(OBRAZ) - OBRAZEK 627
Omówiono tu następujące znaczenia obrazu (i wyrazów pochodnych): 1) lustrzane odbicie rzeczywistości, 2) konkretność, naoczność przedstawienia (w odróżnieniu od pojęciowości), 3) malarskość przedstawienia (słowo zastępuje kolor w malarstwie), 4) synonim figuratywności — to znaczenie tkwi po trosze we wszystkich poprzednio wymienionych, jak w przytoczonym na początku cytacie z Menestiera.
Lit.: S. Morawski, Rozwój myśli estetycznej od Herdera do Heinego, 1957; W. Bieliński, Pisma filozoficzne, t. 1, 1956; J. Bachórz, Poszukiwanie realizmu, 1972; A. Bartoszewicz, O głównych terminach i pojęciach w polskiej krytyce literackiej w pierwszej połowie XIX wieku, 1975; Z. Kopczyńska, Malowanie słowami, [w zbiorze:] Język i poezja. Studia z dziejów świadomości językowej i literackiej Oświecenia i romantyzmu, 1976.
Antonina Bartoszewicz
Zob. też Obrazek, Opis, Poezja (teorie), Powieść OBRAZEK
Obrazek (obrazek rodzajowy) .— gatunek literacki, należący do małych form narracyjnych, popularny w literaturze krajowej przez całe stulecie. Wyraz „obrazek” — nim stał się nazwą gatunkową — zaczął się upowszechniać w nazewnictwie literackim przy końcu XVIII w. jako deminutywny synonim wcześniej i częściej używanego terminu „obraz”, stosowanego w oświeceniowych wypowiedziach o poezji w funkcji a) określenia wartości plastycznych opisu czy opowiadania, przemawiających do wyobraźni wzrokowej, lub b) odpowiednika wyrazu „wyobrażenie”, czyli nazwa tego, co powstaje w umyśle odbiorcy czytającego utwór literacki. Podobnie było na początku XIX w., kiedy obu wyrazów zaczęto używać częściej. W dyskusjach o powieści po 1831 r. widać wyraźniejsze odróżnianie znaczeń: termin „obraz” stawał się nazwą mimetyczne-go stosunku literatury do życia, termin zaś „obrazek” bądź nadal oznaczał „malownicze” fragmenty większych utworów (Kraszewski nazwał jeden z rozdziałów Malwiny M. Czartoryskiej--Wirtemberskiej „wiązką najprawdziwszych obrazków”), bądź fragmenty powieści zawierające opisy obyczajów rodzinnych i towarzyskich, tematycznie i nastrojowo pokrewne malarstwu rodzajowemu, „flamandzkiemu”, nastawionemu na szczegóły z codzienności (synonimem „obrazka” w tym znaczeniu bywał zwrot francuski tableau de genre, używany przez Kraszewskiego i M. Grabowskiego w stosunku do scenek z powieści E. Jaraczewskiej). W znaczeniu trzecim stawał się obrazek nazwą gatunku: oznaczał utwory charakteryzujące się zamiarem werystycznym, a nie pretendujące do miana powieści, skromne, bezpretensjonalne jak zdrobniała postać nazwy. W wypowiedziach krytyków i tytułach zbiorów bywał obrazek synonimem lub sąsiadem terminów „zarys” i „szkic”, sugerujących dokumentarne „chwytanie” natury „na gorąco” i w związku z tym pewne niedopracowanie formalne, niewykończenie artystyczne (por. np. P. Kraków, Obrazy i obrazki Warszawy, 1848; L. Kunicki, Krajowe obrazki i zarysy, 1852; almanach grupy pisarzy warszawskich Szkice i obrazki, 1857 — 1858). Jako termin genologiczny utrwalił się „obrazek” ostatecznie w czasach pozytywizmu. Odtąd oznaczał krótki utwór narracyjny, pozbawiony fabuły lub zawierający fabułę szczątkową, charakteryzujący się uszczegółowionym opisem zwykłego zdarzenia obyczajowego lub codziennej sytuacji „rodzajowej”. Cechą opisu obrazkowego pozostawała „malarskość”, przywoływanie detali trafiających do wyobraźni plastycznej i zgodność z postulatem prawdopodobieństwa.
Zapowiedź obrazka jako gatunku stanowiły w okresie oświecenia artykuły dydaktyczno--satyryczne m. in. F. Bohomolca i I. Krasickiego w „Monitorze” oraz „Zabawach Przyjemnych i Pożytecznych”. Obrazkowe scenki z życia były tu ilustracją i uatrakcyjnieniem wywodów dydaktycznych. Kontynuacją gatunku stały się później w wileńskich „Wiadomościach Brukowych” niektóre szkice humorystyczno-satyryczne o życiu szlachty kresowej, a także satyryczne podróże po prowincji. Do dalszej ewolucji obrazków satyrycznych przyczynił się rozwój prasy w przedlistopadowym Królestwie Polskim. Na kształt obrazków polskich oddziałały wtedy wcześniejsze wzory francuskie, m. in. L. S. Merciera Obraz Paryża (1781 —1788) oraz Nowy obraz Paryża (1799—1800), N. Restifa de la Bretonne Noce Paryża (1788 — 1791) i E. V. J. Jouy’ego Pustelnik z Chaussee d’Antin (1810—1820). Na cyklu felietonów Jouy’ego wzorował się G. M. Witowski, autor Pustelnika z Krakowskiego Przedmieścia, czyli Charakterów ludzi i obyczajów (1818 — 1825), a także W. Małecka, autorka Pustelniczki z ulicy Wiejskiej (1828). Rugowaniu dydaktyki z obrazków na rzecz „antykwaryzmu” i faktografii sprzyjała popularność twórczości W. Irwinga, którego Galeria obrazów życia ludzkiego ukazała się w 1829 r. w Wilnie w tłumaczeniu J. Bychowca. W latach międzypowstaniowych autorzy małych form narracyjnych interesowali się Szkicami Boża Dickensa oraz twórczością francuskich felietonistów-reporterów.