54 Istota dzieciństwa
bierania odpowiedzi na różne pytania można zaobserwować pewną konsekwencję i na tej podstawie wyciągnąć wnioski dotyczące założeń, na jakich opiera się dany dorosły w kwestii ujmowania rozwoju dziecka.
Jednym z głównych aspektów zróżnicowania systemów przekonań jest oś natu-ra-wychowanie. Oznacza to, że na jednym końcu będziemy mieli tych, którzy stale zakreślaliby pierwszą odpowiedź, gdyż twierdzą, że dzieci od urodzenia zaprogramowane są do wykształcania pewnych cech w określonym czasie, i że rola dorosłych w tym procesie jest ograniczona. Własne zadanie będą więc rozumieli jako stwarzanie dziecku okazji do rozwijania wrodzonego potencjału. Poza tym jednak uważają, że nie biorą czynnego udziału w tym procesie i są zupełnie bezradni, jeśli coś idzie nie tak, jak należy. Na drugim końcu znajdą się ludzie przekonani, że dziecko na starcie jest jedynie bryłką gliny, która musi być ukształtowana poprzez działanie dorosłych. Zaznaczą oni drugie w kolejności odpowiedzi, twierdząc, że cechy, jakie dziecko posiada, odzwierciedlają sposób wychowania i nabyte doświadczenia. Za niepowodzenia należy zatem winić rodziców, nauczycieli, rówieśników, telewizję i inne wpływy zewnętrzne, którym trzeba też przypisywać zasługi w przypadku pomyślnego rozwoju. W rzeczywistości niewiele osób znajdzie się na tych przeciwległych krańcach osi natura-wychowanie, większość uplasuje się gdzieś pomiędzy. Niemniej jednak należy spodziewać się, że praktyki wychowawcze będą się różniły w zależności od przekonań rodziców, co do tego, czy przyczyn rozwoju dziecka należy upatrywać w jego naturze, czy w działaniu czynników zewnętrznych.
Systemy przekonań funkcjonują w ludzkich umysłach: stanowią one struktury pojęciowe i jako takie nie mają bezpośredniego wpływu na dzieci. Wpływają natomiast na zachowania dorosłych wobec dzieci. Wpływ przekonań ma zatem charakter pośredni, gdyż realizuje się poprzez praktyki wychowawcze. To one oddziałują na zachowanie dzieci i tym samym na system przekonań, który one same wykształcą (zob. ryc. 2.1).
Dla przykładu rozważmy wpływ rozwodu na dzieci (Holloway, Machida, 1992). Istnieją ogromne różnice w sposobie reagowania przez dzieci na tego typu doświadczenie. Nie ma wątpliwości, że te różnice wynikają z wielu czynników, ale jednym z nich są warunki, jakie stworzy rodzic opiekujący się dzieckiem po rozwodzie. Najprawdopodobniej będą one funkcją przekonania rodzica o swej zdolności panowania nad biegiem zdarzeń, a nie o byciu im podporządkowanym. Zostało to potwierdzone w badaniach. Niektóre matki wierzyły, że zachowanie dziecka w dużym stopniu zależy od ich odpowiedzialności i to do nich należy ochrona dziecka przed zagrożeniami i pokierowanie nim ku dojrzałości. Przekonania te przełożyły się następnie na praktyczne dziania. Matki te egzekwowały
RYCINA 2.1_
Jednak związek pomiędzy poszczególnymi etapami tej sekwencji nie jest wcale taki prosty. Na przykład wyznawane przez ludzi przekonania na temat dzieci stanowią tylko jeden z wyznaczników ich rzeczywistego zachowania wobec nich. Pewną rolę odgrywać mogą również liczne chwilowe względy dotyczące sytuacji, w której znaleźli się rodzic i dziecko, takie jak: nagłe trudności, zachowanie dziecka, obecność innych osób itd. Istotnie, wyrażane przez nich poglądy mogą stanowić uzasadnienie ich działań post hoc. Zatem kierunek od przekonań do praktyk wychowawczych może zostać również odwrócony. Ponadto fakt, iż przekonania wyrażają określone nadrzędne orientacje, może oznaczać, że na ich podstawie lepiej można przewidzieć rozwój dziecka, niż na podstawie konkretnych działań rodziców. Jeśli na przykład filozofia wyznawana przez rodzica mówi, że to przede wszystkim do rodziców należy budzenie dziecięcej ciekawości wobec otaczającego świata, to nie można tego osiągnąć poprzez pojedyncze działanie, a jedynie przez szereg kumulujących się i wzajemnych oddziaływań. Jeśli natomiast rodzic wierzy, że dzieci mają wrodzoną chęć poznawania lub że