SNB14100

SNB14100



ny w dziejach myśli pedagogicznej. Raz dlatego, że wiązał rzeczywistość kulturową z pedagogiczną. Ponadto dowiódł, iż przez związek ten pedagogika uzyskała wyższą dojrzałość. Chodzi tu głównie o twórczość badawczą H. Rickerta i Sergiusza Hessena. Ich poglądom poświęcimy kolejne rozważania w tej pracy. Natomiast egzystencjaliści nie wnieśli znaczących myśli w ruch pedagogiczny.12

Z naszych rozważań wyłania się konkluzja, że modele i poglądy na gawisko wychowania ulegały ustawicznym zmianom. Lecz to stwierdzenie jest niezwykle banalne. O wiele ciekawszą kwestią jest próba udzielenia odpowiedzi na pytanie, dlaczego modele te i poglądy ciągle podlegały historycznym zmianom. Wydaje się, że niektóre przyczyny są bezdyskusyjne. Przede wszystkim poglądy na wychowanie ulegały zmianom w obliczu kryzysu teorii i koncepcji już istniejących. Oznacza to, że istniejące dyrektywy wychowawcze nie tylko że nie dawały oczekiwanych rezultatów wychowawczych, ale nadto stały w jawnej kolizji z praktyką. W takiej sytuacji mówi się o sytuacji kryzysowej w pedagogice. Z kolei sytuacja kryzysowa zmusza do zmiany paradygmatu w nauce. Zatem na przestrzeni dziejów myśli wychowawczej myśliciele i uczeni dokonują ustawdcznych prób stworzenia takiego modelu wychowawczego i takiej teorii, która dawałaby oczekiwane wyniki wychowawcze, a jednocześnie tłumaczyłyby one proces wychowania. Jak dotychczas nie osiągnięto jednak w tej mierze wyjaśnień ostatecznych. Nic więc dziwnego, że nadal trwają uporczywe poszukiwania właściwego modelu wychowawczego i należytej teorii wychowania.

Zastanówmy się nad zagadnieniem, jakie mogą być przyczyny kryzysu w pedagogice?

1.    Może istnieć taki stan rzeczy, że nie rozumiemy w pełni samej istoty procesu wychowania, jego cech konstytutywnych.

2.    Może brak uczonym i badaczom teorii na tyle dojrzałej, która byłaby w stanie objaśniać istotę procesu wychowania. Taka sytuacja panuje na przykład w naukach przyrodniczych.

3.    Być może obydwae wyżej wymienione sytuacje mają miejsce jednocześnie.

4.    Być może proces wychowania nie da się ująć w żaden teoretyczny „algorytm”. Pedagogika byłaby wówczas nie nauką, lecz umiejętnością. Dlatego zwątpienie niektórych pedagogów — czy pedagogika jest nauką nie jest pozbawione podstaw.

Niestety, nie wiemy obecnie, które sytuacje wymienione w punktach 1 do 4 „partycypują” w kryzysowej sytuacji pedagogiki. Jaki jest udział tych elementów w zjawisku wychowania. Są to doniosłe a zarazem węzłowe dla nauki problemy teoretyczne.13

2. AKSJOLOGICZNE MODELE WYCHOWANIA

Ostatnio pada ze strony niektórych pedagogów wiele deklaracji mówiących o wychowaniu dla wartości, lub o wychowaniu w oparciu o wartości. Wartości stały się obecnie swoistym układem odniesienia w rozmaitych opcjach wychowawczych. Zwłaszcza w polskim obszarze kulturowym.

Lecz ambiwalentność deklaracji tych pedagogów sprowadza się do faktu, iż wielu uczonych i badaczy wymienia rozmaite klasy i typy wartości budzących szereg wątpliwości. W rezultacie nie wiadomo, o jakie wartości faktycznie chodzi. Trzeba jasno powiedzieć, że w zakresie tak zwanego świata wartości istnieje w literaturze filozoficznej i aksjologicznej nieopisana dowolność. Sergiusz Hessen na przykład mówi w swojej twórczości o tak zwanych wartościach „obiektywnych”. Uczony ten wypowiada pogląd, iż „Biografia człowieka jest uzależniona od realizowania przezeń obiektywnych wartości”.4 Z kolei K. P. Huppertz pisze w swojej etyce o wartościach uniwersalnych.15 Wymienia się jeszcze wartości nadrzędne, priorytetowe, chrześcijańskie, ponadczasowe. Aby uzmysłowić sobie stopień frywolności w ustalaniu i nomenklaturze świata wartości, należy ustalić jak „dochodzi” się wartości wszelakich.

Przede wszystkim „twórcą” wartości jest sam człowiek. Wartości pojawiają się wraz z faktem, jak pojawił się człowiek. Dlatego mówienie o wartościach „ponadczasowych” jest albo literacką metaforą, albo metafizycznym nadużyciem. Póki nie było człowieka, nie było wartości. Jeżeli nie będzie człowieka, nie będzie też wartości. Z tych względów określenie „wartości ponadczasowe” można przy przychylnym nastawieniu rozumieć jedynie jako metaforę. Określenie Hessena - „wartości obiektywne” jest dalece dyskusyjne. Skoro arbitrem wartości jest sam człowiek, to wyłania się pytanie, czy jest to arbitraż obiektywny? Wiadomo, że przed wojną samochód był nieporównywalnie droższy niż obecnie. I chociaż społeczny czas pracy na produkcję samochodu zmalał, to cena jego uległa znacznemu obniżeniu wbrew tezom K. Marksa.16 Ale można dopu-

55


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
41 41 to dziwoląg heraldyczny podwójny — raz dlatego, że cymery nie patrzą tam gdzie hełmy, powtóre
Inspiracje fenomenologiczne w myśli filmowej (1) 21 Metza, że „kino w rzeczywistości jest sztuką
GK (32) A to dlatego, że w literaturze pedagogicznej i psychologicznej bardzo rzadko zamieszcza się
72982 ullman132 (2) Krotka (1,2) występuje tutaj tylko jeden raz i krotka (3, 4) także. Dzieje się l
DSC41 bardzo wąskim, toteż wielu pedagogów uważa je za niekompletne Dzieje się tak dlatego, że plan
4545 scanX1b Dobra, możesz zakręcić jeszcze raz ale tylko dlatego, że masz urodziny!
DSC01178 Rozdział IX FIGURY MYŚLI Systematyka figur myśli jest mniej przejrzysta i konsekwentna zape
Historia myśli pedagogicznej (historia wychowania) jest jedną z dyscyplin pedagogicznych oraz nauką

więcej podobnych podstron