obraz1 (9)

obraz1 (9)



mier Nehru ogłosił Gautamę największym synem Indii.

Ta wysoka ocena Buddy w dzisiejszych czasach wymaga kilku słów wyjaśnienia. Dlaczegóż to, skoro współczesne Indie tak wysoko oceniają Siakjamuniego, nauka jego musiała ongiś porzucić kraj ojczysty i szukać szczęścia poza jego granicami?

U kolebki buddyzmu jego macierzyste królestwo Magadha w obecnym stanie Bihar stanowiło tylko część terytorium Indii, które nie tworzyły wówczas zespolonego imperium. Stało się to dopiero za króla Asioki dwa i pól wieku po Buddzie. Z pewnym opóźnieniem sytuacja polityczna nauki Zbudzonego zbliżyła się do sytuacji politycznej nauki Pomazanego.

Skoro Asioka stał się Konstantynem buddyzmu, a Indie Maurjów ani potęgą, ani rozległością terytorium nie ustępowały Rzymowi, to dlaczego chrześcijaństwo zdołało przeżyć upadek Imperium Romanum, a buddyzm zaczął ustępować hinduizmowi już za maha-rasztry Guptów? Oto podstawowe pytanie, które będzie nas tutaj absorbowało.

Dla rodzimego historyka kultury indyjskiej upadek buddyzmu w Indiach nie ma w sobie nic wstydliwego, co pragnęłoby się przemilczeć. Uczony indyjski nie widzi w' tym nic zdrożnego, że buddyzm rozwinął się bujnie na obczyźnie, a zanikł na rodzimej ziemi indyjskiej. Hinduiści przyzwyczajeni są do w i e 1 o ś c i wiar, raczej oponują przeciw jej pojodynczości czy też wyłącznoś-

ci jednej z nich. Ich pluralistyczne jłojmowa-nie ma za sobą doświadczenie historyczne. Indie zawsze były i pozostały do dniu d/.isirj-szego — wedle trafnego wyrażenia jednego z zachodnich badaczy — „e lcyklopedią wierzeń” *. Dla Hindusów religie są tylko równoprawnymi poszukiwaniami ludzkości w obrębie jednej wielkiej, jednoczącej i wszechogarniającej Dharmy.

W ujęciu hinduskim proces zaniku jakiejś pojedynczej wiary stanowi — podobnie jak proces jej powstawania — normalne zjawisko historyczne, zwykłą kolej losu — jak w życiu człowieka składającym się z narodzin, powodzeń, niepowodzeń i śmierci. Najwymowniejszym wyrazicielem postawy hinduskiej włobec dziejów religii jest, moim zdaniem, niedawno zmarły uczony Bhagavan Das, który stwierdził; „Religia jako kultura żyje w sercach ludzkich; wszelako religia jako kult świątynny — zależy od patronatu. Powstanie i upadek wielu religii zależy w Indiach, jak zresztą i guzie indziej, w dużym stopniu od książęcego poparcia” 1 2.

Słowa te służą jako motto całego niniejszego zbioru studiów nad procesami obumierania religii. Moment możnego patronatu jako główmy czynnik religiozachowawezy zo-

303

1

H. von Glasenapp, Der Himluismus, w:    Dle

grossen nichtchristlichen Religionen unserer Zcit, Stuttgart 1954, s. 26.

2

* B. Das, Introiluction, w: The Cultural llcri-taęe oj India, t. IV, The Religiuns, Calculln 1956, s. 8.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
obraz1 (9) mier Nehru ogłosił Gautamę największym synem Indii. Ta wysoka ocena Buddy w dzisiejszych
16260 obraz1 rriier Nehru ogłosił Gautamę największym synem Indii. Ta wysoka ocena Buddy w dzisiejs
49650 Obraz6 (63) i nobliści ogłosili z całą powagą, że dodatkowe neutrony zapobiegają rozpadowi ją
Obraz5 (42) 118 435.    Elektrony o największej prędkości uzyskujemy przy oświetleni
Obraz2 Slide Sorter MW^-ił-,1,_ Zmiany zwyrodnieniowe • rola metod obrazowych ■    o
Obraz4 (140) 34 Emile M. Cioran wnętrznemu przeznaczeniu. Pycha ta znika u tych, których życie stan
20904 obraz9 52a. Waza (rekonstruowana) z twarzami bóstw planetarnych. 52b. Ta sama waza z innej st
Obraz3 8 sy?do wv sUo    eu ve ^vo tA^ c&tACSL‘- + ^ ►(m dootu jba^oU ftyioJte*
Obraz 5 ■ maiie do użytkowego jasnowidzenia, )aVic . sprowadzonej®^ ? ,arnej. jest pommk.cm zwią*^ z

więcej podobnych podstron