136
powinien stać na usługach zdania i naatęp^ęych po sio, zdań. Ma różnymi aJccentami wynosić pewne słowa pcnai inne; jest dźwigiem słów. Ma różnymi pauzami oddzielać słowo od słowa, słowa od słów, zdanie od zdania, zdania od zdań; /es* dzielidłera wierszy. Inaczej niź w rytmie syłabowym, gdzie akcenty i pauzy wynikają mechanicznie z obron ego schematu lytmowego, tu sq one następstwem budowy zdania. Wpływąją więc na sposób, w jaki zdanie rośnie w wyobraźni czytelnika czy ałuchacza; na odległości. w jakich ało wa łącza się ze sobą lub dzielą, na długości przerw, jakie tworzą się pomiędzy nimi. na siłę, z jaką jedne wznoszą się ponad inno. Od tych wpływów rytmu zależą zrosty' i rozrosty widzeń w wyobraźni odbiorczy Tak spełnia rytm swą rolę t redcio w ą w sposób wybitnie Iiteracki"1®. „Rytm poematu jest wtedy piękny, kiedy pojęcia są w nim pięknie rozmieszczone. deńii dwa słowa są dobrze zesta-wionę pojęciowo, są tym samym dobrze zestawione rytmicznie.
Piękny rytm jest śladem pięknego własny zdania jest dla zdania- Wsz
i egosłów. lkn rytm
Wszystko dla pięknego zdani*
i dla układu pięknych zdań"^ .g
Postulaty Peipera zmierzały-jak widać-do |
żenią dualizmu: operacja zdaniotwdrożą operacja wierszo-
twórcza. Zmierzały do uchylenia ich zastałego w tradycji prze-ciwieństwa jako dwóch odrębnych działań skierowanych na organizację szeregu poetyckiego. Do ustalenia zasad ich wzajemnej „przekładalnościRozczłonkowani© wersowe wypowiedzi miało utracić swą - gwarantowaną przez sylabizin esy
sylabotonizm - samodzielność. Miało stać się chwjrtem syn-
•Jeśli przy regularnych systemach wierszowania o jego położeniu w wypowiedzi decydował moment - przewidzianej ayate-
taktycznym. Uległy przekształceniu zasady motywacji wersu-
mowo-równoważności wobec innych wersów, to rodzaj wier
wszystkim od Jcroju" zdania. W przekazach realizujących nor—
szowania projektowany przez Peipera uzależniał wers przede
my systemów regularnych wers jest identyfikowany bezpośrednio w polu innych wersów, a pośrednio (i negatywnie) w polu jednostek składniowo-Intonacyjnych. W mowie wierszowanej, którą postulował autor Tędy. wers miał być identyfikowany
eiper. Jłytm noułocaea^. ®
w polu zdania, a dopiero pośrednio.— w polu innych wersów wypowiedzi.
Peiperowska koncepcja mowy wierszowanej zwracała się przeciw tautologii, jaką wnosi nieuchronnie do wypowiedzi poetyckiej następstwo regularnych wersów. Przekąs poetycki, który poddany jest takiemu uporządkowaniu, rozwija się dwutorowo. Rozwija się poprzez narastanie zdań, ale rozwija się także poprzez narastanie odcinków sekwencji, które nie są tożsame z całościami zdaniowymi, chociaż i jedne, i drugie składają się z jednostek wyrazowych i chociaż ich granice w sekwencji mogą się pokrywać. Tb nakładanie się granic cało-stek obu typów jest wszakże tylko szczególnym przypadkiem ich przyrodzonej niewspółmiemości. Zasadniczo odmienna jest bowiem motywacja tych odcinków wypowiedzi. O kształtowaniu się odcinków akładniowo-intonacyjnych w toku wypowiedzi decyduje dynamika narastających znaczeń. O charakterze wersów natomiast rozstrzygają ustalone systemowo reguły ich powtarzalności i ekwiwalencji.
Uporządkowanie składniowe jest wykładnikiem indywidualności danej wypowiedzi, potwierdzeniem jej jako jednokrotnego powiadomienia. Natomiast regularne uporządkowanie wersowe potwierdza niesamodzielność przekazu, jest wykładnikiem jego przynależności do całej klasy przekazów, respektujących ten sam zespół norm systemowych. Tbk zdanio-wy wypowiedzi sam ze siebie niejako wyłania swoje niepowtarzalne uzasadnienie. Tbk wersów natomiast jest zdetermino-wany przez przyjęty punkt wyjścia. Pierwszy wers rozstrzyga o charakterze następnych, z góry określa ich postać. Oczywiście: obydwa przebiegi deformują się nawzajem, są dialektycznie splecione, albowiem i operacja zdaniotwórcza. i operacja wierszotwórcza są działaniami na tych samych jednostkach leksykalno-semantycznych. Następstwo zdań nie jest czystym porządkiem składniowym, ponieważ owe zdania są poddane nieustannemu oddziaływaniu schematu wersu. I odwrotnie: specyficzne sygnały struktury wersu (średniówka, klauzula etc.) ulegają niejednokrotnie odkształceniu pod wpływem uporządkowań syntaktyczno-intonacyjnych Ale interesy obu stron są skłócone. Rzeczywistość wypowiedzi poetyckiej jest funkcją obydwóch przebiegów, ale każdy z nich zmierza przecież w innym kierunku. Przebieg zdań — jest narasta-
* T. Peiper, Hytm nowoci 79 T. Peiper. usta, m