j./. Przcksztaitfiiki nhsierawanc 61
j./. Przcksztaitfiiki nhsierawanc 61
Rya, 3.37. Przepływy Bwskomp<uiwvai»e w ko?umn&cłi źrans-fontuura o okadzte połącassii smiaote-gmazda, obciąźrrneao
prostowwkieci trtjpuJsowy»i strumień magnetyczny zamykający się przez jarzmo, powietrze 1 obudowę transformatora. Ponieważ przewodność magnetyczna dia tego strumienia jest mała, więc strumień j«t dostatecznie mały i nie powoduje nasycenia rdzenia. Strumień ten jest jednokierunkowy, pojawto się na przemian w każdej kolumnie, a poua&o jest pul-
gdy i, ^ ft.
Gdy uzwojenie pierwotne transformatora łączy się w trójkąt, to również pojawia fię w kolumnach rdzenia transformatora strumień magnetyczny jedno -kierunkowy, zamykający się przez jamnes powietrze i obudowę transformatora z tym, że jc$t un stały, a ni? pulsujący. Można to wykazać roznmując analogicznie, jak w odniesieniu do utładu jednofazowego, jedttopułsowega W tym bowiem przypadku prąd w fazie uzwojenia pierwotnego we zależy od prądów w fazach sąsiednich. Jedli więc pominąć prąd pracy jałową transformatora, to możemy napisać
(3.54)
f-ąesąc uiwojeme wtórne transformatora zasilającego prostownik trójpul-sowy w zygzak, uzyskuje się pełną kompensację przepływu, pochodzącego od składowej stałej prądu wyprostowanego. W tym przypadku prąd anodowy przepływa rówacK^awinc przez szeregowo połączone oswojenia dwóch sąsiednich kolumn. Moc typowa transformatora o uzwojeniu wtórnym połączonym, w zygzakjest jednak większa od mocy typowej transformatom o uzwojeniu wtórnym połączonym w gwiazdę.
Gdy znane są przebiegi wartości chwilowych prądów uzwojenia pierwotnego transformatora połączonego w trójkąt, to wyznaczenie przebiegów prądów liniowych nie nastręcza żadnych trudności, W rozdaale 3-1-5 omówiono ogólną metodę analityczni wyznaczania przebiegów prądów liniowych, nic wymagającą znajomości przebiegów prądów uzwojeń pierwotnych. Posługiwanie się tą metodą jest korzystne szczególnie wtedy, gdy układ prostownikowy jad ziaiony.