172 IX. Zmierzch tożsamości?
rżenia o totalnej wolności27. A wolność - na co wcześniej zwracałem uwagę - ma przecież swoje ograniczenia i dobre strony.
Niezależnie od tego, czy podzielamy pesymistyczne odczucia Szkudlar-ka, musimy pogodzić się z nieuchronnością „postmodcmizacji” tożsamości i zastanowić się nad zakreśleniem ram dla tego zjawiska, dla którego czas przełomu przecież dopiero nastanie. Świadectwem nowego rozpasanego proteizmu tożsamości są reality show i komunikacja internetowa, a największym wyzwaniem będą rzeczywistość wirtualna i cyberprzestrzeń. Na tych zjawiskach zaraz skupię uwagę, najpierw zamykając jednak temat wytwarzania tożsamości ponowoczesnej.
Uważam, że najbardziej wiarygodną i korespondującą z rzeczywistością koncepcją oswajania ponowoczesnej tożsamości, a jednocześnie propozycją strategii życia, jest koncepcja Wolfganga Welscha28. Według niego nasza dzisiejsza produkcja tożsamości jest o wiele bardziej różnoraka i złożona, niż to sobie dotychczas wyobrażano, co w rezultacie oznacza, że „integralność osoby zależy od tego, czy jest ona zdolna dokonywać przejść między rozlicznymi konstrukcjami swej tożsamości. Tylko i wyłącznie ta zdolność gwarantuje, że wewnętrzny pluralizm nie prowadzi do polifrenii. [...] związek między poszczególnymi tożsnniościnmi przebiega, by lak rzec, horyzontalnie — poprzez nałożenia, odniesienia i przejścia zachodzące między różnorodnymi tożsamościami. Ich wzajemna relacja ma fundamentalnie transwersalną strukturę” 29.
Welsch wyróżnia cztery aspekty tożsamości transwersalnej. Pierwszy polega na tym, że różne jej części nie są połączone kontekstem zewnętrznym (jakimś metaautorytetem), ale nakładają się na siebie od wewnątrz, łącząc się na zasadzie wielokierunkowej interakcji. Drugi aspekt dotyczy koloni podmiotu i tożsamości, czyli pewnego stylu jednostki i nadawania odgrywanej roli (zawodowej, prywatnej lub społecznej). Chodzi o tzw. wskaźnik indywidualności mierzony na skali zachowań do przewidzenia i do odrzuce-
27 Niemiecki filozof W. Welsch uczynił Proteusza symbolem epoki zwanej ponowoczesną, przekonująco dowodząc, iż z proteuszową zmiennością wiążą się tylko konotacje pozytywne, ucieleśnia ona bowiem zdolność do zmienności, która jest warunkiem „wpasowywania się" podmiotu w nową rzeczywistość. Zob. tegoż: Nos?jU postmodernistyczna moderna. Warszawa 1999.
2K Problemy ponowoczesnej pluralizacji kultury. Wokół koncepcji Wolfganga Welscha, cz. I, pod red. A. Zeidler-Janiszewskiej, tłum. J. Wietecki, Poznań 1998, s. 11-34.
** Tamże, s. 31-32.
nia. Trzeci aspekt odnosi się do kompetencji podmiotu polegającej na radzeniu sobie z różnorakimi jego zasobami i wersjami. Według Welscha kompetencja taka rośnie w podmiocie z racji współzależności, zazębień, uwikłań i przejść trwających między różnymi częściami, czyli wyróżnia się on zdolnością do zajęcia regulatywnej postawy wobec własnej fragmentaryzacji i to stanowi podstawę samookreślania się. Ostatnią sprawą jest przenikalność podmiotowych części: im większa jest przenikalność, tym większa jest kompetencja i spójność podmiotu, tym większa jest również kompetencja i wyrazistość tożsamości.
Podmioty i tożsamości otwarte na tego typu transwersalność dysponują szeroką kompetencją pluralności - nie są skazane na swoje własne światy, ale pozostają szeroko otwarte na światy nowe. Czy jednak nie zagubią swojej istoty i swojego znaczenia, gdy przyjdzie im wibrować w hipertekstach, światach cyfrowych i wirtualnych?
Refleksje na temat wytwarzania tożsamości ponowoczesnej byłyby niepełne bez uwzględnienia możliwości, jakie oferują w tym zakresie komunikacja komputerowa i telewizja cyfrowa. Mam na myśli przede wszystkim takie zjawiska, jak Internet Relay Chat (IRC) , różne fenomeny Power of Speech (potęgi mowy), komputerowe gry tekstowe, czyli MUD-y (Multi-User-Dimensions lub Mu lii- User-Dungeous)oraz programy talk-showsn.
10 W przewodniku po Internecie znajduje się następująca definicja IRC: Jest w Sieci takie miejsce, któro jedni nazywają działającym w trybie oiilińe odpowiednikiem CB-Radia, minikawiąmią lub nocnym klubem, a jeszcze inni podejrzaną spelunką. W lokalu tym możesz prowadzić rozmowy na żywo z ludźmi z całego świata, wykorzystując w tym celu klawiaturę lub, coraz częściej, środki audiowizualne (dzięki którym komunikacja ta nabiera kształtu prawdziwej rozmowy). Część tego mechanizmu nosi nazwę Internet Relay Chat i wraz z innymi sieciowymi technikami pogawędek na żywo stanowi doskonałą i coraz tańszą alternatywę dla telefonicznych rozmów międzymiastowych. Usługa jest prowadzona za pośrednictwem tysięcy kanałów, przeważnie w szeroko rozumianym Internecie”. A. J. Kennedy, Internet, dum. J. Białko, P. Fraś, P. Goraj, Bielsko-Biała 1999, s. 185. Zob. również m.in. Gwaru ircowa, http://www.nukrus.pw.edu.nl/~żminek/awara.htm. W Internecie na osobistych stronach można np. przeczytać: „Moja strona jest często nową kreacją samego siebie, tworzeniem nowej własnej tożsamości, którą wcześniej przed sobą i innymi ludźmi ukrywałem”. Cyt. za M. Sandbothe, IntenictMty, Hypertextuality, Transversality, [w:] Media Transfonning Reality, eds. G. Vattimo, W. Welsch, Stanford 1996;:
31 Są to „sieciowe, wieloosobowe środowiska tekstowe, które użytkownik może rozbudowywać od wewnątrz” - jak zauważa Piotr Sitarski w artykule Środowiska tekstowe - czy ślepy zaułek w rozwoju mediów interaktywnych?, [w:] Słowo w kulturze mediów, pod red. Z. Suszczyńskiego, Białystok 1999, s. 134. Zob. również J. Zajdel, Teoria fikcji a infostrada, [w:] Kultura - Język - Edukacja, t. 2, pod red. R. Mrózka, Katowice 1998, s. 51-62.
n Na ten temat zob. m.in. S. Uvingsłone, P. Lunt, Talk on Television. Audience Participation and Public Debute, London-New York 1994 i W. Godzić, Telewizja jako kultura, Kraków 1999.