Zauważyć należy wyraźną identyfikację przeznaczenia z wolą (wyrokami) Zeusa. Egistos działał wbrew przeznaczeniu, ponieważ nie zważał na wolę Zeusa i ostrzeżenia Gromowładnego przekazywane przez Hermesa — boskiego posłańca. Wyroki przeznaczenia i wyroki Zeusa stają się w Odysei prawie synonimami.
Na karb niebian człowiek wszystko kładzie, co dozna złego; chociaż sam swoją głupotą, idąc wbrew przeznaczeniu, ugrzęza w to błoto" — stwierdzał Homer. Podobne motywy będą się powtarzać w całej Odysei. Homeryccy bohaterzy w chwilach zagrożenia bardzo często wyrażają żal z powodu doświadczania ich przez bogów, przypisując im nieszczęścia, które na nich spadają. Ich postawę Homer konfrontuje — najwyraźniej w celach polemicznych — z rzeczywistymi powodami ich niedoli. Oto ludzie sprawiedliwi doświadczają niedoli nie za sprawą bogów, ale za sprawą złych ludzi (stworzeń) łamiących wolę nieśmiertelnych. Czytelnik zostaje wprowadzony w tajniki losu ludzkiego i sytuację bohaterów homeryckich, patrząc na wszystko oczami bogów opisywanych przez poetę. Bogowie prowadzą sprawiedliwego przez niedole ku szczęśliwemu zakończeniu, przygotowując jednocześnie pomstę na ludziach łamiących ich prawo. Jeśli zatem złych dotykają nieszczęścia, to możemy być pewni, że odbierają oni w ten sposób zapłatę za swoje postępowanie. Wszystko to wiedzą bogowie, wie autor dzieła, choć — jak już wspomniałem wcześniej — nie do końca zdają sobie z tego sprawę bohaterzy Odysei. Nawet Odyseusz, niewątpliwie pozytywny bohater homerycki, błędnie mniema, iż jego tułaczka po świecie spowodowana jest przez gniew Zeusa, który nie wiedzieć czemu zawziął się na niego1. W rzeczywistości jednak Zeus nie ponosił odpowiedzialności za nieszczęścia Odyseusza (o czym szerzej za chwilę). W podobnie błędny sposób odczytywał wydarzenia związane z tułaczką Odyseusza i okupacją pałacu Odyseusza przez gachów, ubiegających się o rękę żony pogromcy Trojan, jego wierny sługa Eumaj, sądząc, iż Odyseusza ściga gniew bogów2. Opinię Eumaja podzielał pastuch Filojtios, który bolejąc nad losem swego władcy ozwał się w te słowa:
O Zeusie! Okrutniejszy niż inni niebianie!
Ludziś spłodził, a jesteś tak zawzięty na nic,
Że nędza i cierpienie bywa ich udziałem3.
Bohaterowie Odysei nie rozumieją, że za zło, które się dzieje, ponoszą odpowiedzialność sami ludzie. Zalotnicy objadający spichlerze w pałacu Odyseusza, nastający na cześć jego żony, życie syna, a w końcu i na życie samego Odyseusza, gdy ten pojawia się wreszcie w Itace, czynią to wszystko wbrew woli bogów, łamiąc ich prawa. Podobnie wbrew woli Zeusa postępował Polifem oślepiony przez Odysa i jego druhów.
Pomimo wyraźnego uwznioślenia wizji bogów w Odysei i podkreślenia hege-monicznej roli Zeusa, który staje się gwarantem jedności woli bogów, jedność ta nie jest pełna. Również przewaga Zeusa nad innymi bogami nie jest bezdyskusyjna. Dzieje się tak za sprawą Posejdona, który podobnie jak w Iliadzie, zaznacza swoją odrębność od Zeusa i podległych Zeusowi bogów, nie zgadzając się do końca z wolą Gromowładnego. Jak wiemy, Zeus i bogowie pragnęli powrotu Odyseusza do Itaki oraz jego tryumfu nad zalotnikami naprzykrzającymi się jego żonie. Posejdon jednak robił wszystko, aby utrudnić Odyseuszowi powrót do domu, a to dlatego, iż cyklop oślepiony przez Odysa był synem Posejdona. Utrudniając powrót Odyseusza do domu Posejdon odpowiedział w ten sposób na modlitwę cyklopa, w której potwór prosił o niedopuszczenie Odyseusza do Itaki. Cyklop zdawał sobie jednak sprawę z tego, iż być może z wyroków przeznaczenia Odys ma powrócić do domu, dlatego w swojej modlitwie zaznaczył, że jeśli nie da się powstrzymać Odyseusza, to może chociaż da się opóźnić maksymalnie jego powrót. Posejdon postanawił wysłuchać prośby cyklopa i odtąd robił wszystko, aby opóźnić powrót bohatera utworu4, wbrew woli reszty bogów, którzy żałują Odyseusza i pragną mu pomóc5. Homer podkreślał wyraźnie, iż tylko jeden bóg ściga Odyseusza i przeszkadza mu w powrocie do domu, przeciwstawiając się wszystkim innym bogom6.
