w teorii socjologicznej Mara Webera w obstawał przy poglądzie, iż teoretycznie mSżu! we jest sprowadzenie wszelkich faktów apołecz nych do czynności jednostek. Znaniecki uważał że wyjaśnienie układów bardziej złożonych wymaga znajomości układów prostszych, był jednak zarazem przekonany, że niemożliwa jest jakakolwiek redukcja pierwszych do drugich.
Pisał, że „(__) niepodobna (...) rozłożyć grupy
na indywidua, na stosunki, stosunki na akcje społeczne, bo każdy wyższy układ jest czymś więcej niż kombinacją układów niższych, zawiera w sobie treści i znaczenia, formy i funkcje, których w układach raniej złożonych nie znajdujemy. Obiektywne istnienie i charakter każdego z nich opiera się bowiem na faktycznym doświadczeniu i działalności społecznej historycznie żyjących osobowości i zbiorowości ludzkich, które do każdego wyższego układu dodają coś, czego w niższych układach nie było..." ,T Uzasadniona wydaje się opinia, że Znaniecki coraz bardziej skupiał uwagę na układach złożonych **.
Nie będziemy omawiali szczegółowo teorii czynności Znanieckiego. Trzeba pamiętać, że dzieło Social Actions, które też tematu nie wyczerpuje, liczy ponad siedemset stron, a z piętnastu rozdziałów Nauk o kulturze pięć autor poświęcił na rozważanie czynności. Oba te dzieła zawierają wprawdzie mnóstwo materiału czysto opisowego (abstrakcyjność wielu swych wywodów Znaniecki starał się osłabić za pomocą dużej liczby przykładów), ale i tak przedstawienie tu ich zawartości teoretycznej wydaje się zadaniem nie do wykonania.
Nie będziemy też charakteryzować źródeł
*7 WS, S. 353.
“ EL Znaniecka-Lopata, Florian Znaniecki: ewolucja twórcza socjologa, w: Florian Znaniecki i jego w socjologii. Praca zbiorowa pod redakcja A. Kwł-leckfęgo. Poznań 1875, H-_
ełcamego badanie czynności - Znaniecki Jak
gdyby powrócił do stanowiska sprzed zawiązania spółki autorskiej z Thomasem. W jego teks— lach filozoficznych pojęcie czynności grało dużą rolą. Potwierdza to artykuł z 1914 roku pt. Normy i zasady twórczości moralnej, -w którym znajdujemy stosunkowo systematyczny zarys teorii czynu *•. Godną uwagi ciekawostką wydaje się fakt, że praca Znanieckiego nad tą problematyką przypadła dokładnie na te same lata, co początki badań Tadeusza Kotarbińskiego nad prakseologią, czyli teorią czynu (1913 r.. Szkice praktyczne').
Nie będziemy rekonstruować definicji czynności, choć w pismach Znanieckiego znajdujemy liczne - mniej lub bardziej dokładne -
określenie czynności w ogóle i czynności społecznych w szczególności. Zarówno dlatego, że pewne składniki owych określeń zostały już wcześniej omówione, 'jak i dlatego, że do definicji Znaniecki nie przywiązywał większej wagi. co wiązało się z poglądem, iż w obecnej fazie rozwoju socjologii tylko bardzo nieliczne pojęcia mogą zostać ostatecznie ustalone. Większość natomiast pojęć będzie w charakte
rze narzędzi naukowych bardziej użyteczna, jeżeli przez jakiś czas zachowa względną plastyczność, umożliwiającą ich przystosowywanie do nowych problemów i hipotez”
manifestowan ą
Jak wolno sądzić, autor W*tępu do socjologii był skłonny uważać, że swoim podejściem do badania czynności społecznych zapoczątkowuje prawdziwą rewolucję naukową, co wiązało się
mm por. F.
rolnei, .j
«« gA_Ł_
także przy wielu innych okazjach - skłon noś—
e|ą do przeceniania własnej oryginalności, ale
„PrzeglHd Filozoflcrny",
»- XIV._
Znaniecki, Formy i xaaativ twórczości mo zcfflad Filozoficzny”, 1B14. z. X, ss. i