379
ROZDZIAŁ 15. BROŃ
rozpraw z zakresu etnografji bałkańskiej, napisał wprawdzie obszerne, bogato ilustrowane, dzieło o broni Słowian południowych, czy też Serbochorwatów, ale niestety praca ta nie została dotychczas ogłoszona i leży w rękopisie. Pozostawałby więc nam właściwie, jako główne źródło, tylko obszerny ustęp, poświęcony uzbrojeniu dawnych Słowian, a zawarty w III tomie znakomitej wielotomowej książki L. Niederlego „Sloyanske Starożitnosti". Jednak cenny ten ustęp mówi niemal wyłącznie o dawnem uzbrojeniu wyższych warstw społecznych: o mieczach i toporach bojowych, hełmach, kolczugach, tarczach i t. d. Nam zaś z natury rzeczy chodziłoby o tak zwaną prymitywną broń, pozostającą w rękach ludu, o drewniane maczugi, nasiekańce, proce, miotacze, łuki i t. p.
390. Bardzo niewiele podobnego oręża można dziś znaleźć po wsiach słowiańskich. Nato zaś, aby ewentualne resztki odnaleźć, potrzebne są staranne i żmudne poszukiwania. Nic więc dziwnego, że ta trudna i mało obiecująca praca nie nęciła badaczy i że skutkiem tego dział, dotyczący broni, musi przedstawiać w książce, obejmującej całokształt ludowej kultury słowiańskiej, bardzo dotkliwe luki. Ale luki te mogłyby być poniekąd jeszcze wypełnione; sędziwi mieszkańcy zapadłych wsi leśnych i górskich z pewnością niejedną, ważną tu dla nas wiadomość mogliby podać z pamięci i w braku oryginalnych okazów niejeden model sporządzić^- Jeżeli nie wszystek dawny oręż ludowy uległ całkowitej zagładzie i zapomnieniu, zawdzięczamy to przedewszystkiem jego zastosowaniu w łowiectwie. Dlatego też poszukiwania dawnej broni ludowej powinnyby pozostawać w ścisłym związku z badaniami nad dawnem łowiectwem. Ale i poza łowiectwem można znaleźć nieco tu należących wytworów, zwłaszcza w rękach pasterzy, z natury rzeczy zmuszonych do obrony swych stad przed drapieżnikami, a także w rękach podróżnych i pątników.
391. Broń dzieli się pospolicie na zaczepną i odporną. Podział to niezupełnie ścisły, bowiem i wszelka broń zaczepna często bywa odporną; należy więc rozumieć go w ten sposób, że do odpornej broni zalicza się wyłącznie uzbrojenie ochronne, nienadające się do użytku zaczepnego; natomiast wszystek inny oręż, a więc taki, który, służąc do obrony, jednocześnie może być używany i do atakowania, uważa się za zaczepny.
Najpierwotniejszym orężem zaczepnym jest niewątpliwie broń tępa: kamień, kij i t. p. Pomijając pospolite używanie kamienia, jako broni łowieckiej i rybackiej przez dzieci włościańskie', połóżmy nacisk na dużej bojowej jego wartości, jaką miał dla niektórych ludów
1 Kamieniami zresztą bili ryby w Karpatach i włościanie dorośli (oni też używali niekiedy kamieni do głuszenia ryb przez uderzenie w głaz, pod którym w danej chwili ofiara sią ukryła).