Tylko jeden bóg, ale to wystarczy, aby zmienić życie bohatera utworu w koszmar. Najwyraźniej pozycja Posejdona jest na tyle mocna, iż może on działać wbrew woli reszty bogów i Zeusa, rozbijając jednomyślność nieśmiertelnych. Oczywiście w porównaniu z Iliadą, bóstwa greckie w Odysei są nadzwyczaj zgodne w swoich działaniach, podporządkowując się woli Zeusa i przeznaczenia (Zeu-sa-przeznaczenia), ale nie ulega wątpliwości, że działanie Ziemiotrzęscy stanowi poważny wyłom i nieprzyjemny zgrzyt w tym zgodnym chórze głosów nieśmiertelnych istot. O sile Posejdona w Odysei, sile, która jest echem jego równorzędnej pozycji z Zeusem i Hadesem we wcześniejszych wierzeniach (por. Iliada, XV, 183-197), a może nawet śladem ewentualnej dominacji Posejdona w religii koczowniczych protoplastów Greków, świadczy fakt, iż narada bogów opisywana w pierwszej księdze, narada mająca na celu ustalenie formy pomocy błąkającemu się po morzach i lądach Odyseuszowi, odbywa się pod nieobecność Posejdona, niejako za jego plecami, zupełnie tak, jakby bogowie — włącznie z Zeusem — obawiali się bezpośredniej konfrontacji z Posejdonem. Zaraz po fragmencie mówiącym o zawziętym gniewie Posejdona na Odyseusza Homer dodał:
Szczęściem bóg ten był odszedł aż na Etiopy,
Zamieszkujące ziemi rubieże ostatnie, (...)
A gdy ci hekatombę sutą wyprawiali Z byków i kóz, Posejdon godował wraz z nimi.
Pod on czas Zeus olimpijski ze zgromadzonymi W pałacu swym bogami zasiadł, i w te słowa Mówił on, rodu bogów i ludzkiego głowa7,
Bogowie mają zatem szczęście, ponieważ Posejdon udał się na ucztę wyprawianą na jego cześć przez mieszkańców Etiopii i dzięki temu mogą spokojnie debatować nad losem Odyseusza oraz snuć plany pokrzyżowania szyków Ziemiotrzęscy. Najwyraźniej Posejdon jest zbyt silny, aby ryzykować obrady w jego obecno-
41
Ibid., IX. 551-555; XVI. 100-101 — w tym tekście mowa jest nawet o podszczuwaniu przez bogów przeciwników Odyseusza, por. też: IX. 29-30; V. 265-269.
Ibid., XIV. 290-294.
Ibid., XX. 153-155 — numeracja tekstu polskiego, numeracja grecka: XX. 201-203:
Zeu rcdtep, o\i nę oeTo 0ećov ókoo>Tepoę aXXoę
ouk eA-ecupeię av5paę, ejniv 5r) yeiyeoci autóę,
H.uxyeg£vai KaKÓrnu Kai akyeai ^euya^eoiCTiY.
Ibid., IX. 545-559 — numeracja polska, numeracja grecka: IX. 529-536.
Ibid., I. 22-24 — num. poi., num. grec. I. 19-20: (...) Oeol 5’ eXeotipov anowreę vóa<pi rioaei5acł)voę- ó 6’ aajtepxeę peveaivEv avTiGecp 'OSuofyi rcapoę r\\ ycuccv ixec0ai.
Ibid., XI. 100-105.
Ibid., I. 25-33 — num. poi., num. grec. I. 21-28.