Obraz7 (69)

Obraz7 (69)



Jakkolwiek cel działania pomagającego i wspomaganego jest wspólny (w sensie ogólnym, zawsze, w zakresie działań szczegółowych najczęściej też — doprowadzony nierzadko do wspólnego mianownika w drodze uzgodnień), to sposoby ich działania, środki, które zostają przez nich użyte, programy postępowania z natury rzeczy bywają odmienne. Pomagający umie coś lub dysponuje czymś, czego nie ma wspomagany, który nie posiadając określonych zasobów, nie może stosować pewnych środków. Aktywność wspomaganego bywa różna — może on biernie czekać, aż pomagający zrealizuje cel, może się od niego uczyć, jak to robić, współpracować z pomagającym, sam realizować cel pod kierunkiem wspomaganego bądź też tylko być wspieranym, podtrzymywanym przez niego.

Problem wspomaganego, formalnie rzecz biorąc, ma swe źródło w tym, że jego zasoby, możliwości są zbyt małe w stosunku do wymagań sytuacji, dlatego też nie może on jej sprostać i swoją w tym względzie nieadekwat-ność odbiera jako coś przykrego. Zasoby pomagającego postrzega jako odpowiednie do wymagań sytuacji, chociaż ocena ta nie zawsze musi być trafna, i dlatego zwraca się do niego o pomoc, przy czym wspomagany opiera się często na swoistej logice zestawienia jakości zasobów, którymi dysponuje jego zdaniem pomagający, ze specyfiką problemu, który ma on rozwiązać. Zdarza się, że wybiera on osobę, którą bardzo ceni za pewne umiejętności czy cechy, niekoniecznie przydatne w usuwaniu kłopotów wspomaganego. Czasami dzieje się tak dlatego, że samo bycie w interakcji z taką właśnie osobą zwiększa poczucie bezpieczeństwa.

Wybór pomagającego może być powodowany trwałymi preferencjami odnośnie do partnerów relacji, chociaż bardziej racjonalne byłyby preferencje sytuacyjne związane z charakterem zadania. Jak wykazują badania (D e P a u 1 o, 1983), w sytuacji pomocy, która często jest równocześnie sytuacją zagrożenia, te właśnie trwałe preferencje skłaniają wspomaganych do wybierania pomagających sjpośród osób bliskich, a nie najbardziej kompetentnych. Tych ostatnich zaczynamy szukać dopiero przy przedłużającym się stanie nieradzenia sobie z sytuacją. W miarę jak rośnie stres, rosną również wymagania odnośnie do osoby pomagającej (Gross, Mc-M u 11 e n, 1983), coraz precyzyjniej określamy konieczne kompetencje (co zwiększa trudność jej znalezienia).

Rozpatrywanie relacji pomocy jako sytuacji zadaniowej nie tylko pozwala, jak już wspomniano wcześniej, zintegrować rozważania dotyczące pomocy w ramach spójnej koncepcji, ale również jest zgodne z subiektywnymi odczuciami uczestników tej relacji, z których jeden ma świadomość, że nie potrafi samodzielnie sprostać jakiemuś życiowemu zadaniu, drugi zaś podejmuje się to właśnie zadanie wykonać. Przyjęta w tej koncepcji wykładnia działania ludzkiego ukazuje pomaganie jako proces, którego kolejne etapy mają swoją chronologię. Dlatego też wiele sporów, jak np.

ten, co ważniejsze — skutki pomagania czy intencje, traci na znaczeniu, jeżeli są one efektem oceniania znaczenia wyrwanych z kontekstu całości procesu elementów. Faktem jest. iż proponowane ujęcie relacji pomocy jako sytuacji zadaniowej nie obejmuje tych przeżyć obu podmiotów, które są nieświadome. Ma to jednak również pewien pozytywny wydźwięk, ukazuje bowiem, że koniecznym warunkiem skuteczności działania obu stron relacji jest świadome nawiązywanie relacji pomocy i jasne zdawanie sobie sprawy z tego, do czego zmierzają, a więc wyraźne formułowanie celu działania oraz programu jego osiągania, a także określenie dogodnych ku temu warunków.

3. Specyfika sytuacji pomocy z perspektywy pomagającego i wspomaganego

v Sytuacja pomocy, jakkolwiek w aspekcie ontologicznym wspólna dla uczeStn-iez-ąc-yGh-w-niej osób, ma najczęściej odmienne znaczenie dla pomagającego i wspomaganego. Przeżywana jest w sposób indywidualny — przeżycie jest zawsze czyjeś — i w tym sensie możemy mówić rozdzielnie o sytuacji pomagania i bycia wspomaganym. Chodzi tu jednak o coś więcej niż naturalną odmiennośćmdbioru'danej sytuacji przez dwie osoby, jak również oczywistą odmienność dotychczasowych doświadczeń i wiedzy

0    świecie, warunkującej ten odbiór. Fakt, że relacja pomocy jest spotkaniem psychicznym dwóch osób, określa pewną wspólnotę przeżyć, jednakże odmienność czynników statusu osoby zajmującej pozycję wspomaganego i pozycję pomagającego stanowi istotny powód specyfiki przeżywania sytuacji pomocy przez każdą z tych osób. Sytuacja pomocy jest źródłem dylematów — z niektórymi z nich zmaga się wspomagany, inne stają się udziałem pomagającego. I to również decyduje o odmienności ich przeżyć.

Relacja pomocy jest spotkaniem dwóch odrębnych osób, które mają na krócej lub dłużej stworzyć wspólny świat. Spotkanie to wymaga wykroczenia poza siebie, co wywołuje zarówno niepokój, jak

1    radość. Wynika to z faktu, że prawdziwe spotkanie z inną osobą zawsze wstrząsa naszym światem, poczuciem bezpieczeństwa (M a y, 1989). Trzeba otworzyć się ku innemu człowiekowi, ujawnić własna słabość (wspomagany), przekroczyć siebie, przejawiając troskę o dobro innego (pomagający). Uczestniczenie w spotkaniu zawsze wiąże się z ryzykiem. Konieczność podjęcia wysiłku przekroczenia siebie walczy z tendencją do wycofania się w niezakłócony, ustabilizowany stan integracji, bezpieczny krąg

27


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
53914 Obraz8 (69) dlatego też imak odchylny umocowany jest na stałe. Straganie rowka o kształcie ja
c.    Cały system ma ogólny cel działania, którego efektywność jest oceniana przez an
Cel modułu Celem przedmiotu jest przekazanie studentom elementarnej wiedzy w zakresie makroekonomii,
Celem działalności każdego banku jest maksymalizacja jego wartości rynkowej. Zakres działania w spra
Obraz3 (11) LXX POETA UTRWALONEGO ŁADU włącznie, jest doskonale oczyszczone z problematyki tego zak
Obraz (225) Substancje białkowe; działanie związane jest z osłoną i wspomaganiem funkcji komórek ukł

więcej podobnych podstron