f
lODNIAj
Stosunek do stron -
poprzednia karalność i dane co do odbycia kary -Następnie podejrzany wyjaśnia:
Pouczony o prawie do składania wyjaśnień, prawie do odmowy składania wyjaśnień i odmowy odpowiedzi, oświadczam, że będę składał wyjaśnienia. Podejrzany wyjaśnia: ja zostałem około dwóch tygodni temu rozpytany przez służbę kontrwywiadu. Ja zostałem wezwany do ABW. Zostałem dowieziony przez policjantów do ABW na Rakowieckiej do tego samego budynku gdzie byłem za każdym razem na czynnościach w ABW. Tam było dwóch panów ubranych po cywilnemu. Oni mi się chyba przedstawili, nie pamiętam czy pokazywali mi jakieś legitymacje, nie pamiętam nazwisk tych osób. Powiedzieli, że są z kontrwywiadu i rozpytywali mnie o restaurację Lemon Grass, w której wcześniej pracowałem. Pytali mnie czy tam też nagrywałem spotkania różnych osób. Pytali mnie o to czy wiedziałem, że przed remontem przed otwarciem Lemon Grass ze ścian wyciągnięto podsłuchy. Wypytywano mnie o Rosjan, którzy są związani z tą restauracją, to chodziło o ludzi z Lukoil-a, jednym z nich był Vladimir Zander, nie pamiętam pozostałych nazwisk. Pytano mnie w jaki sposób doszło do tego. że zacząłem pracować u pana Falenty, pytano mnie czy mam świadomość, że w tych salach VIP, chodziło o Lemon Grass, też były nagrywane rozmowy, pytano mnie o jakiej narodowości z jakich placówek dyplomatycznych były osoby, które tam przychodziły. Pytano mnie o Ksawerego Wyrożemskiego, który był swego czasu pracownikiem ambasady amerykańskiej. Ja go znałem on był przyjacielem restauracji Lemon Grass. Pytali mnie również o funkcjonowanie restauracji, bo ona przynosiła cały czas poza jednym miesiącem straty i jak to się stało, że ona cały czas działała. O tym ja uzyskałem informacje od nich- tych mężczyzn z kontrwywiadu. Po pytaniach o Lemon Grass pytali mnie o to co jest przedmiotem tego śledztwa. Ja odpowiadałem im na pytania. Ja nie miałem wiedzy o podsłuchach w Lemon Grass i sam też tam nie nagrywałem. Pytano mnie wtedy o wiele różnych rzeczy na cześć z nich odpowiedziałem na cześć nie. Oni mieli swoje notatki mieli wszystko przygotowane sprawiali wrażenie jakby już rozmawiali z innymi osobami z tych restauracji, było widać że mają wiedzę, a mnie dopytywali i sprawdzali na podstawie tej wiedzy jaka mieli. Pytano mnie również o różne obyczajowe rzeczy. Tu pytano mnie zarówno o Lemon Grass jak i o Sowę i Przyjaciele. Jeżeli chodziło o Spfaę i Przyjaciele to ja im
uje una, >tko, ych itfor-rowie, :h In-; umilał ach.
I
rt
ilej
lana
łbrać
A
iłka
a
|
oże
den-
tor,
Iczy-
lyml
iem
■ń
■y-
iu
•acji
:oi
gte-
0
1 I
i I