Kto z was chciałby być pierwszym ochotnikiem?...
Proszę kazać poszukać pierwszemu dziecku poważną minę. Inne miny, ja-kie dadzą się prawdopodobnie zauważyć w grupie, to: radosna, zmęczona, znudzona, pełna zaniepokojenia, podniecona itd. IV ten sposób można wybrać od 5 do 6 dzieci. Podczas podsumowania — i także później—prowadzący stawia grupie inne zadania, np.: „Rozejrzyjcie się wokół siebie. Gdzie widzicie... minę?”
KRYTERIA OCENY
O Co podobało mi się w tej grze?
O Łatwo czy trudno przychodzi mi zrozumieć wyraz twarzy innych? O Czy właściwie zwracam uwagę na to, co wyraża moja twarz?
O Czyją twarz w grupie obserwuję szczególnie uważnie?
O Na którą twarz zwracam najmniej uwagi?
O Jaki wyraz twarzy u innych podoba mi się najbardziej?
O Jaka mina kierującego grupą powoduje, że się boję?
O Kto w grupie robi wiele różnych min?
O Kto w grupie ma najczęściej ten sam wyraz twarzy?
Ponieważ komunikowanie się za pomocą nonwerbalnych sygnałów jest jakby tematem tabu, niektórzy uczniowie mają na początku trudności z takimi i podobnymi grami. Dlatego ważne jest, aby prowadzący przekonywali dzieci, że mają prawo zwracać uwagę i mówić na temat niewerbalnych sygnałów.
Gra ta ma sens, jeśli się uwzględni także w innych sytuacjach taki rodzaj porozumiewania się. Należy zachęcać dzieci do odgadywania, co wyrażamy przez własną twarz i co wyrażają nią inni. Chodzi także o to, aby dzieci sprawdzały, czy dana osoba rzeczywiście tak się czuje, jak można by przypuszczać na podstawie obserwacji.
(K. W. Vopel)
Ten eksperyment poucza dzieci, jak można—czasem dosyć precyzyjnie — wyrazić wizualne postrzeganie za pomocą mowy. Równocześnie ćwiczą one w wyobraźni tworzenie obrazów i łączenie w całość szczegółów opisu ustnego.
Wszyscy od lat 10. Ta gra powinna być zastosowana dopiero wtedy, gdy dzieci poznały inne łatwiejsze formy zabaw na postrzeganie i brały w nich czynny udział.
CZAS TRWANIA Od 30 do 45 minut.
Do przeprowadzenia tej zabawy konieczne są różne rzeczy, w tym przedmioty codziennego użytku oraz owoce, np. cytryna, jabłko, kamień, gumka, poduszka, drewienko, filiżanka itd.
^ Chcą dzisiaj wypróbować z wami grą, w której musicie siągać do waszej fantazji. Możecie w związku z tym przekonać siąo tym, jak dobrze potraficie słuchać i czy znacie rzeczywiście przedmioty, które pojawiają sią na co dzień w waszym otoczeniu. Za chwilą wszyscy zamkniecie oczy. Wybiorą sobie jedną osobą, która otrzyma ode mnie jakiś przedmiot i bądzie musiała opisać go na tyle dokładnie, na ile potrafi, czyli materiał, wielkość, ciążar, formą, poszczególne cząści składowe, strukturą i właściwości powierzchni lub warstwy zewnętrznej. Nie może ona powiedzieć, do czego używa sią tego przedmiotu, po to, żeby nie odgadnąć zbyt szybko, o jaki chodzi.
Teraz podam wam przykład. Zamknijcie oczy... Ta rzecz, którą właśnie mam w rące, jest z metalu. Składa sią ona z dwu prawie tak samo wyglądających cząści metalowych, połączonych mniej więcej w środku za pomocą nitu. Na ich jednym końcu jest ucho, za które można uchwycić ten przedmiot, a na