>(. mm
Zasady wykładni prawa mmm
k.p.k. Wydaje się, że w adekwatny sposób oddaje funkcję materiałów przygotowawczych w naszym prawie następujące stwierdzenie SN: „Wprawdzie oczywiste jest, że uzasadnienie rządowego projektu nowego kodeksu postępowania karnego jest dokumentem wyrażającym wolę projektodawcy, a nie ustawodawcy, i z zawartych w tym dokumencie sformułowań wnioskowanie powinno przebiegać z dużą ostrożnością, niemniej jednak zawsze uzasadnienie projektu ustawy, a w szczególności kodeksów, stanowiło i w dalszym ciągu będzie stanowić istotną wskazówkę interpretacyjną” (postanowienie SN z 5 maja 2001 r., WA 15/01, OSNKW 2001/9-10/81). Osobliwą, chociaż bardzo rzadką formą korzystania z materiałów przygotowawczych jest zwrócenie się przez sąd o wyjaśnienie znaczenia przepisów prawnych do tych podmiotów, które uczestniczyły w jego opracowaniu. Tak na przykład w jednej ze swoich spraw TK zwrócił się do Komisji Wspólnej Przedstawicieli Rządu i Konferencji Episkopatu Polski z prośbą o interpretację przez Komisję przepisów ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w kwestii zasad nauczania religii w szkołach publicznych (orzeczenie TK z 20 kwietnia 1993 r., U 12/92, OTK 1993/1/9).
Doktryna prawnicza to kolejne niezmiernie istotne źródło z którego sądy korzystają uzasadniając swoje decyzje. Warto zwrócić uwagę, że po roku 1989 sądy coraz chętniej korzystają z dorobku nauki prawa, co jest niewątpliwie pozytywnym symptomem dokonujących się przeobrażeń naszej kultury prawnej. Powoływanie się na doktrynę prawniczą przybiera zwykle formę odwołań do komentarzy, głos, ale także monografii, artykułów i podręczników. Argument z doktryny prawniczej stanowi silne wsparcie decyzji interpretacyjnej zwłaszcza wtedy, gdy w danej sprawie wykształciło się jednolite (communis opinio doctorum) lub przynajmniej dominujące stanowisko w doktrynie (np. wyrok SN z 20 czerwca 1995 r., III ARN 22/95, OSNAP 1995/24/297), waga tego argumentu maleje natomiast wtedy, gdy poglądy w nauce cechuje znaczna rozbieżność stanowisk lub też dany pogląd jest odosobniony (dissensus doctorum - uchwała SN z 17 marca 2000 r., I KZP 2/00, OSNKW 2000/3-4/22). Do poglądów doktrynalnych odwołują się niekiedy sądy, by rozstrzygnąć trudne i kontrowersyjne problemy prawne. Doskonale to ilustruje następujący wywód SN: „Trzeba jednak uznać, że choć woda w stanie naturalnym nie jest rzeczą w rozumieniu art. 45 k.c. ze względu na brak samoistnego charakteru, a prawo do wody, określane w prawie wodnym jako «własnoś6>, jest odrębną od własności, w rozumieniu art. 140 k.c., kategorią prawną, to należy podzielić stanowisko większości przedstawicieli nauki, zajęte także
216 **•'