224 3 język nowych mediów > operacje >
Wybór gotowych elementów, które mają się stać częścią obiektu nowych mediów, to tylko jeden aspekt logiki selekcji. Pracując nad obiektem, projektant równie często wybiera i stosuje różne filtry i efekty. Ich działanie, bez względu na to, czy będzie to zmiana wyglądu obrazu, stworzenie przejścia między ruchomymi obrazami lub nakładanie efektów na nagranie muzyczne, opiera się na tej samej zasadzie algorytmicznej modyfikacji istniejących obiektów lub ich części. Media komputerowe składają się z próbek zapisanych w komputerze w postaci liczbowej, program komputerowy może zatem wczytywać kolejne próbki i modyfikować ich parametry według danego algorytmu. W ten sposób działa większość filtrów w programach do obróbki grafiki. Na przykład, w celu dodania szumu do obrazu program (na przykład Photoshop) wczytuje obraz piksel po pikselu, dodaje wygenerowaną losowo liczbę do wartości każdego piksela i zapisuje nowy plik. Programy mogą też pracować na kilku plikach jednocześnie, na przykład w celu połączenia dwu obrazów, program odczytuje wartości odpowiadających sobie pikseli, następnie oblicza wartości wynikowe na podstawie procentowego udziału istniejących pikseli, po czym powtarza ten proces dla każdego z pikseli.
Wprawdzie prekursorów operacji wykonywanych za pomocą filtrów znaleźć można już w starych mediach (na przykład ręczne kolorowanie niemych filmów), dopiero dzięki technologii mediów elektronicznych w pełni doszły one do głosu. Wszystkie te technologie powstające w XIX i XX wieku oparte są na modyfikowaniu sygnału przepuszczanego przez filtry. Należą do nich; technologie komunikacji w czasie rzeczywistym, czyli telefon; technologie transmisji używane do masowej dystrybucji produktów medialnych takie, jak radio i telewizja oraz technologie syntetyzowania mediów takie, jak syntezatory audio i wideo, którym początek dał instrument opracowany przez Lwa Teremina w 1920 roku.
Z perspektywy czasu przejście od przedmiotu materialnego do sygnału, uzyskane dzięki technice elektronicznej, to fundamentalny krok w stronę mediów komputerowych. W odróżnieniu od trwałego zapisu w jakimś materiale, sygnał może być modyfikowany w czasie rzeczywistym, przechodząc przez filtr lub grupy filtrów. Ponadto w przeciwieństwie do dokonywanych ręcznie modyfikacji obiektów materialnych, filtr elektroniczny może modyfikować sygnał bezzwłocznie. I wreszcie, co najważniejsze, wszystkie urządzenia do syntezy, zapisu, transmisji i odbioru mediów elektronicznych są wyposażone w regulatory modyfikujące sygnał. Dzięki temu sygnał elektroniczny nie ma jednej ustalonej postaci, jakościowo różnej od innych możliwych stanów. Ani regulator głośności w odbiorniku radiowym, ani regulator jasności obrazu w telewizorze nie mają żadnego uprzywilejowanego położenia. W przeciwieństwie do obiektów materialnych sygnał elektroniczny jest zatem zmienny, podlega nieustannym przeobrażeniom.
Ta zmienność mediów elektronicznych jest o krok od wariacyjności nowych mediów. Jak już wspominałem, obiekt nowych mediów może istnieć w wielu wersjach. Możemy, na przykład, zmieniać kontrast i kolor cyfrowego obrazu, możemy go rozmywać lub wyostrzać, przedstawić jako obiekt trójwymiarowy czy użyć jego wartości numerycznych do sterowania dźwiękiem. Sygnał elektroniczny w znacznym stopniu cechuje owa wariacyjność; przyjmuje on różne wartości. Możemy na przykład modyfikować amplitudę i częstotliwość fali sinusoidalnej, tworząc w ten sposób nowe wersje pierwotnego sygnału, nie naruszając jednocześnie jego struktury. Dlatego możemy uważać telewizję i radio za nowe media. Mówiąc inaczej: w ciągu od obiektów materialnych przez sygnały elektroniczne do mediów komputerowych, pierwsza zmiana jest znacznie bardziej istotna niż druga. Przejście od analogowej elektroniki do maszyn cyfrowych rozszerza jedynie zakres możliwych do uzyskania wariacji. Dzieje się tak dlatego, że po pierwsze - współczesne maszyny cyfrowe oddzielają oprogramowanie od sprzętu; po drugie - obiekt przedstawiany jest teraz w postaci liczbowej, to znaczy danych komputerowych, które można modyfikować przy użyciu oprogramowania. Krótko mówiąc, obiekt staje się „miękki" - ze wszystkimi implikacjami płynącymi z tej metafory.
> Lev Manovich > www.waip.com.pl