220 SPOŁECZNOŚCI LOKALNE
określonego jako społeczny. Owa walka o byt, oparta na współpracy i współdziałaniu oraz warunkująca organizację na poziomie „biotycznym”, determinuje jednocześnie przestrzenne rozkłady osób. W ten sposób przestrzenne rozmieszczenie i lokalizacja ludności stają się rezultatem, „odbiciem” organizacji na poziomie „biotycznym” społeczeństwa. Ten poziom jest jednocześnie właściwym polem badań ekologii ludzkiej, gdyż poziom „kultury” jest już super-strukturą nad nim i przedmiotem zainteresowania innych nauk niż ekologia.
Społeczności lokalne, a w szczególności subspołeczności, są związane ze strukturą, podziałem przestrzeni na naturalne strefy zachowuj ące jednorodność przestrzenno-społeczną. Louis Wirth - komentując pogląd Parka - stwierdza, że wedle twórcy ekologii społecznej miała ona badać Stosunki między człowie-. kiem a człowiekiem, jako ukształtowane (obok roli innych “czynników) przez habitat - środowisko “mieszkalne.
Pierwsi przedstawiciele stanowiska ekologicznego badali stosunki „symbio-tyczne”, strukturę fizyczną, jej wymiary przestrzenne i czasowe, współzawodnictwo i podział pracy, selekcję i segregację jako procesy rozstrzygające o społecznym życiu ludzi. Natomiast późniejsi przedstawiciele tej koncepcji zajmowali się problemami psychospołecznymi: wspólnymi normami, świadomością społeczną mieszkańców, zbiorowym działaniem, ruchliwością horyzontalną i zachowaniami „przestrzennymi” czy też poczuciem przynależności, jednakże zawsze traktując je na tle przestrzeni i rozmieszczenia tych zjawisk na obszarze miasta czy jego stref. A więc zajęli się już tym „poziomem”, który Park wykluczył z badań ekologii.
Istotą stanowiska ekologicznego jest ujmowanie struktury społecznej w relacji do warunków geograficznych i przestrzennych, a naukowe badanie polega na wykazywaniu prawidłowości, według których przestrzenne warunki i układy wpływają na zachowanie jednostek, na dokonywane przez nie wybory i podejmowane decyzje.
Już jednak L. Wirth pisał, że jest to ważny, ale wąski, segmentarny pogląd na grupę1, a G. Neuwirth - przeciwstawiając szkole ekologicznej stanowisko Maxa Webera - stwierdza, że podejście ekologiczne określa jedynie podstawy przestrzenne społeczności lokalnej, a takie zjawiska, jak „solidarność”, „poczucie łączności” z grupą, system wspólnych wartości, traktuje tylko jako funkcję wspólnego zamieszkania, nie jest wobec tego w stanie rozpoznać wielości czynników skłaniających ludzi do wspólnego działania ani rozpoznać roli grupo-twórczej różnych wspólnych wartości, interesów, nie dociera do środka, do sedna świadomości grupowej, poczucia łączności czy subiektywnych doświadczeń ludzi jako ważnego komponenta grupy2.
Stanowisko funkcjonalno-strukturalne
Historycznie nieco późniejszym od ekologicznego, ale współcześnie bardziej upowszechnionym stanowiskiem w badaniach społeczności lokalnych jest koncepcja funkcjonalno-strukturalna.
Zdaniem Don Martindale’a korzenie funkcjonalizmu i strukturalizmu sięgają do pozytywistycznego organicyzmu, a przejście do makrofunkcjonalnego ujęcia zjawisk społecznych stało się możliwe dzięki abstrakcji i generalizacji pojęcia „systemu”, czego dokonał Pareto, wprowadzając koncepcję „systemu zewnętrznego” i „systemu wewnętrznego”, oraz dzięki wprowadzeniu przez F. Znanieckiego koncepcji „systemu zamkniętego”3. Dzieła Mertona, Parsonsa, Balesa upowszechniły analizę funkcjonalną w socjologii. Spośród socjologów, którzy stosowali tę koncepcję w badaniach empirycznych, należy wymienić przede wszystkim R. L. Warren. Opowiedział się on expressis verbis jako zwolennik koncepcji strukturalno-funkcjonalnej.
Warren badał społeczności lokalne w ogóle4, natomiast socjologiem zajmującym się miastem jest G. Sjoberg. W rozprawie porównawczej o rozwoju miast w krajach rozwijających się i uprzemysłowionych wyznał, że stosuje zmodyfikowaną koncepcję analizy strukturalno-funkcjonalnej i w badaniach wychodzi poza granice miasta, analizując je w szerszym kontekście i w powiązaniu ze strukturą społeczeństwa globalnego5.
L. Wirth, Humań Ecology, [w:] Studies in Humań Ecology, ed. by G. A. Theodorson, Evanston Ul, 1961, s. 71-76.
G. N e u w i r t h, A Weberian Outline of a Tbeory of Communitry: Its Application to the „Dark Ghetto”, „British Journal of Sociology”, 1969, nr 20, s. 148-161.
D. M a r t i n d a 1 e, The Naturę and Types of Sociological Theory, London 1967, s. 499.
R. L. Warren, Toward a Reformulation of Community Theory, [w:] Communitry. A Comparative Perspective.
Oczywiście nie piszemy tutaj o samych klasykach funkcjonalizmu i strukturalizmu w antropologii społecznej czy kulturalnej, tj. o Malinowskim czy Levi-Straussie. G. Sjoberg zwraca uwagę na przymioty funkcjonalnej analizy miasta w pracy Cities in Developing and Industrial Societies. A Cross-Cultural Analysis, [w:] The Study of Urbanization, ed. by P. M. Hanser and L. F. Schnore, New York 1965, s. 252.