LXXX WPŁYW MICHELETA
pierwszy przykład rewolucji bez indywidualnych nazwisk. Społeczność zrobiła wszystko sama. Nikt nie przygotował wybuchu. Nikt nie prowadził. Po zwycięstwie szukano bohatera. Okazał się nim lud. Warto też przypomnieć charakterystykę pierwotnego chrześcijaństwa. Michelet podkreślał republikańskie zrównanie wszystkich obywateli w nowej religii. Dla Krasińskiego nauka Ewangelii oblekła się w wykształcone w średnich wiekach stosunki feudalne, w których Kościół, jako władza duchowa, poręczał nietykalność rycerskich posiadłości i praw.
Po tych uwagach nasuwa się pytanie: w jaki sposób Historia rzymska Micheleta mogła oddziałać na Irydiona? Wpływ Micheleta można ująć w cztery główne punkty. Po pierwsze: wiadomości historyczne. Po wtóre: obraz pustki, smutku i nędzy Kampanii Rzymskiej, opis ruin, zabytków i pomników starożytnego oraz chrześcijańskiego Rzymu (Kapitol, Panteon, Koloseum, kolumny Trajana i Antonina, grobowiec Cecylii Metelli, katakumby i bazylika Św. Piotra). Po trzecie: próby odczytywania ducha dziejów z zabytków budownictwa. Zdaniem Micheleta widok Rzymu z Kapitolu pozwala łatwo uchwycić w głównych pomnikach rozwój i organiczny charakter dziejów tego tragicznego grodu. Forum przedstawia republikę. Panteon Augusta i Agryppy wyobraża połączenie wszystkich narodów i wszystkich bogów starożytnego świata’ w jednym państwie i w jednej świątyni. Ten zabytek głównej epoki dziejów rzymskich zajmuje środkowy punkt miasta. Na dwu zaś jego krańcach widzimy: w Koloseum pierwsze walki chrześcijaństwa, a jego triumf i panowanie w kościele Św. Piotra.
o 5k
Za czwartą sferę wpływów Micheleta na twórczość Krasińskiego uważam eschatologiczne pierwiastki w koncepcji dziejów francuskiego historyka. Antoniusz i Kleoi patra, zdaniem Micheleta, zapowiadają przyszły związek
barbarzyńców Zachodu z cywilizacją Wschodu. Złoty tron Aleksandrii nie był wszakże godnym miejscem dla tego dziejowego misterium: „Dokonało się ono na skrwawionym piasku Koloseum pomiędzy białą szatą chrześcijańskiego katechumena i czystą nagością barbarzyńskiego niewolnika”. Po czym Michelet dodaje znamienne słowa: „I rzeczywiście czasy się wypełniły”. Historia rzymska posiada liczne odsyłacze do współczesności A jej zakończenie wybiega w przyszłość:
Epoka niepewności, zwątpienia i trwogi śmiertelnej! któż by pomyślał, że musiała powrócić pewnego dnia?... Ten drugi wiek świata, niebawem będzie dwa tysiące lat jak się zaczął razem z imperium, można by powiedzieć, że dobiega końca. Ach, jeśli tak jest naprawdę, niechaj nadejdzie rychło wiek trzeci i oby Bóg zechciał nieco krócej trzymać nas zawieszonych między światem, który się kończy i światem, który się nie zaczął!
Brzmi to jak werset jakiegoś „psalmu przyszłości”. Przy zwrocie o „świecie, który się kończy” znajdujemy przecież następujący odsyłacz: „Tutaj końcem nie może być śmierć, lecz zwykła przemiana” (une simple transfor-matioń). Ten odsyłacz przenosi nas z powrotem z romantycznej eschatologii do historii.
Ważnymi lekturami Krasińskiego, tak ze względu na historyczne wiadomości jak ideowe bodźce, były głośne prace Sismondiego. Jego Historia upadku imperium rzymskiego przedstawiała społeczne, gospodarcze, wojskowe i polityczne przyczyny upadku cesarstwa. Słabością imperium był despotyczny ustrój. Przykładem despotyzmu było dla Sismondiego zarówno prześladowanie chrześcijaństwa przez Dioklecjana, jak rządy bohatera chrześcijaństwa, przewrotnego i okrutnego Konstantyna Wielkiego. Nie-trwałość wandalskich podbojów w Afryce i zwycięstwa Belizariusza służyły Sismondiemu do wykładu jego demo-
6
Bibl. Nar. Ser. I, Nr 42 (Z. Krasiński: Irydion)