LXI
nie rozporządza środkami, które łby jej pozwalały osiągać swe cele, to należy z nich wszystkich zrobić jedną szkołęii-(85). „Ten pomysł należałoby wykonać w wielkim wymiarz^T Trzeba po-łączyć gimnazjum, szkołę mieszczańską i szkołę elementarną w jeden system w ten sposób, aby każdego ucznia można było skierować w nim do najodpowiedniejszego dla niego nauczania” (86). „Gdyby przyjęto moją radę, t© by sprawdzano: przy k&żdej' promocji, czy wszyscy uczniowie nadają się do danej szkoły, czy inna nie byłaby cha nich odpowiedniejsza?” (88)1 •
„Przez takie przesianie usunięto by najbardziej rażące me-; równości” (89), „Jednak po trzech latach wspólnej nauki znowu zaznaczy się między uczniami znaczna nierówność. Jedni wysuną się naprzód, inńi zostaną w tyle. Nie należy dopuście do tego, aby te różnice, gdy już osiągną pewną wielkość, dalej rośły”;.|90).
'* ^Trzeba zatem utworzyć osobną klasę, którą nazwę kią są ć w i' t z eps Klasa ta przeznaczona jest dla tych, którzy posuwają się naprzód w powolnym tempie, a jednak rzetelnie pragną zdobyć wykształcenie) jakie im daje szkoła” (91). „Mniejsze nierówności dadzą się wyrównać na godzinach ćwiczeń, które szkoła zorgałiizńje dla słabszych uczniów” (95). „Wreszcie można program nauczania tak opracować, aby wśród materiału obowiązującego wszystkich znajdowały się i »epizody«, które przerabialiby tylko zdolniejsi uczniowie” (95).
Tyle można zrobić w obrębie jednej szkoły, aby ją dostosować do każdego ucznia, A teraz czas pomówić o najrozmaitszych przejściach pomiędzy różnymi szkołami należącymi do jednego systemu szkolnego. Herbart tak o tym mówi: „Cóż to znaczy, że gimnazja, szkoły mieszczańskie i małe szkoły48 mają być złączone w jedną całość? O jakich przeniesieniach z jednej szkoły do drugiej teraz wypada mówić? Zajmijmy się dla przykładu pytaniem, co ma czynić chłopiec, który się późno zdecydował studiować, a przedtem uczęszczał do szkoły mieszczańskiej, albo nawet do małej szkółki?” (113),
43 To znaczy elementarne na wsi,