30 Część I
16 Np. Z. Nałkowska, Kobiety, Warszawa 1976; M. Wolska, Dziewczęta, Lwów 1910.
17 Taką ocenę współczesnych potwierdza również późniejsza recepcja Zawistowskiej, Wolskiej, Ostrowskiej, Nałkowskiej i in.
18 Warto dodać, że cykl Księga poezji idyllicznej, przygotowywany przez nią jako przez Piotra Odmieńca Własta, w wyd. M. Komornicka, Utwory poetyckie prozą i wierszem, oprać. M. Podraza-Kwiatkowska, „Biblioteka Poezji Młodej Polski", Kraków 1996, został uwzględniony w bardzo małym stopniu.
19 Kobiecy i męski transseksualizm czy transwestytyzm są przez kulturę oceniane odmiennie, tworzą też odmienną obyczajowość. Ta różnica wskazuje na odmienne funkcjonowanie męskiego i kobiecego ciała w kulturze. Uwagę na ten problem zwrócono w dyskusji zainicjowanej przez prace Judith Butler o kulturowym nacechowaniu ciała naturalnego. Zob. J. B u 11 e r, Kórper von Gewicht: die diskursi-ven Grenzen des Geschlechts, Berlin 1995; t a ż, Das Unbehagen der Geschlechter, Frankfurt a. M. 1991.
20 XIX-wieczne pisarki, które przybrały męskie pseudonimy, są niekiedy właśnie przez rynek literacki zmuszone, by przy nich pozostać.
fr-
i
Gatunek nie ma płci, płeć nie należy do żadnego gatunku". Tego rodzaju sentencjonalne hasła bardzo lubił feminizm w pierwszych godzinach swego istnienia, jednak już od dawna brzmią one anachronicznie. A prze-cież o płci zawsze mówi się w granicach pewnego gatunku, które — podobnie jak w przypadku każdego innego języka — współokreślają to, co się mówi. Tu trzeba pójść krok dalej. Skoro rozumiemy płeć jako konstrukt kulturowy, który powstaje za sprawa przenikania się rozmaitych......dyskursów
(Foucault), to nie istnieję ona poza dyskursem i relacja między gatunkiem a płcią ma charakter szczególny. Tym bardziej że — jak jest to stale podkreślane w pracach literaturoznawczych na temat płci — kształtuje sie ona nie tyle poprzez treść dyskursu, ile pod wpływem jego formy. A form dyskursu nie sposób oddzielić od gatunku, można tu nawet mówić o koincydencji. Tym samym może się okazać, że aender na płaszczyźnie literatury to problem gatunku.
Ani literaturoznawstwo feministyczne, ani literackie gender studies nie interesowały się dotychczas związkiem między gender a gatunkiem. Działo się tak z kilku powodów. Literatura jest dla nauki feministycznej i dla gender studies tylko jedną z wielu dziedzin badawczych. Do tej pory dyscypliny te formułowały swoje koncepcje poza literaturą. Nie powstała teoria literacka opisująca gender, nie dysponujemy też opracowanym w ramach tych badań pojęciem tekstu literackiego,