FARBY AKRYLOWE W PRAKTYCE 249
250
Ryc. 249-251. Kwiaty łodygi i liście dopracowujemy w tym samym czasie. Dzbanek, którego jeszcze nie zamalowaliśmy. modelujemy kilkoma jasnymi cieniami.
Kwiaty i liście
Grube łodygi można namalować jednym pociągnięciem pędzla. Najlepiej użyć do tego pędzla o grubości odpowiadającej grubości łodygi i namalować ciągłą linię przez całą jej długość, tak samo jak na kwiatku, który upadł. Następnie można na brzegach przyciemnić ton. Ważne jest, by nie zaznaczać różnych łodyg tym samym odcieniem. Zmiany natężenia sugerują położenie kwiatów - bliżej lub dalej.
Kwiatki powinno się malować mniej więcej tak samo, jak widzieliśmy wcześniej: każdy listek jednym pociągnięciem pędzla. Trzeba uważać przy kwiatach, które widać od przodu, malując każdy płatek dokładnie tej samej wielkości i pod tym samym kątem, zupełnie jak szprychy w kole. Jeśli popełnimy błąd, kwiatek nie będzie wyglądał prawdziwie.
Gdy namalowaliśmy już wszystkie płatki (oczywiście nie musi ich być dokładnie tyle, co w prawdziwym kwiatku), możemy zacząć je modelować smugami ciemniejszego koloru, aby stały się pełniejsze i bardziej plastyczne. Szczegółami nie zajmowaliśmy się tylko przy kwiatku obróconym w drugą stronę, zaznaczając jedynie jego ogólny kształt.
Liściom także trzeba noświęcić sporo uwagi. Maluje się je po kolei, zgodnie z liniami rysunku. Najpierw zaznacza się je ogólną barwą, a następnie dodaje bardziej konkretne odcienie zieleni, by kolor podstawowy zszarzał lub stał się intensywniejszy, dzięki czemu uzyskujemy różnorodność i kontrasty tonalne, tak że liście nic wyglądają na posklejane, natomiast widać, że leżą w różnych płaszczyznach.
Używamy jasnozielonego i zieleni permanentnej, zmieszanych z sjeną, żółcienia
251
98