Obraz20 (2)

Obraz20 (2)



Warszawą i tym samym w rozstrzygnięciu działań w tym rejonie. Sytuacja operacyjna na wschód i południowy wschód od Warszawy bardzo się zagmatwała.

Radykalnie zmieniły się również warunki w pasie działania armii stanowiących w końcowych dniach lipca lewe skrzydło 1 Frontu Białoruskiego.

69 A już od kilku dni prowadziła walki o przyczółki na Wiśle. To całkowicie absorbujące ją zadanie było na tyle ważne, że dowództwo Frontu — jak wspomniałem — zdecydowało się wesprzeć tę armię siłami 11 KPanc, który zabrano z rejonu Siedlec.

Podobnie 1 A Wojska Polskiego wszczynała operację mającą na celu sforsowanie Wisły między Dęblinem a Puławami. Wprowadzenie jej na tym odcinku zwolniło rozwinięte tu jednostki 16 KPanc oraz 8 AGw, wobec czego mogły one powrócić do swych głównych sił. Działania Polaków związały oddziały 17 DP i 174 DRez, które skupiły przeciwko nim wysiłek obrony, w dalszym ciągu oczekując zasadniczych radzieckich prób sforsowania Wisły na kierunku Dęblina i Puław. Fakt ten bardzo negatywnie odbił się na przebiegu operacji 1 A Wojska Polskiego, ale ułatwił działania 69 A, a następnie 8 AGw.

8 AGw nacierająca dotychczas za 2 APanc, 28 lipca osiągnęła rejon: Stoczek, Garwolin, Wilga. W rejonie tym porządkowała szyki bojowe, ponieważ miała je znacznie rozciągnięte. Po południu 29 lipca nadszedł do gen. Czujkowa, przekazany za pomocą technicznych środków łączności, rozkaz marsz. Rokossowskiego nakazujący skierowanie armii na zachód i sforsowanie Wisły. 30 lipca do sztabu armii wpłynęła już pisemna dyrektywa, która precyzowała szczegółowiej zapowiedziane zadanie. Armia miała sforsować Wisłę na odcinku od Wilgi do Stężycy, pozostawiając w rejonie Garwolina 2-3 dywizje dla osłony swoich działań z kierunku północnego. Armii przydzielono również dwa bataliony amfibii z odwodów 1 Frontu Białoruskiego, które niestety — zgodnie zresztą z przewidywaniami gen. Czujkowa — nie nadeszły na czas.

Działania te nie były przedtem planowane (brano pod uwagę ewentualne forsowanie Wisły w rejonie Kozienic i na południe). Dowództwo 1 Frontu Białoruskiego postawiło je gen. Czujkowowi doraźnie, pod wpływem szyfrogramu Kwatery Głównej z 29 lipca.

Generał Czujkow zorientował się, że oto nadarzyła się mu okazja wykonania ważnego zadania, rokującego osiągnięcie dużego sukcesu operacyjnego. Zdawał sobie sprawę (wiadomości takie napłynęły od jego 4 KAGw, który osiągnął wschodni brzeg Wisły na odcinku od Wilgi do Domaszewa już 28 lipca), że Niemcy skupiają swe wysiłki na kierunku Warszawy, Dęblina oraz Puław i nie spodziewają się nowego rejonu forsowania Wisły. Stąd też szybkie i maskowane do ostatniej chwili działania, mimo pośpiechu w ich przygotowaniu (termin nowej operacji marsz. Rokossowski wyznaczył na 1 sierpnia), miały szansę osiągnięcia pełnego powodzenia.

Dowódca 8 AGw liczył bardzo na zaskoczenie nieprzyjaciela. Można więc sądzić, że w związku z koniecznością skrytego przygotowania operacji nie wysłał pancernych patroli rozpoznawczych na przeciwległy brzeg Wisły. Stąd też

43


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
W tym samym roku Bolesław wielkie sukcesy odniósł również na wschodzie. Podczas wyprawy na Ruś zdoby
Obraz (17 II. Wykrywanie leków o działaniu antydepresyjnym w moczu1. Test orientacyjny na obecność i
57574 Obraz5 (63) 276,* 78 276,* 78 277. 278. W sytuacji przedstawionej na rysunku, wartość natężen
Obraz1(1) Dodawanie i odejmowanie w zakresie 9 1. Wykonaj działania. Pomaluj tym samym kolorem dzia
page0314 314 Tzucone za okno. Kto zakłada nową fabrykę, wobec istniejących w tym samym rodzaju i dzi
img063 (4) B.    Zmniejszonej depozycji leku w płucach, a tym samym ograniczeniem dzi
Obraz22 ★ ★ ★ Przedstawiony w tym rozdziale przebieg bitwy, którą umownie nazwałem operacją warszaw
P8020097 2. ObNcz w pamięci l pomaluj tym samym kolorem działań i jego wynik.
W LASACH PAŃSTWOWYCH W Beskidach powiało nadzieją Czy walka o przetrwanie lasu w tym rejonie zakończ
L 67/1- Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej 17.3.2010 na temat sytuacji w tym rejonie żeglugi o

więcej podobnych podstron