Przecie zaszczytniej mi zginąć za brata W obliczu ludzi, niż gdybym dał życie Gwoli niewiasty lub też Menelaja.
Nie na mnie tylko, lecz bacz i na siebie,
Bo żal niemały uczujesz po winie,
Żeś się nie uląkł, lecz śnr®^1™ w ',TOn{o
Wchodzi Odyseusz. PRZODOWNIK CHORU
13,5 Odysie! W dobrej stanąłe1
Jeśli chcesz godzić, nie wadzić w tym sporze.
ODYSEUSZ
Cóż to, mężowie, bo w dali mnie doszły Krzyki Atrydów nad tym trupem dzielnym.
AGAMEMNON
Czyż tu nie padły obelgi hańbiące 1320 Na nas, Odysie, z ust tego człowieka?
ODYSEUSZ
Jakie? Bo zwykłem przebaczać mężowi,
Który zelżony obrazą zapłaci.
AGAMEMNON
Szpetnym ja słowem zganiłem czyn szpetny.
ODYSEUSZ
Cóż więc on spełnił, by na to zasłużyć?
AGAMEMNON
1125 Mówi, że tego nic zostawi trupa
Tu bez pogrzebu, lecz złamie zakazy.
ODYSEUSZ
Czyż więc nie wolno rzec ci słowa prawdy, Bym potem dawną odnalazł przychylność?
AGAMEMNON
Mów, bo inaczej szpetnie bym postąpił,
I, 30 Ja, co nad wszystkich cię cenię Argiwów.
ODYSEUSZ
Więc słuchaj! Tego tu męża, na bogów,
Nie chciej bez wszelkiej porzucać żałoby,
A nie daj nigdy się porwać przewadze,
By z nienawiści aż prawa podeptać.
II, 5 Bo i mnie kiedyś nie cierpiał ten zmarły.
Skoro posiadłem oręże Achilla,
Lecz chociaż takim był dla mnie on wrogiem,
Nie chciałbym ująć mu czci i zaprzeczyć,
Zc był z Argiwów, co przyszli pod Troję,
' Pierwszym on mężem po jednym Achillu.
A więcbyś zhańbił człowieka niesłusznie I tym nie jego umniejszył, lecz prawa Boże. Niegodne, byś dzielnych ohydził Po zgonie, choćbyś ich wprzód nienawidził.
AGAMEMNON
' ' Wbrew mnie, Odysie, chcesz za nim obstawać? .
ODYSEUSZ
Byłem mu wrogiem, póki to przystało.
AOAMEMNON
A czyż zmarłego nie godzi się zdeptać?
ODYSEUSZ
Nie ciesz się zyskiem niepięknym, Atrydo.
AGAMEMNON
Niełacno królom przestrzegać zakonów.
ODYSEUSZ
" “ I .ecz łacno uczcić porady życzliwych. 1