24 J. Stein
jednej trzeciej osób zdysleksjąsedno ich problemów tkwi w fonologii; dla jednej trzeciej podstawowe problemy mają naturę wzrokowo-orto-graficzną, podczas gdy pozostała jedna trzecia osób z dysleksją wykazuje problemy obu rodzajów w prawie równych proporcjach. Jesteśmy zdania, że problemy fonologiczne mają jeszcze bardziej fundamentalni! przyczynę fizjologiczną. Wiele wskazuje na to, że jest ona związana / słuchowym deficytem stanowiącym analog wzrokowego uszkodzenia wielokomórkowego, które omówiliśmy wcześniej.
WRAŻLIWOŚĆ NA ZMIANY CZĘSTOTLIWOŚCI I AMPLITUDY DŹWIĘKÓW
Na dźwięki odpowiadające literom, składają się stosunkowo powolne (2-50 razy na sekundę) zmiany częstotliwości i zmiany amplitudy mowy. W związku z tym, rozróżnianie dźwięków zależy od umiejętności zidentyfikowania tych krótkotrwałych zmian w sygnale mowy (Moore. 1989; Tallal, 1980). Tak jak mierzymy wrażliwość wzrokową na ruch dla poszczególnych osób, przy użyciu punktów poruszających się losowo, podobnie, możemy badać podstawową wrażliwość poszczególnych osób na sygnały słuchowe, używając jeszcze prostszych bodźców, takich jak sinusoidalne modulacje częstotliwości i amplitudy dźwięku (modulacja częstotliwości i modulacja amplitudy). W ten sposób możemy zbadać psychofizycznie w jakim stopniu częstotliwość lub amplituda musi ulec zmianie, aby osoba słuchająca odróżniła dźwięk modulowany od czystego dźwięku.
Zgodnie z oczekiwaniami, zaobserwowaliśmy, że jako grupa, osoby z dysleksją wykazują znacznie gorszą umiejętność detekcji zmian niż osoby płynnie czytające, tzn. odróżniają dopiero istotnie większe zmiany częstotliwości lub amplitudy (McAnally i Stein, 1996; Meneli i wsp..
1999; Stein i McAnally, 1996; Talcott i wsp., 1999,2000a; Witton i wsp..
1997, 1998), co zostało potwierdzone także przez inne zespoły badawcze (np. Dougherty i wsp., 1998; Hari i wsp., 1999), chociaż ta ostatnia grupa badawcza nie stwierdziła różnic dla jednego z rodzajów modulacji. Bardzo istotne było to, że osoby z dysleksją wykazały taką samą umiejętność jak osoby płynnie czytające, rozróżniania modulacji często-
‘'Sinusoidalne, czyli gładko przechodzące jedna w drugą zmiany w częstoliwości (wysokości) i amplitudzie (głośności) dźwięku przyp. red.
Wielkokomórkowa teoria dysleksji rozwojowej 25
• i mienionych w dużo większym stopniu (240 Hz), których nie ‘ •( / .luje się podczas detekcji fonemów. Są one przetwarzane przez mm • ulmowe mechanizmy słuchowe (Moorc, 1989). Dobre wyniki
• • • •!. / d\ sleksją dla takich częstotliwości dowodzą, że nie wykonują oni
, r N/y .ikich zadań słuchowych, i potwierdzają, że osoby z dysleksją “ vl s/t /ogólne problemy wyłącznie z tymi modulacjami, które >“ii i xv ,i|4| ważną rolę podczas różnicowania dźwięków odpowiadało yi h lltoiom.
\X II \/MWOŚĆ NA MODULACJĘ CZĘSTOTLIWOŚCI li s i DOBRYM WYZNACZNIKIEM ZDOLNOŚCI FONOLOGICZNYCH
. ............ sugerujemy, że fundamentalna wrażliwość na słuchowe
• .........w ulo zmiany określa efektywność, z jaką człowiek wychwytuje
• -k......ski akustyczne różnicujące fonemy, musimy udowodnić, że
■ »mo|i bliski związek pomiędzy wrażliwością na modulacje często-HhMMk 11 amplitudy a zdolnościami fonologicznymi. Najlepszym testem
........... (ęinosei lonologicznc jest zadanie czytania bezsensownych słów,
‘al-a Ii | ik ii rwo/) (Snowling, 1987). Wzrokowy obraz tych „słów" jest
............ | Im nic występują one w języku - przyp. red.), ale pomimo to, że
.......... i .ni znaczenia, osoby dobrze czytające mogą przyporządkować
»•"«*« 0* iiulnym literom dźwięki, tak aby uzyskać właściwą wymowę.
• *Vhmm takich słów zależy więc w ogromnym stopniu od płynnego f-Uu.l urna liter na dźwięki, w związku z czym, osoby z dysleksją 1 •uiiluyti /uą czytają nie-słowa dużo wolniej i popełniają dużo więcej ' '• dów m/ o .oby czytające w normie.
W #wi.|/ku z tym, porównywaliśmy wrażliwość słuchową na modu-1 •• !••• /'.'iiotliwości i amplitudy z umiejętnością czytania nie-słów. Kore-' l 'i*i"'*ii.dzy tymi dwoma cechami okazała się być zaskakująco wysoka ' 1 nu i u ,p , |999.2000a; Witton i wsp., 1998). W grupie 35 dorosłych "'m / vt >|ł|cych dobrze i słabo, wrażliwość na modulacje częstotliwości •l ".tpowicdzialna była za ponad 36% wariancji w umiejętności
• 'Vi»utiit mc slow. Niezwykle interesujące było to, że w grupie 32 •" »|mi!kowo wybranych dziesięcioletnich uczniów szkoły podstawowej
' ' łh\su .i nu modulacje częstotliwości o 2 Hz była odpowiedzialna za ' ' 1 ' mi mmii umiejętności czytania nie-słów. Zgodnie z oczekiwaniami,