Wojska radzieckie podjęły próbę przełamania obrony niemieckiej na kilku kierunkach: w rejonie Małkini i Łochowa oraz na odcinku od Tłuszcza do Wołomina i Okuniewa. Mimo że natarcie to wspierał, tak jak i poprzednio, silny ogień artylerii, w tym salwy katiusz, a także uderzenia lotnictwa, nie osiągnęło ono powodzenia. Szczególnie zacięte zmagania toczyły 70 A i 47 A. Jednostki radzieckie włamały się nawet do Tłuszcza, lecz Niemcy bronili go z determinacją, gdyż był ważnym dla nich punktem oporu na styku wojsk 2 i 9 A. Walki rozgorzały ponownie pod Wołominem (bił się tu już w pierwszych dniach sierpnia 3 KPanc 2 APanc), gdzie doszło nawet do starć wręcz. Wysiłki te jednak nie przyniosły oczekiwanych rezultatów i armie prawego skrzydła 1 Frontu Białoruskiego ponownie utknęły w miejscu. W dzienniku działań bojowych 9 Armii odnotowano: „Na odcinku IV KPanc SS wszystkie wczorajsze natarcia przeciwnika zostały odparte”. Także feldmarsz. Model mógł tego dnia zameldować, że „przed frontem 2 Armii wielokrotne ataki radzieckie zdołano odeprzeć, a włamanie uzyskane w rejonie Czyżewa oczyszczono przeciwuderzeniami” 1.
Wyniki sześciodniowego natarcia wojsk marsz. Rokossowskiego były znaczne, lecz nie spełniły oczekiwań strony radzieckiej. Nieprzyjaciel, uprzednio wzmocniony i uzupełniony, okazał się silny, miał znaczne możliwości operacyjne, dzięki czemu mógł stawiać duży opór. 1 chociaż nie potrafił zrealizować stojącego przed nim zadania, polegającego na pełnym ustabilizowaniu sytuacji, to jednak dość skutecznie hamował radzieckie uderzenia. W wyniku tego tempo ich natarcia było nieduże i wyraźnie odbiegało od założonego w kalkulacjach marsz. Żukowa i Rokossowskiego. W ciągu sześciu dni pokonały one jedną trzecią do połowy przestrzeni oddzielającej je od rubieży dolnej Narwi, oddalonej w momencie przystąpienia do realizacji zadania jej osiągnięcia o ok. 120 km. Po drodze przed armiami prawego skrzydła 1 Frontu Białoruskiego, głównie przed 28 i 65 A, znajdowała się jeszcze jedna duża przeszkoda wodna, jaką stanowił Bug. W myśl założeń feldmarsz. Modela rzeka ta miała być ostateczną linią odwrotu 2 A, wobec czego gen. Weiss otrzymał zadanie pełnego wykorzystania jej walorów obronnych. W sumie wyjście wojsk radzieckich nad dolną Narew opóźniało się, a wyglądało na to, że może się jeszcze bardziej przeciągnąć i kosztować wiele wysiłku. Odsuwało to z kolei termin rozpoczęcia następnego etapu działań — operacji warszawskiej.
Strona radziecka mogła jednak jeszcze w tym czasie liczyć, że zahamowanie natarcia wojsk marsz. Rokossowskiego nie jest długotrwałe. Na całym bowiem froncie radziecko-niemieckim Armia Czerwona prowadziła działania zaczepne i sukcesy uzyskane na innych kierunkach mogły szybko znaleźć odbicie na kierunku warszawskim. Coraz bardziej rozprzestrzeniającym się ogniskiem zapalnym stawało się właśnie północne skrzydło Grupy Armii „Środek”.
72
Meldunki Grupy Armii „Środek” z 14 i 15 sierpnia 1944 r„ MiD WIH, t. 312. roi. 247. kl. 7803390-7803393 i 7803446-7803449; meldunki 9 Armii z 14 i 15 sierpnia 1944 r., MiD WIH. I. 312, roi. 343, kl. 7916999-7917000 i 7917003 -7917004; KTB 9 A. zapis z 15 sierpnia 1944 r. MiD WIH. I. 312, roi. 343. kl. 7916409