Obraz4

Obraz4



296 A. R. Radcliffe-Brown - Wyspiarze z Andamanów

w przypadku idei, które powstały w celu zracjonalizowania bodźców kona-tywnych i emocjonalnych. Z jednej strony duchy są cieniami czy odwzorowaniami żywych, ale z drugiej, są przerażające i nielubiane, często sąprzed-stawiane jako odrażające i nieludzkie, z przerośniętymi nogami i krótkimi tułowiami, długimi brodami i wstrętnymi twarzami27. Trzeba postrzegać duchy jako pochodzące skądś, ale nie ma zgodności co do tego, gdzie znajduje się owo gdzieś. Jeden powie, że mieszkają w niebie, inny, że pod ziemią, trzeci z kolei wskaże wyspę, która jest ich domem. Jednocześnie, z innych stwierdzeń w jasny sposób wynika, że ogólnie rzecz biorąc, duchy są wszędzie, i w puszczy, i w morzu.

Teraz możemy zrozumieć, co wyspiarz z Andamanów ma na myśli, kiedy mówi, że niebezpieczeństwo, którego się obawia w związku zjedzeniem, pochodzi od duchów. Najgorszym, co może się przydarzyć wspólnocie, jest choroba lub śmierć jej członków. Sądzi się, że może to zdarzyć się w wyniku działania duchów. Poczucie wartości społecznej jedzenia przyjmuje postać wierzenia, zgodnie z którym pożywienie jest niebezpieczne i zagrożenie w postaci chorób i śmierci jest nieuchronne, a zatem jest kojarzone w umysłach Andamanów z duchami.

Jest jednak jeszcze bardziej istotna przyczyna. Jak starałem się wykazać, ponieważ jedzenie jest dla społeczności istotnym źródłem zarówno dobra, jak i zła, uważa się, iż jest obdarzone szczególną mocą i powinno się z nim obchodzić, zachowując rytualne środki ostrożności. Jeśli to twierdzenie jest słuszne, powinno dać się je uogólnić. Powinniśmy zatem móc wskazać na tę samą moc przypisywaną innym rzeczom bądź bytom, które mają zdolność wpływania w znaczący sposób na dobrobyt społeczności. Możemy oczekiwać, że Andamanie będą przypisywać ją nie tylko znaczącym rzeczom służącym za pożywienie, ale też zjawiskom takim jak pogoda czy zmarli (tj. duchy). Otóż właśnie z tym mamy tu do czynienia. Jeśli argumentacja ta jest słuszna, w ten sposób odnajdujemy powody, z których wyspiarz z Andamanów, kiedy zostanie zapytany, czego boi się, spożywając niebezpieczne pokarmy, odpowiada, że lęka się choroby bądź duchów zmarłych.

Mając w pamięci fakt, że sami wyspiarze z Andamanów ani nie są raczej zdolni wyrazić explicite, ani nie są w pełni świadomi wierzeń, możemy je tutaj dokładnie określić. (1°) Wszystkie obiekty i byty, które

27 Pewnego razu narysowałem kilka groteskowych postaci, aby w ten sposób zabawić grupką andamańskich dzieci, które określiły je mianem „duchów”.

» w jakikolwiek sposób wpływają na życie społeczne, mają moc czy siłę. (2°) To właśnie dzięki owej mocy rzeczy te mogą pomagać bądź szkodzić społeczeństwu. (3°) Bez względu na przedmiot czy byt, w którym owa moc jest obecna, nigdy nie jest ona z gruntu dobra ani z gruntu zła, lecz może powodować efekty obu typów. (4°) Każdy kontakt z ową mocą jest niebezpieczny, ale zagrożenia unika się dzięki zachowaniu rytualnych środków ostrożności. (5°) To, jak wielka jest moc danej rzeczy, jest wprost propor-s cjonalne do ważności efektów wywieranych na życie społeczne. (6°) Siła \ zawarta w jednej rzeczy może być użyta, aby zneutralizować tę przypisy-j^waną innej.

Analizowaliśmy moc przypisywaną zwierzętom i roślinom służącym jako pożywnie oraz rzeczom wykorzystywanym jako budulec. To właśnie owa siła czyni niebezpiecznym spożywanie żółwia i obróbkę włókna Ana-dendrona, ale to też za jej sprawą kości zwierzęce i liście Hibiscusa mogą służyć do ochrony. Jak widzieliśmy ta sama moc obecna jest w nieboszczykach, ich ciałach, kościach oraz w krainie duchów, do której się udają. Każdy kontakt ze światem zmarłych jest wysoce niebezpieczny, ale z drugiej strony ludzkie kości mogą być użyte do ochrony, a duchy mogą spowodować wyleczenie choroby bądź rozpędzić burzę. Widzieliśmy też, że tę samą siłę ma w sobie oko-jumu oraz poczyniliśmy ważne odkrycie, że zdobywa on moc w wyniku kontaktu z duchami. Ukazuje to kolejną ważną zasadę. (7°) Jeśli jednostka ma kontakt z mocą zawartą w jakiejkolwiek rzeczy i potrafi z powodzeniem unikać zagrożeń z tego wynikających, zostaje obdarzona mocą tego samego rodzaju, co ta, z którą się styka. Mimo że oko-jumu ma szczególną wartość społeczną, każdy mężczyzna i każda kobieta również ją posiadają. Są też obdarzeni do pewnego stopnia ową mocą, która sprawia, iż jakikolwiek byt wpływa-w sposób dobry bądź zły -na społeczność. Teraz staje się jasne, że ceremonie inicjacyjne są środkami, dzięki którym jednostka jest obdarzana mocą (bądź, jak mówią kraj owcy, staje się mocna). Dzieje się to poprzez styczność ze szczególną siłą obecną w każdym spośród znaczących typów pożywienia. Inicjacja zwykłych mężczyzn i kobiet jej paralelna do rytuałów, przez które przechodzi oko-jumu, z tym tylko wyjątkiem, że w pierwszym przypadku mamy do czynienia z mocą zawartą w jedzeniu, a w drugim z duchami.

W niniejszym rozdziale dowodziłem, że wspólnota czy też życie społeczne stanowią dla jednostki podstawowe źródło ochrony przed niebezpieczeństwem. Jeśli w istocie jest tak, to wówczas społeczność sama w sobie powinna posiadać ową moc, o której tu mowa. Należy przypusz-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Obraz1 250 A. R. Radcliffe-Brown - Wyspiarze z Andamanów A zatem, jak widać, nie tylko zwyczajny ta
Obraz4 256 A. R. Radcliffe-Brown - Wyspiarze z Andamanów w tej sytuacji za bezwartościowe. Wiosła a
Obraz5 258 A. R. Radcliffe-Brown - Wyspiarze z Andamanów to nazwać). Jeśli tak jest, dzisiejsze uży
Obraz9 266 A. R. Radcliffe-Brown - Wyspiarze z Andamanów W końcu, należy zwrócić uwagę, że wartość
Obraz6 280 A. R. Radcliffe-Brown - Wyspiarze z Andamanów jego imienia. Często przypuszcza się, że t
Obraz7 282 A. R. Radcliffe-Brown - Wyspiarze z Andamanów używa się imienia żałobnika, co może być w

więcej podobnych podstron