stwu Piastów organizacji politycznej, związanej z osobą eks--cześnika króla Mieszka II, Miecława, wybija się przede wszystkim geneza tego krótkotrwałego tworu. Jakie warunki społeczne czy polityczne w dobie upadku monarchii ogólnopolskiej spowodowały zjawisko zwane w nauce „buntem Miecława”? Jaki był stosunek tego „buntu” do innych przejawów kryzysu państwa, jak wypędzenie Kazimierza I, powstanie ludowe i najazdy zewnętrzne? O co w Istocie chodziło przywódcy „buntu” i ludziom popierającym jego wystąpienie? Dokoła tych zagadnień obracała się większość wypowiedzi historiografów sprawy Miecława, zagadnieniom tym poświęcone jest w głównej mierze także i studium niniejsze.
Podstawowym źródłem dla naszego tematu jest i pozostanie stosunkowo obszerna relacja Anonima-Galla. Walce Kazimierza I z Miecławem poświęca on cały rozdział 20 pierwszej księgi swego dzieła, w rozdziałach zaś 18 i 19 omawia fakty ją poprzedzające: wypędzenie Kazimierza, powstanie ludowe i najazdy obce, z których imiennie wymienia czeski, a wreszcie powrót Kazimierza, wyzwolenie przezeń kraju, zajętego „a Pomoranis et Bohemicis aliisąue finitimis gentibus”, oraz ruskie małżeństwo tegoż księcia. Wydarzeniem centralnym rozdziału 20 jest decydująca bitwa Piastowica z „uzurpatorem” Miecławem, przedtem jednak kronikarz daje przegląd' dotychczasowej działalności tego wielmoży, o którym dotąd nie wspominał i którego teraz dopiero przedstawia czytelnikowi. Właśnie to wprowadzenie jest najcenniejszym źródłem do sprawy Miecława. Przytoczymy treść rozdziału w tłumaczeniu:
„Po wyzwoleniu zatem i zdobyciu ojczyzny oraz po przepędzeniu ludów obcych nie mniejszy pozostał Kazimierzowi trud zbrojnego pokonania własnego ludu i swoich prawowitych poddanych. Mianowicie był ktoś, imieniem Mie-cław, cześnik i sługa ojca jego Mieszka; po śmierci tegoż został z własnej namowy księciem i chorążym mazowieckiego ludu. Było bowiem podówczas Mazowsze, ponieważ, jak już powiedziano, uciekali tamże przedtem Polanie, do tego stopnia ludne, że rolnikom pola, zwierzętom pastwiska, mieszkańcom osiedla nie były dość przestronne. Stąd Mie-cław, ufny w odwagę swego wojska, zaślepiony nadto zgubną żądzą wyniesienia, usiłował osiągnąć zuchwałym przedsięwzięciem to, co mu się nie należało ani z jakiegokolwiek prawa, ani z natury. Stąd też aż tak hardą uniósł się pychą, źe odmówił posłuszeństwa Kazimierzowi, a nawet stawiał mu opór orężem i podstępem. Kazimierz zaś, rozgniewany, że sługa ojcowski i jego własny przemocą zatrzymuje Mazowsze, uważając też, że grozi mu poważna strata i niebezpieczeństwo, jeśli się nie pomści, zebrawszy oddział wojowników, liczbą wprawdzie niewielki, za to w wojnach doświadczony, stoczył walkę orężną i zgładziwszy Miecława, zwycięstwo i pokój oraz całą ojczyznę triumfalnie osiągnął. Wspominają bowiem, że miała tam miejsce wielka rzeź Ma-zowszan, o czym dotąd świadczy pole bitwy i-urwisko na brzegu rzeki”. Następnie kronikarz wysławia osobistą dzielność Kazimierza oraz czyn, dokonany przez jakiegoś prostego rycerza, który w bitwie uratował księcia Od śmierci, za co został wynagrodzony nadaniem okręgu grodowego. „W owej bowiem bitwie trzydzieści sprawionych szyków mieli Mazowszanie, Kazimierz zaś miał zaledwie trzy pełne szyki wojowników, ponieważ, jak powiedziano, cała prawie Polska pozostawała, bezludna”.
Bezpośrednią kontynuacją tego rozdziału jest następny, w Którym Gall opisuje zwycięstwo Kazimierza nad Pomorzanami, spieszącymi na pomoc Miecławowi, którzy jednak nie zdążyli na czas. Niezwykle ważny jest też fragment' rozdziału 19, gdzie kronikarz, kreśląc poszczególne klęski z czasów bezkrólewia w Wielkopolsce, nadmienia, ii ci „którzy uniknęli rąk wrogów, lub którzy uszli przed buntem swoich, uciekali poza rzekę Wisłę na Mazowsze”; migracja ta, jak widać z rozdziału 20, poważnie zwiększyła potęgę Miecława. W końcu rozdziału 21 autor przez usta Kazimierza dokonuje religijnego rozróżnienia Mazowszan i Pomorzan: pierwsi są fałszywymi chrześcijanami (falsi chri-sticolae), drudzy poganami (discolae)2.
Przekaz ruskiego pochodzenia, zachowany w różnych wersjach w niektórych grupach zwodów latopisarskich 1 2, pod względem czasu powstania da się odnieść do XI w. Dotyczy on wyłącznie sprawy sojuszu Rusi z Kazimierzem przeciw Miecławowi, występującemu tu pod imieniem Moj-sława. Jako źródło do tego tematu posiada on wartość
11
* Całość interesującej nas partii Galla znajduje się w MPH-NS II, S. 41—47.
PWŁ I, s. 103—104, PSRL H, S. 141—143, PSRL IV, s. 115—114, PSRL V, S. 128—130, NL J, S. 181.