ScannedImage 47

- 157 ~

oechą charakterystyczną kultu Jest bezkompromisowa Ideologiczna Inwersja treści ortodoksyjnej nauki chrześcijańskiej* Prorok Maraf.i doszedł do wniosku, żo jeżeli religia ohrześoijańeka i dobre duchy nie przyniosły oargo lub nie przyozyniły się do Jego nadejścia, to należy zwrócić się o pomoc do duohów zJtyoh i szatanów* Głosił, że tylko szatan Jest przyjaoielem i wybawicielem Nowogwine jeżyków i że otrzymał od niego specjalną nadnaturalną siłę (**pawa**)» Utrzymywał, że razem z szatanem odwiedził świat przodków, którzy mu powiedzieli, że chętnie / odwiedziliby świat żywych, jednakże szatan wyrazi na to zgodę tylko wtedy, gdy ludność porzuoi óhrześoijaństwo, & będzie czciła szatana jako swego t\ajwyżozego pana. Przyjśeie przodków poprzedzą klęski żywiołowe 1 nieszczęścia; słońoe się zaćmi, niebo stanie się czarne, będą trzęsienia zloml, a wszystkich przeciwników kultu strawi spadający z nieba ogień. Zuiszozone zostaną ogrody, domy i zwierzęta. Aby przeżyć te wszystkie kataklizmy, powinno się zbudować tak wielkie domy, aby wezyeoy mogli się w nich pomieścić i prosić szatana o pomoc w nieszczęściach. Potem zmarli zmartwychwstaną, z lampami naftowymi w ręku przybędą do wiosek i przyniosą cargo, przed© wezyatkim zaś broń tak silną, jakiej nawet Europejczycy nie posiadają. Treść nauk głoszonych przez Maran* ego wywołała wielkie i przerażające wrażenie na ludności. Zgromadził wokół siebie wielu pomocników, którzy szerzyli głoszone przez niego ideo. Odwiedzając wioski rozdawali ludności prezenty (pieniądze, ubrania), które jeszcze bardziej wzmagały wiarę w nadejście ziaarłyoh, przynoszących ze sobą cargo* Nie dającyoh wiary tyra pogłoskom przekonywał, że jeżeli wkroczą w akcję czynniki administracyjne, to szatan spowoduje rozstąpienie się ziemi, które ich wchłonie. Urządzał zebrania, na ktćryoh ostentacyjnie głosił, że idzie odwiedzić szatana: po uroczystych obrzędach w domach kultowych w ciomnośolaoh nocnych chyłkiem znikał w buszu, wchodził następnie na dach i krzyczał do zebranych w domu, że fruwa do szatana jak ptak. Innym znowu razem wprowadzał nocą ludzi do swego domu, aby mogli uśoisnąć rękę swoich bliskich zmarłych. Ponieważ było ciemno, nie widzieli czyją trzymają rękę, byli jednak przekonani, że to ich zmarli przodkowie,

N oczekiwaniu na przyjście przodków przynoszących ze sobą ryż, raię-mięso, pożywienie i dobra materialne ludność zaprzestała pracy na polach i w ogrodach; była całkowicie posłuszna zaleceniom Marafi*ego nawet wtedy, kiedy zarządał, aby dziewczyny i młode kobiety oddawano mu za żony. Jego dzlałalnośoią jednak zainteresowały się czynniki administracyjne, aresztowały go i umieściły w więzieniu wraz z Jego pomocnikami, Przyznali oni później, żo oszukiwali ludzi, ale działali według instrukcji danych przez Marafi^ego, Również większość ludności zrozumiała, że została oszukana, spaliła wybudowane na cześć szatana