skanowanie0008

skanowanie0008



wulsje wielkich imperiów, to wojny, rzezie i upadki różnych światów. To bohater romantyczny — buntownik, l’homme fatal, dusza przeklęta, to różni Korsarze, Manfredowie, Giau-rowie, to ludzie typu Larów i Kainów — to cała populacja zaludniająca powieści poetyckie Byrona. To Melmoth, to Jean Sbogar, to wszyscy wyrzutkowie społeczeństwa i Isma-elowie, a także kurtyzany o złotych sercach i skazańcy o sercach szlachetnych obecni w dziewiętnastowiecznej literaturze pięknej. To picie z ludzkiej czaszki, to Berlioz, który powiedział, że chce wspiąć się na Wezuwiusz, by obcować z bratnią duszą. To sataniczne hulanki, cyniczna ironia, dia-boliczny śmiech, czarni bohaterowie, ale także Blake’owska wizja Boga i Jego aniołów, wielka społeczność chrześcijan, wieczny porządek i „niebo gwiaździste, które z trudem wyraża nieskończoność i wieczność chrześcijańskiej duszy”. Jest to, krótko mówiąc, jedność i różnorodność. Jest to wierność szczegółowi, na przykład w obrazach przedstawiających naturę, a także tajemnicza, zwodnicza mglistość konturu. To piękno i brzydota. To sztuka dla sztuki i sztuka jako narzędzie społecznego zbawienia. To siła i słabość, indywidualizm i kolektywizm, czystość i zepsucie, rewolucja i reakcja, pokój i wojna, umiłowanie życia i umiłowanie śmierci.

Zatem jest zapewne niezbyt dziwne, że — w obliczu tego wszystkiego — A.O. Lovejoy, który z całą pewnością jest najskrupulatniejszym uczonym zajmującym się historią myśli ostatnich dwóch stuleci, a także jednym z tych, którzy wnieśli w tę dziedzinę najwięcej światła, popadł w stan graniczący z rozpaczą. Rozwikłał tyle wątków myśli romantycznej, ile zdołał i, stwierdziwszy, że niektóre z nich są sprzeczne z innymi, co jest oczywiście prawdą, oraz że niektóre są całkiem niezwiązane z innymi — poszedł dalej. Jako przykładami posłużył się dwiema próbkami czegoś, co do czego nikt nie ma wątpliwości, że reprezentuje romantyzm, a mianowicie prymitywizmem i ekscentrycznością, dandyzmem, po czym zapytał, co te dwie rzeczy mają ze sobą wspólnego. Prymitywizm, który wziął swój początek z angielskiej poezji i do pewnego stopnia z angielskiej prozy początków osiemnastego wieku, sławi szlachetnego dzikusa, proste życie, odbiegające od przyjętych norm wzorce spontanicznego działania, przeciwstawiając to wszystko zepsuciu i wyrafinowaniu oraz aleksandrynowi popularnym w wytwornym towarzystwie. Prymitywizm stanowi próbę wykazania, że istnieje jakieś prawo naturalne, prawo, które najłatwiej daje się odkryć w nieuczonym sercu niezepsutego tubylca lub niezepsutego dziecka. A co wspólnego — pyta, co całkiem zrozumiałe, Lovejoy — co wspólnego ma to z czerwonymi kamizelkami, niebieskimi włosami, zielonymi perukami, absyntem, śmiercią, samobójstwem i całym tym ekscentryzmem zwolenników Nervala i Gautiera? Po czym konkluduje, stwierdzając, że naprawdę nie ma pojęcia, co wspólnego mają ze sobą te rzeczy, a słysząc tę konkluzję, można mu tylko współczuć. Być może, można by też powiedzieć, że w obu tych postawach zawiera się duch buntu, że zwolennicy jednej i drugiej zbuntowali się przeciwko pewnego rodzaju cywilizacji; jedni po to, by udać się na jakąś wyspę Robinsona Crusoe i obcować tam z naturą oraz żyć wśród niezepsutych prostych ludzi, a drudzy w pogoni za jakimś przybierającym jaskrawe formy estetyzmem i dandyzmem. Jednakże sam bunt, samo potępienie zepsucia nie mogą być uważane za romantyczne. Przecież starotestamentowych proroków czy Savonaroli, czy nawet kaznodziejów-metodystów nie uznajemy za ludzi szczególnie romantycznych. Czyniąc tak, nie trafialibyśmy wcale w sedno. Dlatego rozpaczający Lovejoy budzi niejakie współczucie.

Zacytuję teraz, co na ten temat pisał uczeń Lovejoya, Geor-ge Boas:

Po tym, jak Lovejoy dokonał swoich rozróżnień dotyczących różnych romantyzmów, nie powinno się więcej dyskutować nad tym, czym naprawdę był romantyzm. Istniały w owym czasie różne doktryny estetyczne, i niektóre z nich były logicznie spokrewnione z innymi, a niektóre nie, przy czym wszystkie one nosiły tę samą nazwę. Fakt ten jednak

45


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanowanie0030 (6) XXDary wróżek Było to wielkie zgromadzenie Wróżek, a miały one rozdzielić dary po
skanowanie0027 (15) Ii ł‘ziY+ę$to) - mBm ^ i
skanowanie0029 Pytania dodatkowe 1.    Co to są Ugandy? 2.    Na podst
skanowanie0046 3& H CtZ £ 2ft 5 to 5 38 z 44 3 33 3 Gb £ ^0 5 tiC 3 kx La
skanowanie0050 178 Harold Pinter to opoka, konstytucja i rdzeń. Jeśli kiedykolwiek będziesz miał kło
skanowanie0088 (6) Niewspółmierność projekty badań; to odejście od poprzedniego wzorca partnerskich
skanowanie0010 2.2. Roztwory elektrolitów Elektrolity to substancje, które po rozpuszczeniu w wodzie
skanowanie0016 Kod genetyczny jest to zestaw trójek Zasad i przyporządkowanych im aminokwasów. Tab
skanowanie0029 Omdlenia Omdlenie jest to przejściowa utrata świadomości i napięcia mięśniowego w nas
IMG23 nak Usia, urodzona autsajderka, nie wątpi, że „kiedy matka kościół ma tak wielki udział, to z

więcej podobnych podstron