Wiele operacji amerykańskich miało charakter zwykłych pacyfikacji, w trakcie których ginęły setki osób cywilnych, używano broni chemicznej, bomb rozpryskowych i napalmu.
poza Faludżą rozpoczęły serię ataków na posterunki w kilku innych miastach prowincji Anbar. Przeprowadzono także kolejny atak na transport wojskowy zmierzający z Habbaniji. 29 listopada po całodniowym wcześniejszym ostrzale artyleryjskim rozpoczęto natarcie na dzielnicę Amirija i północną część Faludży. W natarciu brało udział około 350 pojazdów, w większości opancerzonych. Walki o tę dzielnicę trwały dwa dni, lecz nie udało się jej zdobyć. Według relacji FAV zginęło i zostało rannych kilkudziesięciu żołnierzy amerykańskich i brytyjskich, zniszczono także 4 pojazdy. Na drodze Habba-nija-Faludża zaatakowano kolejny konwój. Free ArabVoice twierdził, że na tej szosie od początku operacji zniszczono i uszkodzono między innymi 4 M-l Abramsy, 3 M-2 Bradleye, 3 Hummery i kilka innych pojazdów. Na początku grudnia pod kontrolą irackiego ruchu oporu znajdowały się jeszcze fabryczne części dzielnic Dżawlan i Szuhada, część centrum oraz południowe dzielnice miasta. 4 grudnia rozpoczęto gwałtowne natarcie na dzielnicę Szuhada i Dżawlan. W jego wyniku największe straty odniosła ludność cywilna - według Mafkarat al Islam zginęło 250-300 osób. W następnych dniach organizowano zasadzki w różnych częściach miasta. Jak oceniają źródła irackie, między 1 a 6 grudnia na wojska okupacyjne przeprowadzono 31 ataków, w tym 15 zasadzek. 7 grudnia w jednym z tego typu starć zginęło rzekomo 31 żołnierzy irackich. 9 grudnia fabryczne dzielnice Faludży bombardowały na zmianę F-16 i B-52. Kolejna intensyfikacja walk nastąpiła 12 grudnia.
Wojska amerykańskie dokonały równoczesnych uderzeń w kilku częściach miasta. Według raportów Mafkarat al Islam zabito i raniono 20 amerykańskich żołnierzy, co właściwie pokrywa się z danymi ICCC. Następnego dnia lotnictwo amerykańskie bombardowało pozycje bojowników bombami kasetowymi i napalmem. Z Habbaniji dotarły nowe oddziały pancerne (56 czołgów i bojowych wozów piechoty). Rozpoczęły się zacięte walki w dzielnicach fabrycznych. W Dżumhuriji wysadzono kolejny dom pułapkę. W centrum trwały zażarte walki o most. Amerykanie ogłosili zdobycie dzielnicy Azrakija, z kolei bojownicy iraccy poinformowali o zestrzeleniu tego dnia śmigłowca szturmowego AH-64Apache, zniszczeniu 1 amfibii AAVP7, 8 Hummerów i zabiciu 35 żołnierzy przeciwnika. Następnego dnia walki nie słabły, mnożyły się kolejne doniesienia o stratach. W walce o mosty zniszczono według FA\ Abramsa, w Dżawlan zniszczono pojazd opancerzony i uszkodzono AH-64Apacbe. Zestrzelono także bezpilotowy pojazd powietrzny - według statystyk ruchu oporu była to 5. zestrzelona nad miastem tego typu maszyna. W międzyczasie z Abu Ghraib do Faludży wyruszyły kolejne kolumny pancerne. W kilku miejscach były ostrzeliwane. 15 grudnia opór w centrum miasta dogasał. Oddziały bojowników stopniowo zaczęły przemieszczać się do południowych dzielnic miasta. W ostatnich dniach zginęło podobno 63 bojowników irackich. Walki przybierały na sile. Trwał zacięty bój na północy i południu Faludży. 