t/f • Klucz,, który mógłby otworzyć tajemnicze drzwi, znajduje się
na szyi potężnego buldoga. Nic nie możemy poradzić Rzucić się na krwid^igggp (przynajmniej tak mu z oczu patrzy) psa? Proszę uprzejmie, jtijfeli tylko znajdą jlfe odważni. Osobiście jednak głosuję za innym rozwiązaniem tego najważniejszego z problemów, które obecnie nas doffi®. Zatem otworzenie drzwi za pomocą klucza odpada Być md|fe trzeba będzie je wyważy<®8> też -|i:gódźmy się -Spie jest rzeczą przyjemną. Kto uważa, że łatwo jest wyważy<f ciężkie dębowe drzwi, ten chyba nigdy tego nie vrobił,; Łatwo mówić: to prostej Albo: jak mogliścief|jsobiMząpr|gta« głowy takimi zmartwieniami? Przecież wystarczyło...H tutaj taki mędrzec zazwyczaj wymienia, co on zrobiłby, gdyby znalazł się na naszym miepS A ja powtarzam: nic nie jest tak proste, jak się niektórym Wydaja Każda sytuacja ma swoje charakterystyczne cechy i bardzo rzadko pasuje do niej jakiś ogólny schemat zachowania. Należy o tym pamiętać W każdym razie ja i moi przyjaciele nie wyważaliśmy drzwi, lecz spróbowaliśmy otworzyć je za pomocą znalezionego klucza do szafy. Nie uwierzycie - udało się! Uważana za nieistniejącą biblioteka stała przed nami otworem.
26