Obraz3 (12)

Obraz3 (12)



SSl

^ psychiatra możeS; ■35ąc tahą postawę, ||p| ^najegowewnętr^^ p na osobę pacjenta i? irugiego człowieka onans taki, a więc i ||| i izczyźnie kontaktu. i zdobycie wiedzy o pnejy. i stanowi jedyną właściwa I tujący się z choiym & | i i przyjmuje wobec śę I a leczenia. Kępiński n I :: pseudonaukowego | Pierwsza z nieb wynika badania obowiązujące jentajak obiekt pole ię na percepcji faktów, rzeczywistość. Uprzeć-inia nad nim władzy. Irzędną, oddala się od 1 efektywność swoicb nony nie jest postrze naczeniu. Nie trzeba lsi być przedmiotem e obiektem stosowa-Jctu rzeczywista ko-iość do nawiązania wami maski i oceny wszej. Maskowanie aszczyźnie pochyłej [Ości, odczuwanego iski pisze:

aę za m“"lJgBcho-■n.    -11973,


89


Psychologiczna problematyka maski

Inny sposób na uniknięcie lęku stanowi przyjęcie postawy sędziego, posiadającego prawo moralnej oceny innych. Tfendencja do osądzania innych jest powszechnie ludzka. Jednocześnie staje się przyczyną wielu krzywd i nieszczęść, dlatego psychiatra powinien nad nią panować. Ocena chorego w kategoriach moralnych powoduje wzrost istniejącego pomiędzy lekarzem a pacjentem dystansu do granic uniemożliwiających skuteczną terapię.

Osobową genezę maski widzi Kępiński w obowiązujących formułach życia społecznego, powodujących, że ludzie kontaktują się ze sobą przede wszystkim w płaszczyźnie pochyłej. Dorastając, młody człowiek coraz częściej znajduje się w takich relacjach z innymi, w których podkreślane są odmienności zachodzące pomiędzy nim a partnerami relacji. W świecie społecznym zauważane są tylko te jego właściwości, które należą do sfery faktów. Inni dostrzegają pewne cechy, poglądy i dążenia osoby. Jednak to, co widzą inni, niekoniecznie ma związek z jej wewnętrzną rzeczywistością. Społecznie obserwowane właściwości osoby podlegają ocenie i stają się podstawą dla przyznania jej określonego statusu. Jednocześnie procesy społecznego różnicowania osób rzadko opierają się na tym, co one same uważają za istotne i wartościowe. W rezultacie w osobach rodzi się lęk społeczny, tj. lęk przed innymi i ich oceną. Lęk skłania do używania masek Zmuszone do nakładania masek, osoby tracą również zdolność ich rozpoznawania u innych. Człowiek, bytowo uzależniony od prawidłowości rządzących światem społecznym, angażuje się w walkę o ustalenie i zachowanie własnej pozycji w rzeczywistości zewnętrznej. Kontakty nawiązywane w płaszczyźnie pochyłej zyskują znaczenie większe niż, dokonująca się w płaszczyźnie poziomej, rzeczywista komunikacja z innymi. Zachowania przynoszące społecznie dostrzegalne rezultaty, kreujące fakty, stają się w życiu człowieka istotniejsze niż wszelkie inne dostępne mu formy aktywności. Przyczyny podejmowanych przez niego działań z wewnętrznych stają się zewnętrznymi, jego odczucia i postępowanie podlegają społecznym regulacjom. Wszystko to z jednej strony zwiększa rolę zamaskowania w indywidualnym funkcjonowaniu, z drugiej strony obniża wrażliwość na psychiczną rzeczywistość innych osób, określaną przez Kępińskiego terminem zmysłu psychologicznego. Wraz z postępującą w biegu życia redukcją zmysłu psychologicznego, zmniejsza się umiejętność rozpoznawania masek, zarówno własnych, jak i postrzeganych w otoczeniu. Kępiński zauważa, że dzieci „...są bardziej uwrażliwione na maskę niż dorośli, którzyjakbysiędoniej przyzwyczaili” (Kępiński, 1973, s. 268).

Również chorzy, szczególnie psychotycy, mają zdolność rozpoznawania masek. W kliniczny obraz chorób z kręgu wielkiej psychiatrii wpisany jest na ogół bardzo silny lęk społeczny, będący rezultatem zagubienia w świecie społecznym. Lęk społeczny powoduje regres do dziecięcego wyczulenia na maskę, postrzeganą przez chorego jako zagrożenie i wzmagającą jego uczucie niepewności. Charakterystyczne jest, że dzieci i chorzy potrafiący rozpoznawać maski są wolni od konieczności zabiegania o społeczny status.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Obraz9 (12) 74    LOSY PASIERBÓW dzony syn Browna, w szkole na jednej ławce siedziel
33971 strona (481) Rye. 2-12. Maska do diatermii zatok przynosowych nosa założona na twarz pacjenta.
75633 Obraz8 (12) III. Osobowość, socjalizacja, postawy Określenie osobowości 37 - Proces socjaliza
Obraz (12) -1 ja nie myślę - powiada - bo inaczej nie byłby ślepego postawił na czele chóru i nie cz
Obraz3 (12) 42 OSOBOWOŚĆ, SOCJALIZACJA, POSTAWY Dzięki procesowi socjalizacji jednostka rozwija swó
Obraz9 (12) mi//..., ■Mrrfh# t = podw. słupek Q = maty pikotek (= 2 o. T ........    
obraz4 (12) 12    Bronisław Malinowski, Życic seksualne dzikich w północno-zachodni

więcej podobnych podstron