0293

15

2 tylko mężczyzn szło za trumną, 8 niosło ją — gdzie więc była reszta 13?

Dla czego Schiller został tak prędko pochowany? Czemu o północy? Czy umarł na zaraźliwą chorobę? Czemu nie dano mu pogrzebu przyzwoitego, odpowiedniego do jego stanu? Dla czego ta nędzna trumna? Czy wówczas był taki zwyczaj? Nie — temu wierzyć nie można, aby wówczas we Weimarze radzcy dworu odpowiednio do swego stanu mieli być przez czeladź rzemieślniczą do grobu niesieni i wśród grobów zwyczajnych ludzi pochowani. Zkąd się wzięło to oburzenie w całych Niemczech? Czy Schiller godnie, jak przystało na jednego z najpierwszych poetów pochowany został? Nie! — ale czemu — nie? Dla tego, że na łożu śmiertelnem coś zaszło, co ściągnęło nań gniew wszystkich jego protestanckich przyjaciół, że mu odmówili jakośkolwiek przyzwoitego pogrzebu! Schillera pogrzeb był taki, jaki się wyprawia ludziom, uważanym za pozbawionych wszelkiej czci— wyrzutkom. Zamiast prawdopodobieństwa może korespondencya księcia prymasa Dalberga rzuciłaby jaśniejsze światło na nawrócenie Schillera.

My zaś katolicy cieszymy się słusznie z ostatnich utworów poetyckich Schillera, a jeszcze więcej, że one go nawróciły do chrześciaństwa a wreszcie do poznania prawdy katolickiej, w której też według wszelkiego prawdopodobieństwa, mimo rozmyślnych zaciemniań, umarł. Sława i zasługi