11,1 v uohtV natury, ukazując obraz pastwiska w miejscu u*tni; gdyś życiem portowego miasta. n*.
Refleksje wywołane widokiem ruin operują motywem vanitas wska/ cvm na przemija Inośe rzeczy i tymczasowość dokonań ludzkości. giej jednak strony obraz ruin. nieuchronność zniszczenia starych io^ zapowiada powstanie form nowych, zgodnie z prawami ewolucji p^’ stawiony mi przez Słow ackiego w ► Cenezis z Ducha. Taki obraz ukazany został również w Irydionie* którego zakończenie jest obrazem triumfu idei chrześcijańskiej W rewolucyjnej poezji polistopadowej (wiersze Leopolda Turowskiego i * Kdwardo Dembowskiego) obraz ruin zamczyska symbolizował klęskę feudalizmu i wyzwolenie ludu oraz powstanie demokratycznej Polski. Do tej poezji nawiązywał -> Seweryn Goszczyński, autor powieści Król zamczyska (1841). Zamczysko Odrzykońskic symbolizowało niczlomnośe potęgi dawnej Polski. Pamięć o niej, hołubiona przez strażnika ruin Jana Machnickiego, miała stać się w przyszłości fundamentem odrodzenia państwa.
Ur. 3 maja 1791 roku w Sławucie na Wołyniu, zm. 28 lutego 1866 roku w Cudnowie; prozaik, publicysta. Pochodził z rodziny magnackiej, obdarzonej tytułem hrabiowskim. Syn targowiczanina Adama Wawrzyńca, był wychowywany w atmosferze niechęci do oświecenia i retorm demokratycznych. Brał udział w kampanii napoleońskiej, wówczas otrzymał stopień porucznika. Po wojnie przez długie lata przebywał za granicą. Najdłużej zatrzymał się w Paryżu, uczęszczając na uniwersytet. W roku 1825 odbył podróż wraz z -► Adamem Mickiewiczem na Krym Znajomość ta została odnowiona w Rzymie, gdzie przebywał wiatach 1829-1832. Przypuszcza się, iż jego gawędy (-> gawęda szlachecka) opowiadane Mickiewiczowi mogły się przyczynić do powstania -> Pana Tadeusza. Po powrocie do kraju osiadł w Cudnowie i piastował do roku 1836 funkcję marszałka szlachty powiatu żytomierskiego. W latach 1840-1850 był stałym współpracownikiem „Tygodnika Petersburskiego", a w roku 1841 założył » koterię petersburską, której stał się nieformalnym przywódcą. W 1850 roku przeniósł się do Warszawy i został urzędnikiem do specjalnych poruczeń przy namiestniku Królestwa Polskiego feldmarszałku Iwanie Paskiewiczu. W latach 1850-1856 re-
ti8g()Wal założony przez siebie, popierany przez rząd carski „Dziennik
Warszawski".
Najwybitniejszym utworem Rzewuskiego były wydane w łatach 1839--1841 w Paryżu » Pamiątki Soplicy, które po okrojeniu przez cenzurę ukazały się również w kraju (1844-1845). Ryl to cykl gawęd, opowiadany przez dworzanina księcia Radziwiłła, zwanego Panie Kochanku, tyczący się m.in. konfederacji barskiej. Rzewuski był również powieściopisa-rzem, a jego najwybitniejszą powieścią był Listopad (1845-1846). Schemat fabularny utworu został oparty na tradycyjnym motywie dwóch braci (wykorzystanym m.in. przez > Józefa Dzierzkowskicgo i > Józefa Korzeniowskiego). Pozytywnym bohaterem utworu jest Michał, wychowanek jezuitów, a negatywnym Ludwik - zdemoralizowany przez wpływy oświecenia dworzanin Stanisława Augusta Poniatowskiego. Michał uczestniczy w konfederacji barskiej i bierze czynny udział w porwaniu króla. Po pojmaniu przez wojska królewskie zostaje stracony, a jego brat - po bezskutecznych próbach uzyskania amnestii - popełnia samobójstwo.
Szerokim echem odbiła się publikacja Mieszanin obyczajouych (1841--1843) napisanych przez Rzewuskiego pod pseudonimem Jarosz Bejła. W tym cyklu pamfletów i obrazków obyczajowych Rzewuski ostro zaatakował szlachtę, nie tylko z powodu jej wad moralnych (problematyka stosunków społecznych uległa w praktyce ograniczeniu), ale także za jej upodobanie do anarchii, czyli poczynania konspiracyjne. Opowiadał się wyraźnie za koniecznością współpracy z rządem carskim i ostatecznym porzuceniem nadziei o odzyskaniu niepodległości. Podobne poglądy przedstawił również w cyklu Teofrast polski (1851).
Poglądy Rzewuskiego formułowane w ostrym polemicznym tonie, nie-pozbawione akcentów moralizatorskich, wywołały powszechną krytykę nawet w środowisku bliskiej mu terytorialnie szlachty podolskiej. Z koterią zerwał -* Józef Ignacy Kraszewski, a następnie odciął się chwilowo od Rzewuskiego nawet Józef Przecławski, redaktor „Tygodnika Petersburskiego”. U źródeł tak sformułowanych poglądów tkwiło przekonanie (oparte na poglądach filozofa kontrrewolucji Josepha de Maistreła), iż w obliczu rewolucyjnych poczynań Zachodu (rewolucja lipcowa, Wiosna Ludów) tylko Rosja może gwarantować arystokracji zachowanie dotychczasowych przywilejów stanowych.