wybawcy. Będąc mocną osobowością, posiadającą styl pełen wigoru, wkrótce przyciągnął grupę apostołów. [...] w antropologii fizycznej Elliot Smith kontroluje fakty, dlatego też - czy ma rację czy jej nie ma — jego sądy wymagają respektu, natomiast w etnografii jego rażąca ignorancja pogrąża w ciemnocie zamiary. Stacjonując pewnego razu w Rairze. ten reformator etnologii zadekretował, że Egipt musi być źródłem każdej wyższej kultur}”-'.
Poglądy Smitha i Perry'ego sprowadzają się do następującej wizji rozwoju kultur\: Człowiek rzadko i tylko v. sprzyjających okolicznoś
ciach dokonuje wynalazków służących rozwoiowi kulturowemu. Takie okoliczności istniał}’ tylko w starożytnym Egipcie i tam około 6 000 lat temu zaczęła formować się kultura, której rozwój uleul znacznemu przyspieszeniu około 4000 lat p.n.e. Wcześniej zamieszkiwał świat ..człowiek natury”, nie znający ani rolnictwa, ani hodowli zwierząt, nie znając}- budownictwa ani ubioru, jakichkolwiek form organizacji społecznej i wierzeń religijnych. Rozwój kultur}' w dolinie Nilu doprowadził do wynalezienia środków komunikacji, a tym samym do rozprzestrzenienia się kultury egipskiej na inne obszary świata dzięki procesom migracji i dyiuzji. Świadczyć o tym mają spotykane w różnych częściach świata cech}- tzw. euy^dejzyJyomjDje^ że dvnastia
panująca wywodzi się ze słońca, przypisywanie słońcu i perłom specjalnej wartości, bod wojna organizacja społeczna, rhumifikacja zwłok, budowa piramid i inne. W niektórych częściach świata kultura uległa dalszemu rozwojowi, w innych zaegenerowała się doprowadzając niemalże do powrotu do stanu ..człowieka natury”, w jeszcze innvch reprezentuje szczególne' wymierzanie ..człowieka natury" i kultury. Zsodne z tym obrazem rozwoju kultuiy są słowa lorda Ryglana, antropoioza-amatora. że ..dzicy nigdy nie wynaleźli i nie odkryli niczego’’.
Oczywiście, powyższa koncepcja, nawet jeśli uwzględnić kontekst
historyczny jej powstania, może być traktowana tvlko jako się z faktami fantazja, ale jak to często bvwa (wystarcz} przytoczy fćume współczesne koncepcje mające wyjaśnić pochodzenie tajeni niczych konstrukcji naziemnych w Andach interwencją istot pozazieir
id Rh •- y mające unio.diwic odnalezienie na dnie oceanu zaoinionf '■ '»w ih a. ii Aikimyd}) znalazła ona równie namiętnych, co naiwnvc
P.oU.-i i
!,<(!!- I > I
W l’"\
I
zwolenników. Miał rację Wilhelm Schmidt, gdy zarzucał Elliotowi Smithowi i Perry'emu zdyskredytowanie szkoły kulturowohistorycz-nej6.
picem szkoły,- kulturowohistorycznej ,byl niemiecki geograf Friedrich Ratzehytwórca nowej subdyscypliny antropogeograiu. WbretT' spotykanej czasem opinii me był on zwolennikiem determinizmu geograficznego, aczkolwiek analizował rolę środowiska geograficznego w rozwoju kultury. W minionej historii widział główne czynnik istniejącego zróżnicowania kulturowego. W swoich studiach antropologicznych za£i^eczy}JBastianowskiej koncepcji Element ar gedunkcn i niezależnej ewolucji a umysł ludzki uznał za zasadniczo metwoi czy Stwierdziwszy podobieństwo formy łuków (sposobu przymocowaniu cięciwy i materiału, z którego jest sporządzona, piór strzał) i środkowej części kabłąku) spotykanych w Afryce Zachodniej i Mela-nezji, uznał, że jedynym wyjaśnieniem tego jest przyjęcie tezy o ich wsppr^ym^pochoc^ oraz późniejizet migracji ..L^dyfuzjk które
Poprowadził)’ do obecnego zasięgu geograficznego ich występowania. A7 ten sposób Ratzel po raz pierwszy wprowadził ideę dyfuzji elementów kultury jako podstawową zasadę wyjaśniającą zróżnicowanie kulturowe w świeci e. W 3-tomowvm dziele Uolkerkunae (1885 -1888) R.atzel wskazuje wiele innych przykładów z różnych części świata, interpretując je zgodnie z tą koncepcją, bez względu na to. jak odlegle od siebie w przestrzeni są dzisiaj podobne elementy kulturowe. To z kolei prowadzi do przyjęcia hipotezy o jakiejś Lpradawmej społeczności1^ (uralte Gemeinschafi), której charakterystyczne element)' kulturowe w ciągu tysiącleci rozprzestrzeniały się na różne obszary kuli ziemskiej.
Uczeń Ratzla. .Leo Frobenius. autor pracy Der Ursprung der cifrikanischen Kuhuren (1898) rozwija myśl swmjego nauczyciela. Stwierdza podobieństwo w kulturach Afryki Zachodniej z jednej strony oraz Melanezji i Indonezji z drugiej strony nie tylko form luków-'
c ..Czymś zbliżonym do metod} historycznej jest praca dr. G Elliota Smitha, antropologa fizycznego, który uznaje Egipt za punkt wyjścia «prakulturv». oraz W. .1. Pcrry ego. iego ucznia: jednakże ich postępowanie jest tak całkowicie pozbawione jakiejkolwiek auteniycznej metody, ze może przynieść tylko kompromitacje nowego ruchu" r W. Schmidt. HanJhuci) der reryieiehenoen Reiijoonsgesdnchic zum Gehrauch fur ! uricswigen ar, Uniwrsuineri. Scmmuncn usu und zum Sclhsismdium. Ursprung und łUeriien der Religum. Tnenricn und Taisaciwn. Munster 1930. s. 217).