W. Piur<k miufcl o fomimifcemiitiu, Winun 20118,
ISBN 97S.A3.6050I-M.fi. O byWAlP 200R
(...) communication functions are linked to all pcoplc’$ needs, both materiał and non-material. Man does not live by bread alone; the need for communication is evidence of ati intier urgc toward a łife enriched by cooperation with others.
People want to add aspirations toward haman growth to the satisfaction of materiał needs.
Many Yoiccs
Po Platonie i Arystotelesie przejęło językoznawstwo nowożytne, a wraz z nim nauka o komunikowaniu, koncepcję trzech podstawowych funkcji mowy: powiadamiającej, emotywnej i nakłaniającej. Miałyby one odpowiadać trzem wyróżnianym w starożytności składnikom psychiki człowieka: rozumowi (logos), uczuciu (pdthos) i woli (óthos). Mimo innej terminologii i innej argumentacji podtrzymał tę koncepcję w latach 30. ubiegłego wieku Karl Buhler, profesor psychologii na uniwersytecie wiedeńskim, uważany dziś za prekursora językoznawstwa kognitywnego, wyróżniając w swojej sławnej Sprachteorie (1934) funkcje reprezentatywną (przedstawieniową), ekspre-sywną i impresywną.
Na tym trójpodziale opiera się także moja typologia wypowiedzi prasowych z jej trzema odmiennymi rodzajami, niby trzema różnymi poetykami: poetyką wiadomości podporządkowaną funkcji przedstawieniowej, poetyką komentarza służebną wobec funkcji impresywnej i poetyką reportażu zaspokajającą potrzeby funkcji ekspresywnej (Pisarek 1972). Do klasycznego, a więc także Biihlerowskiego trójpodziału funkcji mowy nawiązywały też zwykle nieświadomie - o czym będzie mowa później - niektóre prasoznawcze koncepcje trzech „klasycznych” funkcji prasy.
Swój trójpodział funkcji wyprowadził Buhler z modelu aktu mowy, w którym trójkąt, symbolizujący wypowiedź, każdym ze swych trzech ramion zorientowany jest ekspresją na nadawcę, impresją na odbiorcę, reprezentacją na rzeczywistość pozajęzykową (zob. rysunek 8.1.).
Picasa 3