.WMKter**. A mim odpowiedź twierdząca t/y jenna* wszyswie osoby mepc^l fx*p*j,wne. te t tiajpmwżmejszymi kaiectwami również? GłiKhoniewukwB 1 Helena Keller, jak i wyżej wspomniany malarz dowodzą że tak Przypadki dobrane z dwóch skrajnych biegunów Świadczą jednak i dziesiątki innych, ci przede wszystkim, którym stworzono warunki, dano szansę Owa szansa p<v zwoliła znaleźć drogę do teh wnętrz, pozwoliła uruchomić mechanizm autore-walidacji własnej kreatywności.
Posłużę się kilkoma przykładami. Weźmy dziecko z problemami dysor-l tograficznymi. Upodmiotowienie to takie prowadzenie dziecka, aby czuło się współodpowiedzialne za stronę ortograficzną wypowiedzi pisemnej, htod również o ukształtowanie „czujności ortograficznej”, wyrobienie nawyku samokontroli Pomijanie w pracy samostanowienia dziecka prowadzi w następstwie do zwolnienia go z tej odpowiedzialności. Dziecko czuje się usprawiedliwione „takt się urodziłem". Nic przywiązuje wagi do samokontroli. Zakres „niesprawności ortograficznej” z czasem zamiast maleć, poszerza się Osoba popełnia i te błędy, które nie wynikają z istoty jej problemu. Widać u w tzw późnych następstwach, które pojawiają się na szczeblu kształcenia ponadpodstawowego, studiów wyższych, czy pracy zawodowej.
Psychicznie chorzy. Na dzień dzisiejszy trudno mówić o pełnym wypro wadzeniu ze stanu choroby psychicznej, udaje się to co najwyżej w niełicznyc! przypałach. Można natomiast chorobę zaleczyć, doprowadzić do stanu remi Sji Czas remisji, jak i nawroty są w rękach chorego i otoczenia, zależą od trybt