18 ///. PruRmaiyzm
Wyjaśnienie wagi, jaką Lewis przykłada do relacji zachodzących między qualiamL w odróżnieniu od samej natury tego, co w owych relacjach pozostaje, wiąże się z jego poglądem, iż źródłem naszej wiedzy potocznej, na przykład wiedzy o świecie fizycznym, nie jest to, iż mamy podobne wrażenia, co może być prawdą lub nie. lecz to. że ujmujemy podobne relacje zachodzące między nimi. Mówię, iż ujmujemy te relacje, gdyż to. że nasze pojęcia są spełnione, jest obiektywnym faktem; mógłbym jednak równie dobrze powiedzieć, że relacje te zostały narzucone o tyle, o ile podtrzymują one porządek, jaki nasze potoczne pojęcia wprowadzają do tego, co jest indywidualnie dane. Lewis przyznaje, że nie rozporządzamy środkami pozwalającymi ustalić, jak dalece niewspółmierne mogą być indywidualne dane zmysłowe, nawet wówczas, gdy są odnoszone do tego samego przedmiotu. ,.To - mówi jednak Lewis - nic będzie w żadnym razie stanowiło przeszkody dla naszej wiedzy potocznej, czy przekazywrania myśli. Dlaczego? Ponieważ nadal będziemy zgodni co do tego. że jard składa się z trzech stóp; że żółte jest jaśniejsze do niebieskiego; i że średnie C oznacza drgania o częstotliwości 256 na sekundę. Innymi słowy, jeśli definiujemy którąkolwiek z cząstkowych idei bądź pojęć, które mają swój udział w' wyrażaniu naszych myśli, będziemy definiowali je w taki sam lub w równoważny sposób, i będziemy stosowali te same rzeczowniki i przymiotniki do tych samych przedmiotów. W tej mierze, w jakiej nie spełnimy tych dwóch wymogów, nasza wiedza będzie rzeczywiście różna i próby przekazywania naszych myśli spełzną na niczym. Jedyne praktyczne i stosowalne kryteria wiedzy potocznej sprowadzają się zatem do tego. iż powinniśmy rozporządzać wspólnymi definicjami terminów, którymi się posługujemy, i powinniśmy stosować te terminy w jednakowy sposób do tego, co nam się jawi”47.
W jaki sposób możemy jednak upewnić się, że rozporządzamy wspólnymi definicjami i że robimy identyczny użytek ze zdefiniowanych w taki sposób terminów? Tylko za pośrednictwem zgodności zachowań. Jeżeli potrafię zinterpretować twoje wypowiedzi w taki sposób, iż jest to
'7 Tamże. v 75-76.
/.bieżne z moimi treściami zmysłowymi, i jeśli, odpowiednio, twoje reakcje na moje wypowiedzi są właściwe, mam podstawy, by wypro_ wadzić wniosek, że dzielimy ze sobą pewną wspólnoty znaczeniową, która odzwierciedla się we wspólnej rzeczywistości, niezależnie od tego. jak niewspółmierne mogą być nasze treści zmysłowe. Nie nasuwa się tu problem jakiejkolwiek wprzódy ustanowionej harmonii. W istocie, wyjaśniamy fakt posiadania wspólnych pojęć odwołując się do tego. iż stoimy w obliczu wspólnej rzeczywistości. Ale owa wspólna rzeczywistość jest czymś, co zostaje wytworzone przy naszym udziale. Jest ona „po części osiągnięciem społecznym reżyserowanym przez wspólnotę potrzeb i interesów i podtrzymywanym w interesie kooperacji"38. Ta sama linia rozumowania prowadzi Lewisa do wniosku, że „sama rzeczywistość odzwierciedla kry teria, które mają charakter społeczny"39.
Clorence Irving Lewis
Sądzę, że jest to odpowiedź przekonująca. Ma ona jednak pewną wadę, ponieważ nie wyjaśnia, jak przychodzi nam do głowy myśl, że istnieją inne osoby, które mają doświadczenia o charakterze porównywalnym z naszym doświadczeniem. Można naw-et argumentować, że Lewis popada w kolistość, ponieważ potrzebuje wielości umysłów dla stworzenia świata przedmiotów publicznych, choć jedynie za pośrednictwem obserwacji klasy takich przedmiotów można dojść do przekonania o wielości umysłów. Lewis istotnie akceptuje drugi z tych sądówr, ale unika kolistości odrzucając pierwszy. „Rzeczywiście weryfikowalna wiedza - mówi - może ujmować inne umysły tylko jako coś, co odsłania się w układach zachow-ań pewnych bytów fizycznych40. Z drugiej strony twierdzi, że „Niezależnie od tego. w jakim stopniu nasze pojęcia są ukształtowane przez stosunki społeczne i zapożyczone w gotowej postaci przez jednostkę, istota ludzka pozbawiona innych ludzkich istot (jeśli można sobie taką wyobrazić) nadal urabiałaby pojęcia w kontekście relacji między własnym zachowaniem a środowiskiem”41. Znaczy to, ż.e na podstawie doświadczeń oraz relacji zachodzących między nimi. zwłaszcza tych, w które, jak mówi Lewis, „poznający może się włączyć jako czynnik aktywny"42, może on budować strukturę pojęciowrą. w której jego ciało jest stopione
3* Tamte. 4- Tamże.
38 Tamże. s. 116. 41 Tamte. s. 117.
40 Tamże. $. 411.