obraz2 (22)

obraz2 (22)



obrazy: wówczas to, co wyobrażeniowe, miesza się z twórczym dynamizmem, z poetyckim „rozwinięciem” każdego konkretnego obrazu.

Te fenomenologiczne badania symboli poetyckich otworzą przed nami, dzięki dziełom Bachelarda, szerokie perspektywy — w niejasny sposób w pierwszych jego pracach, a później coraz bardziej dokładnie, a zwłaszcza w jednej z ostatnich jego książek, w La poetiąue de la reverie33    (Poetyka marzenia) — na

jakąś prawdziwą ontologię symboliczną, która poprzez stopniowe uściślanie prowadzi nas ku trzem wielkim tematom tradycyjnej ontologii: ku Ja, światu i Bogu.

*

Bachelard zajmował się symboliczną kosmologią przez wiele lat, jak świadczy o tym pięć dzieł poświęconych symbolicznej odnowie czterech żywiołów. Woda, ziemia, ogień i powietrze oraz wszystkie ich poetyckie derywaty są tylko najbanalniejszymi komunałami w tym królestwie, w którym wyobrażenie zostało bezpośrednio zaszczepione na odczuciu. Kosmologia nie należy do nauki, lecz raczej do filozoficznej poetyki; nie jest ona „wizją” świata, ale ekspresją człowieka, ludzkiego podmiotu w świecie. W tej kosmologii materii, jak to napisał Fernand Verhesen34, nie ma już przeciwstawienia między marzeniem a zmysłową rzeczywistością, lecz jest „współdziałanie... między marzącym Ja i danym światem, jest tajemne porozumienie w przejściowej strefie, strefie pełnej pełnią delikatnego zagęszczenia” 85.

Nie chodzi tu, mimo pozorów, o arystotclesowski konceptualizm wychodzący od czterech żywiołów zbudowanych poprzez skombinowanie ciepła, zimna, suchości i wilgotności, lecz o marzenie, które wychodzi od żywiołów, rozwija się nie tylko poprzez cztery odczucia, ale poprzez wszystkie odczucia oraz stosunki możliwych odczuć: góry, dołu, jasności, gęstości, ciężkości, lekkości, lotności etc. Z kolei fenomenologia bierze w posiadanie te obrazy i odtwarza świat przyjmujący wszystkie ludzkie postawy, świat szczęścia dokonującego się przez zgodę. Poza tą kosmologią odnajdujemy wielkie natchnienie alchemików; makro-kosmos będący obrazem mikrokosmosu, a przede wszystkim makrokosmos będący miejscem przeobrażeń i ludzkiej pracy, to znaczy będący szkatułą, ramą dla mikrokosmosu ludzkiego organizmu i narzędzi homo faber.

Na tym szlaku szczęścia rozpościerają się również kosmosy pośrednie, te na przykład, które opisywał w VEspace poetigue (Przestrzeń poetycka), a szczególnie uprzywilejowany mikrokosmos, ów kosmos zhu-manizowany przez pracę i ludzkie marzenie: dom, siedziba człowieka, „od piwnicy aż po strych” streszczająca symbole świata w swych kamieniach, belkach, kominkach, w swych studniach, w swych ciemnych i wilgotnych piwnicach, w suchych i przewiewnych poddaszach. Wszystkie obrazy, wszystkie zsubstancjo-nalizowane metafory poetów prowadzą ostatecznie

87


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ponieważ to, co subiektywne miesza się z tym, co obiektywne. Ponadto Strategia zbudowana została na
22(3) 2 Pokoloruj tylko to, co pomaga nam się poruszać w zimie.
Obraz5 (22) 26 LOSY PASIERBÓW —    Co to takiego? —    A to ty nie wi
Obraz cyfrowy ■    Obrazy cyfrowe, to najczęściej prostokątne obszary zbudowane
Obraz6 (22) OBSŁUGA Aby to dodatkowe działanie ochronne mogło zostać zagwarantowane, poduszka 
29732 Obraz1 (22) (7
Obraz5 5 20 Epos o (3i!gameszu (+abl. IV) [a to, co opadło], obróciło się w popiół. [Zejdźmy w dół]
Obraz6 (22) OBSŁUGA Aby to dodatkowe działanie ochronne mogło zostać zagwarantowane, poduszka 
obraz2 (22) twa Niebieskiego” to „tajemnice”, które Król przekazuje tylko swym bliskim (por. Jdt II

więcej podobnych podstron