Bitwa pod Obertynem
Bitwa pod Obertynem 22 września 1531 r.
Rano 22 sierpnia nadciągnęły od Obertyna, a więc od południa, wojska mołdawskie. Gdy znalazły się w odległości strzału armatniego, artyleria polska otworzyła do nich ogień. Mołdawia-nie ustawili 50 dział naprzeciw bramy taboru i narożnika, na którym znajdowały się stanowiska artylerii polskiej i rozpoczęli ostrzeliwanie taboru. Stłoczone w nim oddziały polskie zaczęły ponosić duże straty. Tarnowski jednak nie mógł ich, wobec ogromnej przewagi liczebnej przeciwnika, wyprowadzić z taboru i uderzyć na skupiony szyk jazdy mołdawskiej. Musiał więc trzymać swe wojsko przez kilka godzin pod ogniem nieprzyjaciela, mogąc mu jedynie odpowiadać z 12 posiadanych dział. Zdyscyplinowany polski żołnierz zaciężny wytrzymał tę próbę, która dała wreszcie oczekiwany rezultat. Mianowicie Petryło, sądząc, że Polacy mają jedynie zamiar doczekać nocy, ażeby pod osłoną ciemności umknąć na północ, postanowił otoczyć tabor polski również od północnego zachodu. Wskutek tego szyk swej jazdy, skupionej dotąd naprzeciw południowo--wschodniej ściany taboru i jego południowego narożnika, zaczął rozciągać ku północy. Na to właśnie czekał Tarnowski, który kazał natychmiast usunąć część wozów z północno-zachodniej ściany taboru i przez powstałą w ten sposób tylną bramę wysunął rezerwowy hufiec piechoty, która ogniem rusznic przywitała nadciągającą jazdę mołdawską, a następnie cofnęła się pod osłonę wozów, otwierając drogę uszykowanemu tymczasem przez Tarnowskiego w taborze, naprzeciw bramy tylnej, walnemu hufcowi jazdy.
Kilkakrotne ataki tego hufca zmusiły Petryłę do kierowania na ten odcinek coraz większej liczby jazdy i dział, co osłabiło wojska znajdujące się naprzeciw bramy przedniej. Wówczas Tarnowski uderzył przez tę bramę hufcem czelnym, który rozbił stojące naprzeciw niej oddziały jazdy mołdawskiej, zmusił je do ucieczki i zdobył znajdujące się tu jeszcze działa. Zostały one zaraz otoczone pizez polską piechotę i skierowane przeciwko oddziałom mołdawskim, rozciągniętym wzdłuż południowo-zachodniej ściany taboru. Oddziały te znalazły się również pod ogniem piechoty i artylerii polskiej, które zostały przesunięte na tę stronę taboru. Wkrótce
90