IMG42

IMG42



250 Eros w teorii

iluzja bliskości czytającego i piszącego, bliskości, której zaznać możemy (choć nigdy poznać) dzięki literaturze. Pragnienie być może nieco sentymentalne, lecz przecież nie zasługujące na pogardę.

Przypominał bowiem Jean-Franęois Lyotard, że nieodzowność przełożenia płaszczyzny cielesności na płaszczyznę literatury wzięła się z tego, iż

trud pisania jest spokrewniony z pracą miłości, ale wpisuje ślad inicjacyjnego wydarzenia w język, a tym samym zachęca do dzielenia się nim - jeśli już nie do dzielenia się nim w planie poznania, to przynajmniej w planie wrażliwości, którą może i którą powinien traktować jako coś wspólnego28.

J.-F. Lyotard, Komentarz na temat oporu, s. 128.

Literatura jako sztuka uwodzenia.

Przyczynek do tematu

Po cóż się pisze, ostatecznie? - Dla podziwu, albo dla miłości, albo dla wzbudzenia sympatii, współczucia, pobudki tej rzeczy są zupełnie te same, co te, dla jakich udzielamy się towarzysko. A zatem dzieło, które u publiczności, zamiast sympatii i tego tak słodkiego uwielbienia, wzbudza raczej niechęć, ba, często wstręt wyraźny do pisania, które nie służy jego powodzeniu, zwłaszcza u płci pięknej, dzieło brzydkie - nie jest najlepszym interesem, jaki można zrobić na literaturze.

Witold Gombrowicz, O brudach i urokach29

Ubolewając nad całkowicie beznamiętnym klimatem ostatnich metodycznych odczytań Jądra ciemności, domagał się nie tak dawno Richard Rorty miłości lub nienawiści w kontakcie z literaturą, w miejsce dbałości o precyzję konceptów postulując zwiększenie temperatury uczuć. Czytelnik - lub krytyk, jakiego pochwalałby Rorty—nie powinien tworzyć monotonnych taksonomii, lecz po prostu powinien dać się ponieść emocjom, ponieważ, jak argumentował: „wielka miłość lub wielka odraza jest tym, co nas zmienia, zmieniając użytek, jaki uczynimy z ludzi, rzeczy, tekstów, które napotkamy w dalszym ciągu życia” [IN 106]. Niewątpliwie efektownych pomysłów Rorty’ego nie należy z pewnością traktować całkiem serio, można jednak przez chwilę poddać próbie refleksji odwrotną stronę prezentowanego tu medalu - ko-

19 W. Gombrowicz, O brudach i urokach, w: tegoż, Dzielą, t. XII: Varia, rod J. Błoński, J. Jarzębski, Kraków 1995, s. 180-181.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
54591 IMG39 244 Eros w teorii czy chodzi o Bachtina, czy też „body shop”, o Lyotarda czy odzież spo
75195 IMG41 248 Eros w teorii Jedną ze szkód wyrządzonych przez kartezjanizm jest to, iż jednym z p
IMG37 240 Eros w teorii nie znosił), przeczucie skończoności czasu zaczyna przywodzić filozofowi na
89172 IMG40 246 Eros w teorii wiedliwość Widzialnemu i niewidzialnemu, choć z drugiej strony -jak t
wstęp do teorii polityki img 42 47 Ogólne typologie celów polityki zagranicznej państwa Arnold Wol
img091 250 Z historii i teorii literatury wypadku; jego wywody na temat interpunkcji nie są arbitral
IMG42 IV rolę w urrnnuaiu łinikain rr^afca c§i ■AHiit C ( - > - M marciny jest i^wwwstwewe i san
IMG42 4S Etawv —witawa«ia cndosporr: 1.    Specyficzny, nierównomierny podział komór
IMG42 ZIELNIK NAUKOWY WyiMKj Stkcty FB&łgogKznci • łyl(iwł
IMG42 Limfocyty B ■    powstają w szpiku kostnym jako prc B opuszczają szpik i
IMG42 Skurcze tężcowe 4 K5H m Mi.łrNltoo i (a)    l&> (Omm iMMtn lAM MfWMms t
IMG42 JOWISZ (IUPPITER) 170 obcego wodza, zabitego w walce przez rzymskiego wodza. Świątynia Jowisz

więcej podobnych podstron