Poruszanie się i rozluźnianie 73
kajające (np. słuchanie muzyki) doskonale przygotowują uczniów do sytuacji, w których mają osiągnąć jakiś wynik - przed testami, dyktandami itp., zmniejszają stres (jeśli są już znane w klasie).
Ćwiczenia w trakcie zajęć. Podobne ćwiczenia można stosować jako „przerwy na relaks” pomiędzy poszczególnymi elementami lekcji. Materiał wyuczony może w tym czasie „ułożyć się”, a uczniowie odświeżą się i przygotują do przyjęcia nowego materiału. W ten sposób uświadamiamy im, że nie sama wiedza jest ważna, ale że powinniśmy także mieć czas dla siebie.
Odprężenie w kontekście konkretnego tematu. Ćwiczenia fizyczne lub podróże w wyobraźni mogą zostać powiązane z konkretnym tematem lekcji. W nauce w ujęciu całościowym uczniowie w czasie lekcji o temacie „Drzewo” mogą na przykład sami „przekształcić się” w drzewo (np. „Poczuj, jak zapuszczasz korzenie w ziemię...”) lub wyobrazić sobie jakieś drzewo w różnych porach roku (np.: „Jesteś drzewem rosnącym na ogromnej, zielonej łące, padają na ciebie promienie słońca...”). W czasie lekcji muzyki lub rysunku ćwiczenia te stały się już zwaczajowe, na innych lekcjach będą może z początku wydawały się nieco niezwykle. Nie powinniśmy jednak obawiać się wprowadzania takich medytatywnych faz. Na historii można w medytacyjny sposób kontemplować slajdy ukazujące obrazy, na geografii - krajobrazy, a na biologii - kwitnące kwiaty. W ten sposób u uczniów wytworzy się emocjonalny związek z danym tematem.
Odprężenie pod koniec zajęć. Ćwiczenia relaksacyjne mogą mieć uzasadnienie także pod koniec jednostki lekcyjnej, np. pomagają w przeżywaniu zadowolenia z poznania materiału lub z wyniku osiągniętego w czasie lekcji, albo ułatwiają po prostu wyłączanie się z otoczenia i osiągnięcie dobrego samopoczucia.
Potrzeba ruchu należy do podstawowych potrzeb człowieka. Dobre fizyczne i umysłowe samopoczucie zależy od tego, czy troszczymy się o nasz organizm, czy nie zaniedbujemy go. Znajdujemy się w równowadze, gdy nie przeciążamy się jednostronnie i robimy coś dla uzyskania przeciwwagi dla napięcia towarzyszącego nauce. Zwłaszcza dzieci i młodzież potrzebują odmiany, chcą się ruszać, wyszaleć, znaleźć ujście dla energii. W szkole nie stwarzamy im ku temu możliwości. Zasada, której muszą się podporządkować, brzmi: „Siedź na swoim miejscu!” Jeszcze zbyt często słyszymy: „Siedź cicho i słuchaj, co mówi nauczyciel”.
Nie dziwmy się zatem, że uczniowie „odpływają myślami” lub w agresywny sposób wyrażają swoją potrzebę ruchu. Nie wystarcza im ruch w czasie przerw lub na lekcjach gimnastyki. Ciało wymaga od czasu do czasu zmiany.