19 grudnia na pozycje amerykańskie wystrzelono rekordową ilość 72 pocisków rakietowych. Mafkarat al Islam informował także o zestrzeleniu kolejnych dwóch śmigłowców, zniszczeniu Abramsa, transportera opancerzonego, 7 Hummerów oraz zabiciu i ranieniu 46 żołnierzy przeciwnika. W tym samym czasie zginęło podobno 30 obrońców miasta. Oficjalne statystki amerykańskie odnotowały w ostatnim tygodniu walk mimo ich zaciętości minimalne straty osobowe Amerykanów. 24 grudnia, być może w ramach świątecznej niespodzianki, po raz pierwszy do nalotów bojowych użyto F-22 Raptorów. Irackie media informowały o licznych stratach sprzętowych zadawanych Amerykanom. Według nich w ostatnich trzech dniach walk zabito i raniono 140 napastników. Walki z pewnością były zażarte do końca. Jak donosili dziennikarze zachodni i korespondenci mediów arabskich, żołnierze amerykańscy oraz Brygad Badr dobijali rannych partyzantów. Po zdobyciu miasta dokonywano także egzekucji na osobach podejrzanych o przynależność do ruchu oporu, w podobny sposób brano do niewoli dziesiątki osób. Nawet dziś, po kilku latach, trudno ocenić realny poziom strat po obu stronach. Amerykanie donosili o zabiciu 1200-1500 bojowników i wzięciu do niewoli kolejnych 1500. Liczby te przewyższają ilość obrońców miasta, tym bardziej że dużej ich części udało się wydostać z miasta po jego zdobyciu. Jak podkreślało wielu dziennikarzy, nie tylko arabskich. Amerykanie w poczet zabitych i pojmanych „terrorystów” wliczali mieszkańców miasta płci męskiej.
Według raportów Mafkarat al Islam ilość zabitych wśród bojowników mogła sięgnąć 300-600 osób. Tak czy inaczej, obrońcy Faludży ponieśli z pewnością spore straty i najprawdopodobniej została wyeliminowana (zabici, ranni, pojmani) ich większość. Amerykanie straty własne określają na 71-95 zabitych i 560 rannych. Jednak w zestawieniach ICCC w okresie walk w pobliżu miasta odnotowano 114 zabitych Amerykanów, dodatkowo należałoby dodać dalszych kilkunastu, którzy zginęli w konwojach jadących do miasta. Według Mafkarat al Islam zabito 670 i raniono 3800 żołnierzy (amerykańskich, irackich. brytyjskich). Straty sprzętowe podała tylko strona ruchu oporu, według której zniszczono i uszkodzono: 189 pojazdów opancerzonych (w tym około 35-45 czołgów), 55 Hummerów, 17 pojazdów powietrznych (w tej liczbie 5 bsp i 2 samoloty (F-16)) i 11 śmigłowców (1 AH-1 Cobra, 3 AH-64 Apache, 3 UH-60 Black Hawk, 2 CH-47 Chinook i 2 OH-5S Kiowa), z czego w zestawieniach amerykańskich potwierdzony jest tylko AH-1. Niejasności budzi także wielkość strat wśród ludności cywilnej. FAV ocenia ich wielkość na 6000 zabitych osób. Najczęściej powtarzaną liczbą w doniesieniach prasowych jest 1200-1500 osób. Iraq Body Co-unt (IBC) wykazuje liczbę 581-670 zabitych. Wielkość 6000 może dotyczyć, zarówno zabitych, jak i rannych. Według źródeł irackiego ruchu oporu zabito od 100 do 130 żołnierzy amerykańskich i irackich.
Wiele operacji amerykańskich miało charakter zwykłych pacyfikacji, w trakcie których ginęły setki osób cywilnych, używano broni chemicznej, bomb rozpryskowych i napalmu. Poza bronią oficjalnie zabronioną w użytku przez międzynarodowe konwencje podczas nalotów (szczególnie przez samoloty typuv4-7<9 \AC-130) stosowana jest do ostrzału amunicja ze zubożonym uranem. Podczas oblężenia Faludży w roku 2004. Tal Afar i Hadity w roku 2005 odcinano w mieście
NEXUS • 13
STYCZEŃ-LUTY 2010