164 wiedział, kto był biały a kto czarny. Restauracje zarezerwowane dla białych, pełne były gości o kolorze skóry zielonego jabłka a te zarezerwowane dla czarnych, miały takich samych gości.
Pewne maleńkie „nie wiem"
W następnych dniach sytuacja jeszcze się pogorszyła. W Neapolu 50 piłkarzy, którzy twierdzili, że nazywają się Maradona, zażądało od prezesa klubu podwyżki pensji.
Do telewizji zgłosiło się 200 młodych mężczyzn o zielonym kolorze skóry, którzy wołali:
- Proszę mnie przepuścić. Nazywam się Pippo Baudo!
Wszyscy został i wyrzuceni razem z autentycznym Pippo
Baudo.
Codziennie rano tysiące osób przybywało do Kwiryna-łu, by zasiąść na fotelu prezydenta Republiki wołając:
- Ja jestem Cossiga!
W szkole w Torricella, w klasie II B sytuacja była nie do pozazdroszczenia. Liliana Melli, która była najładniejszą dziewczyną w klasie płakała z rozpaczy, odkąd spostrzegła, że wygląda zupełnie tak samo jak i inne dziewczynki. Giorgio Lotti, najbardziej wysportowany chłopiec nie mógł pogodzić się z myślą, że jest zupełnie taki sam, jak wszystkie szkolne niezdary.
Systemy wymyślone po to, by rozróżniać ludzi: mundury, odznaki, przylepce, tatuaże nie były już przydatne.
Wiele państw zaczęło żyć w strachu. Nie było wiadomo, kto należy do jednego narodu a kto do innego. Iran i Irak nie walczyły już, gdyż żołnierze pomieszali się i nie było wiadomo, kto jest nieprzyjacielem a kto nie. Wszyscy patrzyli na siebie spode łba. Wszyscy podejrzewali wszystkich.
Mimo napomnień papieża: - Jesteście wszyscy braćmi, kochajcie się jak bracia! - wydawało się, że świat powraca do stanu dzikiego.