CXXXII DRAMATYCZNA STRUKTURA
przedniej. To najbardziej romantyczna partia dzieła. Umieścił ją poeta w katakumbach. Sztafaż w stylu epoki: podziemne kaplice i cmentarze, tajemniczo rozbłyskujące w mrokach lampy, groby, pienia pobożne, orszak pogrzebowy, modlitwy i ekstazy religijne. W tej nastrojowej scenerii rozgrywają się trzy podstawowe, ciasno z sobą splątane wątki dramatu: polityczny, psychologiczno-miłosny i metafizyczny. Niewątpliwie pod względem dramatycznym i w zakresie efektów teatralnych, operowo-widowiskowych, ta część czyni największe wrażenie.
Część trzecia stanowi górujący moment w dramacie politycznym i psychologicznym. Bunt w obozie pretorianów, Irydion namiestnikiem cesarskim, wybuch powstania i pierwsi gońcy z pola klęski (Aleksander panem pałacu cesarskiego, śmierć Heliogabala i samobójstwo Elsinoi). Najdotkliwszy cios spotyka bohatera w scenie katakumbowej: zawód ze strony chrześcijan, utrata Kornelii i wyklęcie przez biskupa Wiktora.
Część czwarta przynosi rozwiązanie tematu politycznego, zarysowuje wyraźnie paralelę historiozoficzną (krytyka chrześcijaństwa), odkrywa zagadkę Masynissy (pakt Irydiona z szatanem) i zapowiada Dokończenie („Tak, by dopełniła się jedyna żądza twoja, byś deptał ruiny i popioły!”).
Po opisie budowy kilka uwag o dramatycznej strukturze tego widowiska. W Irydionie można wyróżnić trzy typy teatru: klasycystyczną tragedię antyfeudalną, psychologicz-no-polityczny dramat szekspirowski oraz romantyczne misterium. Rzym cezariański to klasyczny temat antyfeudalnej tragedii. Irydion-stoik-mściciel jest typowym bohaterem. To postać posągowa, bez szczegółowego rysunku psychologicznego, opanowana jedną myślą i pędzona jedną pasją. Gotowa od początku i nie mająca ni czasu, ni sposobności na rozwój charakteru. Podobną jednolitość i niezłomność, mimo początkowych wahań, okazuje Elsinoe. Jakże znamienny dla klasycznej heroiny jest sposób, w jaki zakochana w Aleksandrze motywuje swą śmierć: „Irydionie, wroga twego nie będę kochała!”. Heliogabal jest tyranem dworskiej tragedii, bez demonizmu jednak, w jaki wyposażała despotów republikańska tragedia XVIII wieku. Aleksander gra schematyczną rolę sprawiedliwego i łaskawego władcy ze stoickiej legendy oświecenia.
Cechą charakterystyczną antycznej partii Irydiona jest teatralna statyka, rozmowy o funkcji opisowo-informacyj-nej, ideowe dialogi i częste gęste sprawozdania „gońców”. W mowie bohaterów mamy klasyczne figury poetyckie: zamiennie, wyrzutnie, hiperbole i apostrofy. W każdej sytuacji wyrażają się oni w sposób wyszukany. Heliogabal pyta Irydiona: ,„A z tego pucharu jeśli wypiję Elizejskie Pola?”. Irydion idąc na ostatni rozpaczliwy bój bierze do rąk goły miecz: „Za nadzieją precz niechaj idzie i pochwa — a ty, rękojeści, przyrośnij do dłoni!”. Zręczna odpowiedź, polegająca często na odwróceniu zdania przeciwnika, daje złudzenie walki. Retoryczna antyteza zastępuje starcie. Irydion powie o Heliogabalu, gdy otrzyma od niego cesarski pierścień: „To, co nim było, na palcu moim połyska; to, co nim jest, niewarte jednej myśli mojej!”. Gdy zwracają Irydionowi uwagę, że rusza do walki z odkrytą głową, odpowie: „By zwyciężyć, dość miecza; by zginąć, nie potrzeba hełmu”. Podobnie wyraża się Symeon z Koryntu: „Czemu opuściłem moje piaski wrzące! Tam Niestworzonego kochałem — tu nie cierpię stworzonych!”. Mammea zachęca Aleksandra do łaskawości wobec pokonanych: „Miłosierdzie jest drugą purpurą królów!”. Ulpianus wtrąca ironiczną uwagę: „I bywa ostatnią!”.
Czasem ów konceptyzm nadaje dialogowi epigramatycz-ną ciętość, jak w czasie przesłuchania wziętego do niewoli Scypiona: