40
W zależności od miejsca i czasu wędrówki możesz napotkać jedno lub kilka z następujących zagrożeń.
Nagłe wezbranie
To trudne do przewidzenia zagrożenie może się okazać zabójcze. Dochodzi do tego, kiedy nad górami rozpęta się nawałnica i w krótkim czasie występują bardzo obfite opady. Woda z ulewnych deszczów wlewa się do kanionów i wąwozów, tworząc ściany wodne wysokości nawet wielu metrów. Siła takiego wezbrania zwykle szokuje turystów. Podczas burzowej pogody należy unikać głębokich kanionów i suchych koryt strumieni, a kiedy zacznie mocno padać, poszukać jakiegoś wzniesienia. Nagłe wezbranie może zagrażać także wtedy, gdy nie pada w pobliżu.
Nacieki lodowe
Powstają, gdy śnieg topnieje i znów zamarza, pokrywając zbocza wąwozów i żlebów gładką warstwą lodu, której prawie nie sposób sforsować bezpiecznie, nawet w rakach i z Czekanem. Ponieważ są często osłonięte przed słońcem przez przewieszone skały, utrzymują się nawet w umiarkowanych temperaturach.
Tylko szaleńcy sądzą, że zjazdy po naciekach lodowych to niezła zabawa.
Lawiny kamienne i ziemne
Powodują je zwykle przedłużające się ulewne deszcze, zmiany poziomu wód gruntowych i szczególnie nasilone lub długie cykle zamarzania i tajania. (Czasem także buty tysięcy turystów chodzących tam, gdzie nie powinni). Istniejące obsunięcia należy przekraczać bardzo ostrożnie, gdyż bywają wyjątkowo niestabilne. Trzeba też o nich zawiadomić zarządcę terenu. Jeśli ktoś ma pecha być tam podczas lawiny, stosuje się zwykle okrzyk ostrzegawczy: „Uwaga, kamienie!".
Pnie drzew
Pnie martwych drzew stoją czasem dalej. Mogły zostać wypalone lub zaatakowane i uśmiercone przez owady, takie jak brudnica nieparka. Z biegiem lat tracą gałęzie, a korzenie z wolna obumierają, i choć pień wydaje się dość solidny, może się zwalić w każdej chwili. Omijaj je.
NIC NIE ROB
Kiedy zapadnie zmrok, nic nie rób. Zaczekaj, aż oczy przywykną do ciemności zaskoczy cię, ile możesz zobaczyć, nawet w bardzo ciemną noc. Rozejrzyj się uważnie. Może dojrzysz jakieś światło - innego turysty albo pola biwakowego czy nawet budynku. Staraj się zwrócić uwagę tamtych ludzi (zob. s. 111) albo siedź spokojnie i wyrusz w ich kierunku o świcie.
Nic powinieneś chodzić po ciemku. Wykonywanie drobnych prac na biwaku w świetle i /ołówki czy nawet pójście do toalety to nie to samo, co poruszanie się nocą po mo/nanym terenie. Nawet na wytyczonych szlakach mogą się pojawić wszelkiego rodzaju przeszkody, przez które łatwo przebrnąć w ciągu dnia, w nocy jednak równie l.itwo można się o nie potknąć.
zagrożenia
i )to jak postępować, gdy trzeba chodzić
w nocy:
• Nie chodź dalej, niż musisz. Jeśli robisz ło, aby uniknąć zagrożenia, przejdź tylko tyle, żebyś był bezpieczny.
• To samo obowiązuje, gdy idziesz, chcąc zwrócić na siebie uwagę.
• Jeśli nie masz źródła światła, nie ruszaj się, jeśli nie jest to konieczne
w trudnym terenie używaj rąk i nóg, mając przez cały czas trzy kończyny w kontakcie z podłożem.
• Nie próbuj nigdy czegoś, co byłoby ryzykowane w ciągu dnia - będzie wielokrotnie trudniejsze w nocy, nawet z dobrą latarką.
• Będąc w grupie, idźcie gęsiego, trzymając się za ręce,
• Jeśli macie linkę (wzięliście ją ze sobą, prawda?), wykorzystajcie ją, by trzymać się razem.
■ Jeśli jesteś w lesie, patrzenie w korony drzew (gdzie jest jaśniej?) może pomóc znaleźć polanę.
■ Rozmawiajcie ze sobą podczas marszu i dodawajcie otuchy zdenerwowanym
członkom grupy.
■ Jeśli jesteś sam i zdenerwowany, mów do siebie - skoro nikt cię nie słyszy, kogo to obchodzi? A jak usłyszy,
to będziesz uratowany!
• Nie przejmuj się hałasami - w nocy wszystko brzmi głośniej.
• Zwierzęta są nocą równie płochliwe, jak w ciągu dnia.
• Nasłuchuj odgłosu wody, ale nigdy nie próbuj w nocy forsować rzeki, jeśli nie musisz.