242
cjach wychowawczych i edukacyjnych, pojęciu dzieciństwa, systemie I oczekiwań kierowanych przez różne podmioty zaangażowane w funt I cjo*iowanie instytucji. Po drugie, dlatego że w przeważającej liczbie I badań ograniczano się do analisowania związków między oddziaływa- f niami instytucji a rozwojem dziecka bez uwzględnienia wpływów dru-giego (a może jednak pierwszego, przypis mój) środowiska socjalizacji dziec-ka. jakim jest dom rodzinny.
Dotychczasowe badania na poziomie mikrosystemu zastąpiono więc badaniami na poziomie mezosystemu, zorientowanymi na poszukiwanie zmiennych pośredniczących tkwiących w procesie komunikowania się instytucji i rodzicami (domem rodzinnym) i mających związek z efektami działania instytucji. Stwierdzono w nich, że ... jakość opieki w domu rodzinnym jest najbardziej znaczącą zmienną pośredniczącą, wpływającą na doświadczenia dziecka w różnych typach instytucji i na ich pozytywne bądź negatywne oddziaływanie na jego rozwój (Melhuiah 1992).
Tietze i Cryer (maszynopis) argumentują, że podstawowe zagadnienie w rozważaniach nad jakością edukacji to dostępność. Bez niej wszelkie dywagacje są niepełne. Wprowadzają trzy rodzaje dostępności, które ja określam jako dostępność ideologiczną, przestrzenną i finansową.
Dostępność bowiem nie oznacza jedynie zwykłego istnienia instytucji opieki i edukacji dla dzieci w wieku przedszkolnym.
Dla rodziców oznacza, że instytucja oferuje program pracy zgodny z ich oczekiwaniami, systemem wartości, specyficznymi potrzebami dzieci; że zlokalizowana jest w dogodnym dla nich miejscu i, co najważniejsze, jest osiągalna finansowo, co oznacza, że każda rodzina może sobie pozwolić na to, aby posłać do niej dziecko. Niestety, w Polsce jedynie rodzice dobrze sytuowani mogą ponieść koszta uczęszczania dziecka do instytucji.
Zasada dostępności finansowej jest zgodna z wytycznymi Unii Europejskiej i została zawarta, między innymi, w rekomendacjach opracowanych przez Radę Europy (1992) dotyczących opieki nad dziećmi. Stwierdzono tam, że tego rodzaju usługi powinny być ....oferowane w cenie dostępnej dla rodziców,..”, Wszystkie kraje ówczesnej UE przestrzegają tego zapisu i podczas ustalania opłat za przedszkole biorą pod uwagę zasobność społeczeństwa (Tietze, Gryer, maszynopis). Nie można tego niestety powiedzieć o nowych krajach UE, a zwłaszcza o Poi-sce. Jak wskazują dane statystyczne, połowa dzieci w wieku przedszkolnym pozostaje w Polsce poza systemem opieki i edukacji Oczywiście nie można powiedzieć, że przyczynia się do tego tylko ubóstwo rodzin z małymi dziećmi Za-
peW»ĆWp: stytuąji pr tych g^P opiekę
Co wier
Obecni ważany i awięcjea mi, rodzic są jednak Jako nym z sa przekon. podkreśl stości jal za nią od
Rów nń i zasadno światowej nieje wieli zane z prJ nania są zachowań być niebez również pi cis nadmi tak niskie, Woodhead sku uczeni wewnąti wypracowi
Jakoś* drodze ne dy, w jaki relatywny jakością o dotyczy | berg, Moss,