IMG$96

IMG$96



.IIJZYK I MKTOIIA 214 K8. u, n. i

tylko powierzchownie w umyśle zbiory idoj często dodawalibyśmy do nich albo cod z nich ujmowali nie zdając sobie i togo sprawy. Natomiast, jeż® zaczniemy Od wiązania ze słowami tylko niewielu idei i będziemy potem przechodzili do większych zbiorów zachowując ścisły porządek, wówczas przyzwyczaimy się składać coraz bardziej nasze pojęcia nie czyniąc ich przez to mniej stałymi i pewnymi.

§ 22. Takiej to metody chciałem się trzymać, zwłaszcza w trzeciej księize tego dzieła. Nic zacząłem od wysunięcia nazw czynności duszy, aby je definiować następnie, ale usiłowałem wstawiać się w okoliczności najbardziej odpowiednie, pozwalające mi zauważyć rozwój owych czynności, w miarę zaś, jak tworzyłem idee, które dodawały coś do poprzednich, ustalałem je przy pomocy nazw, stosując się przy tym do używanego słownictwa, ile razy mogłem to uczynić bez szkody dla rzeczy.

s


5 23. Mamy dwa rodzaje pojęć złożonych: jedne tworzymy

na podstawie wzorów, drugie zaś są pewnymi kombinacjami idei prostych, które umysł łączy wedle własnego wyboru.

Wprowadzalibyśmy metodę bezużyteczną w praktyce, a nawet niebezpieczną, gdybyśmy chcieli tworzyć sobie pojęcia sub-stancyj zbierając dowolnie pewne idee proste. Pojęcia takie przedstawiałyby nam substancje nigdzie nie istniejące, zbierałyby właściwości nigdzie nie nagromadzono, oddzielałyby takie, które powinny być razem, a jeżeli czasem byłyby zgodne z wzorami, to byłoby to dziełem przypadku. Ażeby nazwy substancji uczynić jasnymi i dokładnymi, trzeba się więc radzić natury i kazać im oznaczać tylko takie idee proste, które spostrzeżemy jako istniejące razem.

§ 24. Są jeszcze inne idee należące do substancyj, a nazywane abstrakcyjnymi. Są to tylko, jak już powiedziałem, idee mniej lub bardziej proste, na które zwracamy uwagę przestając myśleć o innych ideach prostych współistniejących z nimi. Jeżeli przestaniemy myśleć o substancji ciał jako o czymś, co ma teraz pewną barwę i kształt, a myślimy o niej tylko jako o czymś ruchliwym, podzielnym, nieprzenikliwym i o nieokreślonej rozciągłości, wówczas będziemy mieli ideę materii, ideę prostszą od idei ciał, której ona jest tylko abstrakcją, chociaż wielu filozofom podobało się nadać jej byt rzeczywisty. Jeżeli następnie przestaniemy myśleć o ruchliwości materii, o jej po-


KH. II, K.t    li HI’OHOI!IK OKKKHI AMA /IlKI    215

dzielności, zastanawiając się tylko nad jej nieokreśloną roz* ciągłością, to wytworzymy sobie ideę czystej przestrzeni, jeszcze bardziej prostą. To gamo odnogi się do wszystkich abstrakcji, skąd wydaje się, ie nazwy najbardziej abstrakcyjnych idei równic łatwo dają się określać jak nazwy samych substancji.

§ 25. Aby określić pojęcia-pierwowzory, to jest pojęcia, któro dotyczą czynów ludzi i wszystkich rzeczy / dziedziny etyki, prawa i sztuk, wtedy trzeba postępować w sposób zgoła odmienny niż przy pojęciach substancyj. Prawodawcy nie, mieli całkiem wzorów, kiedy po raz pierwszy zebrali pewne idee proste, z których ułożyli prawa, oraz kiedy mówili o wielu czynach ludzkich, zanim oglądnęli się za istniejącymi gdzieś ich przykładami. Podobnie, wzorów sztuk nie można było znaleźć gdzie indziej poza umysłom pierwszych wynalazców. Substancje takie, jak je znamy, są tylko pewnymi zbiorami właściwości, których łączenie i rozdzielanie nie zależy od nas, a znajomość ich ma dla nas znaczenie o tyle tylko, o ile istnieją, i ze względu na sposób, w jaki istnieją. Czyny ludzkie są beż* ustannie zmieniającymi się kombinacjami. Leży często w na* szym interesie posiadać ich idee, zanim jeszcze widzieliśmy ich wzory. Było by często za późno, gdybyśmy urabiali sobie pojęcia ich w miarę, jak doświadczenie dawałoby je nam poznać. Jesteśmy więc zmuszeni brać się do tego w sposób odmienny: mianowicie łączymy albo rozdzielamy dowolnie pewne idee proste, względnie przyjmujemy utworzone już przez innych kombinacje.

§ 26. Ta zachodzi różnica między pojęciami substancyj a po-jęciami-pierwowzorami, że na te ostatnie patrzymy jak na wzory, do których odnosimy rzeczy istniejące na zewnątrz nas. podczas gdy pierwsze są tylko kopiami tego, co spostrzegamy poza nami. Dla prawdziwości pierwszych trzeba, żeby kombinacje naszego umysłu były zgodne z tym, co zauważamy w rzeczach, dla prawdy drugich wystarcza, żeby kombinacje mogły być na zewnątrz takie, jakie są w naszym umyśle. Pojęcie sprawiedliwości byłoby prawdziwe nawet wtedy, gdybyśmy nie znajdowali poza nami sprawiedliwych czynów, ponieważ jego prawda leży w zbiorze idej niezależnym od tego, eo się dzieje poza nami; tymczasem pojęcie żelaza jest prawdziwe o tyle tylko,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
50933 IMG96 LXXIV JII. GKNUZA „WICHROWYCH WZGÓRZ" występuje prosta dziewczyna Jcannie Deans, b
IMG`64 (3) konsekwencjach myśl przewodnia. Brało się idee i wynalazki odrzucając — ile możności — pr
IMG96 (6) Obliczenia zapotrzebowania mocy przy kaskadowym sposobie pracy młyna - 5 Pole powier
IMG96 (3) VI. przychodzą do mnie ludzie (Jasiejo, Jasiusio i Jasieczko) których dzisiaj już nie ma
IMG!96 (5) w postaci deklaratywnej, w sytuacji, gdy jest on niezbędna potrzebą rozwojową. prowadzi n
31301 IMG96 (2) CD11c‘    CDIlc* Komórki dendrytyczne mają na swoją powierzchni anty
skanuj0533 96 Część I. Podstawy zarządzania strategicznego jest powierzchowna, podczas gdy wiadomo,
img214 214 Mechaniczno obliczanie powierzchni na napach dla celów technicznych i gospodarczych wykon

więcej podobnych podstron