Dowody |>otwicrd/aj.|, że lekarze |wl»»>n»cy decyduj.)
su; im podanie leków lub zastosowanie interwencji medycznej z pożytkiem tll.i siebie, nie /.iś w trosce o /drowie maiki i dziecka. Niedawno przeprowadzone badanie objęło analizy Mann zdrowia 1700D d/ieci, które przyszły na świat w wpilalach w Filadelfii w okresie tr/ecli lat. Wszystkie maiki uwzględnione w badaniu przeszły naturalny, nieindukow.iny |x»ród. a badacze wykluczyli wszystkie przypadki, w których wystąpiło zagrożenia płodu. pi ze* dłużona akcja |>orodowa lub niet\|x«wy przebieg porodu.
badacze porównali liczbę interwencji medycznych. |MHljętych w czasie przyjmowania takich |xirodów w szpitalnych ,.g»Hlzi* naclt szczytu” (10.00 22:00) i w okresie najmniejszego ruchu
na mld/ialach (02.00 - bN.OU). Okazało się, ze w porównaniu / okresem najmniejszego ruchu, u kohict rodzących w g(Hl/inaeh szczytu prawdop*nlohicństwo stosowania Icków było wyżs/c o Nb' .'. a prawdopodobieństwo zakończenia akcji |xmxl0wcj użyciem kleszczy lub próżnociągu - o 43C?. Ponadto u tych kobiet większe było prawdopodobieństwo wykonania nacięcia krocza.
badacze doszli do wniosku, ze różnice pomiędzy sposobem prowadzenia akcji porodowej w różnych godzinach mog;| wynikał ze
;\sifk\:onej presji na lekarzy i /terumel pi lata, hy s:\bko /si;być sięi*acjemów \\'v:a\ic, kietly ccckajtf n i innipac jem i... Zahiryani Irkaizc \e pneju tntomeh s:pltalaeh nu/fif mieć/»> pioslii miticjs:i\ cierjiliwotf i ittanyo przyspieszają proces, kuny jeitl przebija iv s/Hisób naturalny Ima \toumkowo lihiyo XH
Niestety, ten brak cierpliwości przekłada się na dzieci, dozna* j.jce rozmaitych uszkodzeń w wyniku niepotrzebnych zabiegów medycznych i dzieci, których ciała i mózgi doznaj;) silnych stiesow w wyniku gwałtownego porodu indukowanego Ickami. Tc kilka godzin zaoszczędzonych przez lekarzy w wyniku zastosowania nieuzasadnionych medycznie interwencji, może przekładał się na całe lata cierpień dzieci, u których następuje uszkodzenie mózgu lub wywołanie dysfunkcji. Mało który pacjent świadomie zgodziłby się ua lak.) wymianę.
( ickawe. eo I lipokralcs. który przestrzegał, by ..po pierwsze nic szkodzie", pomyślałby o lekarzach, którzy / premedytacji) naraża-j.| swoich pacjentów na utratę zdrowia lub życia nie po to. Iw ich leczył, lecz wyłącznie |x* to. hy wcześniej wyjśł z pracy
NjIiimi.iI AmJriny «•( Sciences l/SA 103. 31. I2*a>3 tu Soc ot'** lliownlec. < (.lOii). iinisou/hlilisrurfn nwutflwini, Socho? N» *»' 17il, l.'m
* Wjjciwr, NI (.Sn)), inhndstff In Hnh fint i/«» «<■ hanu. Midwlfciy 1*kI.»). lX>»t<jM*c tu vii\MtM’ mttK*d«yUHijy.c«»m (»I«ij wejścij tu manę; IN10
II' /W/ wAu />/<//>■ Mastr, syn (Hanny i (iusĄ Mayo z S*in Intndsco miał my i jnil roku Dufjy hyl począlktrwo pogmlnym i aktyssnym maluchem. uczącym się ntowić jhi angielsku i wioska, zanim h*pewnym momencie nic nastąpd u niego zagadkowy regres zaczął nucić nabyte Juz umiejętności i wykazywać silne objawy autyzmu
Niemowlęctwo 1 wczesne dzieciństwo: wpływ
antybiotyków I Innych loków na dys-loglkę
l‘o tym• juk dwikh niezależnych socjalistów zdiagnozowało u ich synka autyzm, /snisiwxr Mayer mich szczęście trafić z nim ito alergologa Alana Ir sina t cvm stwicnlztl, że układ inlpomoicio-uy clilojrca jest /rmsażnie uszkodzony I rs iita zainteresował się przede wszystkim faktem, że Dttffy przeszedł kilka kuracji anty biotykowych, które miały zwalczyć nawracające infekcje ucha. I.cein wiedział, że takie antybiotyki często niszczą mikroorganizmy, które zwalczają candulę w ludzkim ciele i w rezultacie jrowodują nic pro-/Hin jonalnc namnożenie się komórek candidy.
I es in rozpoczął leczenie l)uffy’cgO nystatyną /. początku stan chłopcu pogorszył się (częsta reakcja ^roHenlowana toksynami, uwalnianymi z obumierających komórek candidy) ł\ncm jego stan zaczął się polepszać. 1‘omcwa; candula dobrze się rozwija, mając /nrzywkę z określonych substancji (gfównie cuknhs' i węglowodanów), dieta i hło/rca wymagała znacznej nunty fikncji. Przed ukończeniem 10 Lit Ibiffy lwi już aktyssnym chłopcem, u którego pozostało jedynie kilka oznak przebytego autyzmu. Jednak jego układ odjHrrnoiciowy ir dalszym ciągu Inł osłabiony i nadal wymagał leczenia.
IV» przyjściu mi świat prawic wszystkie dzieci w kuj ach zachodnich rutynowo wystawiane są na d/i.d.mic innej kategorii leków, mogących powodować dyvlogikę - antybiotyków. I^ki te rzeczywiście mog:| ratować życie (mimo. ze ich nadużywanie sprawia, że juj coraz mniej skuteczne w zwnlc/aniii infekcji). Jednak, stosowane właściwie czy niewłaściwie, antybiotyki mogt| niszczyć |>ożytcc/n.t Horę układu pokarmowego a ponieważ mózg i jelita v| ze sob;j wzajemnie |X)wi;|/anc (patrz to/d/i.d 5). mogj) one jx>ircdnio osłabiać funkcjonowanie mózgu i powodować zachowania dys-logiczne u dzieci, t
Co dzieje się. kiedy dziecku zostanie podana mieszanka różnycli antybiotyków? Jeśli szczęście dopisze, leki zabij.*) bakterie, które miały zniszczyć, ale jednocześnie zabij;) |x*żytcc/nc pałeczki mlekowe i inne potrzebne nam iniknx>rgnnizmy. Kiedy lekarze przepisu-j.j kolejne dawki antybiotyków (na przykład w przypadku opornych na leczenie infekcji usznych), zniszczeniu ulega kolejna pożyteczne flora, przez co w jelitach rozrastaj;| się drożdże i inne potencjalnie patogeniczne grzyby. Kietly osi;)gaj:| nienaturalnie du>Z| lie/l>ę, organizmy te - w normalnych warunkach kontrolowane przez