• towarzyszy im poczucie, że nie mają nic wartościowego do powiedzenia.
• mają przekonanie, że nie powinno się mówić o sobie,
• obawiają się ośmieszenia.
• odczuwają lęk przed autorytetem prowadzącego lub przed niektórymi osobami w grupie,
• demonstrują swój opór.
• towarzyszy im lęk przed odrzuceniem lub bliskością.
• nie osiągnęli w grupie wystarczającego poziomu poczucia bezpieczeństwa.
Ważne jest zachęcanie takich uczestników do aktywności i nieatakowanie ich za
bierność. Prowadzący powinien unikać jednak częstego wywoływania milczącej osoby, ponieważ w len sposób zwalnia ją od odpowiedzialności za inicjowanie interakcji i utrwala jej postawę. Stale wyciąganie uczestnika może przerodzić się w grę między nim a prowadzącym, wywołując niechęć i frustrację reszty grupy. Milczącego członka grupy można zachęcić do zbadania, co oznacza jego brak aktywności, np. zastanawiając się w grupie, czy tak samo funkcjonujemy poza grupą, co pobudza a co hamuje naszą aktywność, co możemy ziobić i czego potrzebujemy, by stać się bardziej aktywnym uczestnikiem?
Bierni i milczący uczestnicy w grupie mogą hamować aktywność innych członków grupy, powodować zmniejszenie poziomu otwartości i zaufania. Warto im więc uświadomić, żc inni nie dowiedzą się o ich zaangażowaniu, jeżeli nie zostanie ono wyrażone słowami. Z takimi uczestnikami można zawrzeć również kontrakt, że w czasie każdej sesji będą zabierać głos i dzielić się doświadczeniami z innymi członkami grupy. Ich niewypowiedziane oczekiwania ujawnione w czasie zakończenia zajęć mogą być kontynuowane na następnym spotkaniu.
Uczestnik narcystyczny czyli zjawisko monopolizowania
Uczestnik o cechach narcystycznych jest silnie skoncentrowany na sobie, czego przejawem jest „monopolizowanie" przez niego uwagi całej grupy. Taki uczestnik stale identyfikuje się z innymi. Pytania i wypowiedzi członków grupy traktuje jako pretekst do szczegółowego zajmowania się sobą i własnym życiem lub rozwojem. Zaspokaja swoją własną potrzebę mówienia i zwracania uwagi innych na siebie, nic będąc uważnym na potrzeby pozostałych członków grupy. Bez refleksji zabiera innym miejsce i czas. nic dając szans na aktywność. Zwykle próbuje w ten sposób kontrolować sytuację w grupie, redukuje swój lęk i napięcie.
Zazwyczaj w |x>cząlkowym stadium pracy grupy laka nawet nadmiernie aktywna osoba modeluje sposób funkcjonowania w grupie oparty właśnie na zaangażowaniu i aktywności, a pozostali uczestnicy czują ulgę, że ktoś zabiera głos. Jednak w miarę upływu czasu grupa coraz gorzej znosi osohę próbującą
zmonopolizować uwagę innych. Jeżeli uczucie irytacji mc zostanie ujawnione odpowiednio wcześnie, będzie powoli narastać i wybuchnie w najmniej spodziewanym momencie. Osoba „monopolizującą” może stać się wtedy obiektem wrogiej pustawy i silnej konfrontacji grupy. Zespól może chcieć uczynić z niej „kozia ofiarnego" i np. wykluczać z wykonywania zadań, generalizować wobec niej swoje negatywne postawy i sądy.
Etyka zawodowa wymaga od prowadzącego, aby potrafił zablokować nadmierną aktywność uczestnika. Pożądane jest, aby prowadzący interweniował wcześniej, zanim inni uczestnicy zaczną odreagowywać swoje frustracje.
Przykładowe interwencja prowadzącego:
• komunikat: ..Powiedz, proszę w jednym zdaniu, co chcesz nam przekazać”.
• zasada, że czas w grupie należy do wszystkich uczestników.
• komunikat: „Dokończ, proszę zdaniu: Gdybym nie odzywała się w grupie to...
Gdybym dopuściła innych do głosu, to..... Mam mnóstwo do powiedzenia.
bo.....Gdy ludzie mnie nie słuchają, czuję.... Chcę żebyście mmc słuchali.
bo...".
Ważne jest. aby uczestnik monopolizujący nie rozwijał swoich wypowiedzi, możemy leż zachęcać go. aby zapraszał innych do aktywności, cierpliwie czekał na swoją kolej. Prowadzący powinien liczyć się również, z tym. że jego interwencje staną się dla osoby narcystycznej źródłem złości a osoba będzie obiektem silnej konfrontacji. Jego zadaniem jest wówczas dokładne i stanowcze wyjaśnienie swojego stanowiska i zaznaczenie wyraźnych granic, zwłaszcza w odpowiedzialności za całą grupę, jej rozwój i proces zdobywania nowych umiejętności.
Uczestnik dygresyjny, zjawisko gadulstwa w grupie
Niektórzy uczestnicy grup mylnie utożsamiają otwartość i gotowość do pracy zc snuciem długich opowieści na lemat własnego życia, historii, które przydarzały im się w przeszłości lub obecnie. Nie mają intencji bycia w centrum zainteresowania, jak klient o potrzebach narcystycznych, natomiast uważają, że na tym polega praca w grupie. Nic mogą zrozumieć, dlaczego ich zachowanie spotyka się z krytyką grupy. Czują się wtedy urażeni, twierdzą, że odważnie ukazują siebie i porównują różne zjawiska popierając je przykładami. Nie dostrzegają, że ich gadulstwo hamuje i opóźnia pracę grupy, zwłaszcza w sferze wykonywania zadań. Uczestnik dygresyjny snuje opowieści nic/,wiązane z tematyką zajęć, mu skłonność tło poruszania pobocznych tematów, nic widzi sedna problemu. Często wciąga grupę w niepotrzebne dyskusje, które nic służą rozwiązaniu problemu czy zdobyciu nowych umiejętności. Gadulstwem można nazwać każdą postać opowiadania o sprawach spoza grupy, nicwnoszącą nic w poznanie uczestnika lub rozwiązanie
Kil