1
1
W'
BP
zasobatnl finansowymi, l\idubHe drtne ptidflttb w rapor Hr Krakowskiego Instytutu Nieruchomości dotyczącym Kazimierza średnia cen mieszkań sprzedawanych na Kazimierzu wzrosła z 2821 zł za hi5 w 2005 roku do 4458 w 2005 voku5W. Nn ożywienie rynku nieruchomości wpłynęła także polityka gnilny. W latach 2005-2005 gmina KrttkdW sprzedała z bardzo znaczącą bonifikaty około 4850 ma powierzchni mieszkalnej dotychczasowym, czysto niezamożnym mieszkańcom, którzy będą na|prnwdopodobnle| w najbliższych latach skłonni sprzedać swoje mieszkania z dużym zyskłemJ,w.
Jak podkulają mieszkańcy Kazimierza, nn terenie dzielnicy nie ma obecnie wyraźnie określonych lepszych czy też gorszych rejonów do mieszkania, stąd ceny uzależnione sy nie od lokalizacji, ale od stanu konkretnego budynku, w którym znajduje się sprzedawane mieszkanie, od tego, czy jest to budynek nowy, po remoncie czy też zaniedbany, oraz od innych uwarunkowań związanych z konkretny sytuacją. W odniesieniu do postrzegania atrakcyjności mieszkaniowej Kazimierza jest to wyraźna zmiana w stosunku do stanu z początku lat 90. Na początku okresu transformacji jasno bowiem wyróżniano lepsze i gorsze obszary w obrębie dzielnicy. Lepszy, pokrywający się z dawną częścią chrześcijańską, w szczególności w pobliżu bulwarów wiślanych i przyległych ulic, natomiast za zdecydowanie gorszy uznawano teren dawnej dzielnicy żydowskiej2**. Ponadto sprzedający żądają obecnie za lokale mieszkalne na Kazimierzu mniej więcej tyle samo co w przypadku najbardziej prestiżowych lokalizacji w ścisłym centrum miasta, cieszących się uznaniem zachodnich dzielnic oraz uważanych za mające dobre perspektywy okolic np. nowego Kampusu Uniwersyteckiego. Koszt zakupu mieszkania na Kazimierzu jest natomiast wyraźnie wyższy od cen porównywalnych pod względem metrażu mieszkań na peryferyjnych osiedlach, np. w Kurdwa-nowie, Nowej Hucie, a nawet Łagiewnikach.