Forum Czytelników ■
Nawiązując do artykułu pt. „Wzmacniacz prądowy do subwoofera", który ukazał się w „EdW" 11/2002, chciałbym opowiedzieć Czytelnikom o moich doświadczeniach związanych z uruchamianiem takiego wzmacniacza i jego współdziałaniem z głośnikami. Po przeczytaniu artykułu byłem w 100% przekonany o poprawności rozumowania jego autora i postanowiłem wykonać tego typu sprzężenie zwrotne we wzmacniaczu zasilającym subwoofer. Jako końcówki mocy użyłem kitu do samodzielnego montażu J-23 Jednak zamiast jednej pary tranzystorów końcowych BDY23, współpracujących z oporami 0,33Q, użyłem dwóch par połączonych równolegle tranzystorów' BD249C i „podparłem" je oporami 0.220, uważając, ze zwiększy się wydajność prądowa wzmacniacza, ograniczona przecież przez opór 0,470 w sprzężeniu prądowym. Zrezygnowałem z oddzielnego wzmacniacza operacyjnego, umieszczonego przed końcówką mocy, a wykorzystałem sprzężenie istniejące wewnątrz końcówki mocy, jak pokazuje rysunek 1. Uwaga! Takie łączenie zmienia składową stałą na wyjściu i konieczna Jest jej regulacja.
Pierwsze próby wzmacniacza potwierdziły skuteczność sprzężenia prądowego, zwłaszcza gdy zasilałem wejście falą prostokątną o częstotliwości ok. kilkudziesięciu herców. Widać na wykresie, jak napięcie wyjściowe wzmacniacza „zmusza" prąd płynący przez głośnik
do prostokąta. Pełen nadziei na ładne, głębokie basy, zacząłem przegwizdywać (generator) i odsłuchiwać (muzyka) mój subwoofer (nira o śr. zew. 400mm i di. ok. 1,5ni, z dwoma głośnikami o śr. 300mm) i tli nastąpiło pewne rozczarowanie. Wzmacniacz zaczął lepiej odtwarzać przebiegi impulsowe, ale spowodował uwydatnienie o kilka decybeli częstotliwości rezonansowej subwoofera, który zaczął brzmieć ,jedną" częstotliwością (ok 50Hz). Zrozumiałem, że nie jest tak, jak stwierdził autor wwr. artykułu, że w okolicy częstotliwości rezonansowej „mniejszy prąd - lo mniejsze w-ychy lenie membrany i niniejsze, ciśnienie akustyczne". Owszem mniejszy prąd, ale większe ciśnienie akustyczne, (rezonans), a prądowe sprzężenie, usiłując nadrobić hraki prądu, podwyższa napięcie, powodując zwielokrotnienie ciśnienia akustycznego. Jedynym wyjściem z tej sytuacji było mocne wytłumienie subwoofera. Jednak po całkowitym wyładnieniu rury materiałem dźwiękochłonnym (wełniane szmaty, kawałki gąhki) oix'>r zmalał nieznacznie, a częstotliwość rezonansu obniżyła się o 5Hz. Należało więc podjąć bardziej radykalne kruki. Wykonałem dodatkową membranę hienią /. gąbki grubości 3cm. z przyklejonym z zewnąti7. skajem (nic przepuszcza powietrza i zwiększa ciężar ). Umieściłem ją przed głośnikiem na pierścieniu z gąbki zamocowałem opaskę zaciskową na obrzeżu rury - patrz rysunek 2. Rozwiązanie
rys.Z.
opaska za;'■skeuu
Rys. 2
PfttóCitn
Rys. 3
_ charakterystyka przenoszono subwoofsro sjbiaktywna (wyznaczono „ro uchc")
- c-iaratteystyka przenosmria
filtru dolnoprzepustcwagc
oczekiwano cęólna charakterystyka oubwooło- >
Rys. 1 Schemat ideowy
Elektronika dla Wszystkich Kwiecień 2005 63